Dzień beznadziejny, pogoda beznadziejna, to może kawał jakis dobry znacie na poprawę nastroju ;p
Co mówi Batman do Robina jak wsiadają do Batmobilu?
spoiler start
wsiadaj robin
spoiler stop
Przyjechał chłop z węglem, schodzi z wozu i mówi ludziom, że węgiel przywiózł. Na to koń sie odwraca i mówi:
spoiler start
Tak kurwa, Ty przywiozłeś...
spoiler stop
tu suchar
Co robią mechanicy Subaru
spoiler start
Rozkręcają imprezę
spoiler stop
[5]
Zajebisty ;) aż dziw że tego nie znałem.
Czym się różni murzyn od opony?
spoiler start
Oponie jak się założy łańcuch to nie zaczyna rapować.
spoiler stop
W Zakopanem miał odbyć się pojedynek bokserski Tysona-Gołota. Jednak tuż przed samą walką Gołota złamał rękę i na gwałt potrzebny był jakiś bokser aby uniknąć kompromitacji. Trener wyskoczył na Krupówki i zobaczył wielkiego górala. Podleciał i zapytał:
- Chcesz zarobić 100$?
- Noooo... chce - odparł góral.
Trener wziął go do szatni, dał spodenki i rękawice i mówi:
- Wyjdź na ring, zasłoń się rękawicami i stój. Jak przetrzymasz pierwszą rundę dostaniesz pieniądze.
Góral wyszedł, Tyson go poobijał, ale góral przetrzymał. No to trener mówi:
- Jak przetrzymasz drugą dostaniesz 1000$.
Góral wyszedł, Tyson go już teraz mocno poobijał, no ale i tę rundę przetrzymał.
Trener zachwycony mówi:
- Jak przetrzymasz trzecią dostaniesz 10 000$ !
Góral wyszedł, ale już ledwo zszedł po tej rundzie. A trener do niego:
- Słuchaj jak wytrzymasz czwartą...
- Nie, nie wytrzymam. Zapierdolę mu chyba.
Czemu w Lidlu są puste półki?
spoiler start
Bo jest tydzień afrykański.
spoiler stop
Zorganizowano zawody w pływaniu. Zadanie polegało na przepłynięciu długości basenu pełnego głodnych PIRANII ! Nagroda: 100000$, luksusowe auto i dziwka (dożywotnio).
Widzów, jak to przystało na imprezę tej miary, po brzegi. Chętnych do podjęcia wyzwania 0. Nagle...! Jeden wskakuje do wody, płynie w popłochu, płynie, PIRANIE obgryzają mu ciało, ale on PŁYNIE. Na wpół obgryziony wyskakuje po przepłynięciu długości basenu, dookoła OWACJE!! GWAR!!!, a ON krzyczy na cale gardło Gdzie ta ku*wa!?!?!? Gdzie ta ku*wa!?!?!? ...
Organizatorzy na to:
- Tak, tak, będzie ku*wa, ale spokojnie, wygrał Pan przecież 100000$, auto........
Facet:
- Gdzie ta ku*wa!?!?!? Gdzie ta ku*wa!?!?!? ...
Organizatorzy miedzy sobą:
- Jakiś napalony??!! Zorganizujcie szybko blondynę!!
Facet: - Gdzie ta ku*wa!?!?!?, Gdzie ta ku*wa!?!?!? ...
Organizatorzy skołowali najlepszą w tych sprawach blondynę w mieście. Przychodzą z nią do śmiałka.
Facet:
- Ku*wa nie ta!
- Jak nie ta?
- Ta ku*wa co mnie do basenu wepchnęła!
Mały indiański chłopiec rozmawia ze swoim ojcem, Stojącym Bykiem:
-Tato, dlaczego moja starsza siostra ma na imię Kwiecista Polana?
-Bo widzisz synku, została poczęta na kwiecistej polanie.
-Tato, a dlaczego mój starszy brat ma na imię Rwący Potok?
-Bo widzisz synku, został poczęty nad rwącym potokiem.
-Tata, a dlaczego...
-E... daj mi już spokój Pęknięta Gumo.
spoiler start
Fajny?
spoiler stop
Z innego wątku kilka przekopiuję - polecam - https://www.gry-online.pl/forum/dowcip-5/z86f0354
Międzynarodowy wyścig kolarski. Peleton właśnie zbliża się do ostatniego odcinka wyścigu. Lecz nagle... Co to?! Ktoś, nie wiadomo dlaczego rozlał na tor beczkę oleju, teraz na zakręcie czeka na kolarzy duża śliska plama…
Ależ się będzie działo! Wpadają pierwsi zawodnicy. Oto właśnie reprezentant Rosji z gromkim okrzykiem i gracją rzuconej cegły pędzi na spotkanie Matuszki Ziemi. Zaraz po nim Niemiec atakuje kierownicę roweru, bierze szturmem, przelatuje nad nią i po krótkiej powietrznej walce solidnie grzmoci o ziemię. Sekundy później Anglik ze stoickim spokojem, flegmatycznie zsuwa się z roweru i zajmuje pozycję horyzontalną pod kołami swego bicykla.
Następnie Francuz, jak na prawdziwego kochanka przystało, chwilę balansuje wyprostowany po czym pada brzuchem na wyczekującą go tęsknie ulicę. Włoch zdążył tylko krzyknąć "Mamma mia!" i już leży rozpłaszczony na asfalcie jak dobra pizza na patelni. Amerykanin chwilę walczył próbując utrzymać się na siodełku wierzgającego roweru, jednak podobnie jak poprzednicy zostaje zmieciony z rumaka niczym kowboj na rodeo.
Wszyscy dają pokaz prawdziwie sportowej determinacji, walki i fantazji, tylko Polak, wjeżdżając zresztą jako jeden z ostatnich, wziął i zwyczajnie się wyjebał…
Rozmowa Araba z urzędnikiem emigracyjnym USA.
-Name?
-Abdul Sagi Hasim
-Sex?
-Twice a week!
-No no, male or female?
-Male, female... sometimes camel.
Leci sobie gołąb i widzi ślepego który idzie przez park. Gołąbek postanawia napaskudzić mu na głowę, obniża pułap, robi swoje... A ślepy odskakuje w bok i unika ataku. Zdenerwowany gołąb ponawia próbę, ślepy znów robi unik. Gołąbek odlatuje i po chwili zjawia się z kilkoma kumplami, razem próbują obsrać ślepego, ten jednak cały czas robi sprytne uniki. Po kilku minutach już całe stado gołębi próbuje swych sił, żaden jednak nie trafia... Jaki morał z tego mamy? ... Ślepy gówno widzi.
Sika facet w parku. Nagle przechodzi kobieta i mówi:
- co za bydle !
Na to facet:
- spokojnie, trzymam go.
98-letni staruszek przychodzi do lekarza na badania kontrolne. Lekarz
pyta go o samopoczucie, na co staruszek odpowiada:
- Nigdy nie czułem się lepiej. Mam 18-letnią narzeczoną. Jest w ciąży i
wkrótce będziemy mieć syna...
Doktor myśli chwilę i mówi:
- Niech pan pozwoli, że opowiem panu pewną historię:
Pewien myśliwy, który nigdy nie zapominał o sezonie myśliwskim, wyszedł
raz z domu w takim pośpiechu, że zamiast strzelby wziął ze sobą parasol.
Kiedy znalazł się w lesie, z krzaków wyszedł ogromny niedźwiedź. Myśliwy
wyciągnął parasol, wycelował w niedźwiedzia i wypalił. I wie pan co
stało się potem?
- Nie - odpowiada staruszek.
- Niedźwiedź padł martwy jak kłoda.
- Niemożliwe! - wykrzyknął staruszek. - Ktoś inny musiał wystrzelić!
- I do tego punktu właśnie zmierzałem...
Jedzie dziadek Trabantem i nagle mu zgasł.
Po paru dosłownie sekundach zatrzymuje się najnowszy model Ferrari.
Kolo od Ferrari wyłazi z wozu i pyta, czy podholować.
Dziadek oczywiście się zgadza.
- I pamiętaj dziadku, jeśli coś będzie nie tak, to zamigaj lewym migaczem
Pierwsze skrzyżowanie - czerwone światło.
Po chwili podjeżdża najnowsze Porsche.
Kolo od Ferrari został wyzwany do wyścigu a że jego duma jest wielka, to nie mógł odmówić.
Ruszyli.
Po ok 5 kilometrach za rogiem stało dwóch policjantów i to co usłyszeli to tylko ziuuuuum, ziuuuum, ziuuum.
Odzywa się pierwszy policjant:
- Ty, widziałeś tego Ferrari? Z 290 km/h jechał!
- A tego Porsche? Z trzy stówki miał!
- A tego Trabanta? Migał, że będzie ich wyprzedzać.
Kiedyś na świecie było cudowne jezioro, które uzdrawiało :
Wszedł niewidomy - wyszedł widzący,
Wszedł facet bez rąk - wyszedł z rękami,
Wjechał facet na wózku inwalidzkim -
-wyjechał z nowymi oponami.
Zajączek przychodzi do misia i prosi:
- Misiu, pomóż mi wnieść fortepian na dziesiąte piętro...
Misiek podrapał sie w łeb.
- No dobra, pomoge, ale na każdym piętrze musisz mi opowiedzieć taki kawał, żebym się poszczał w gacie.
- Ok.
Misiek niesie fortepian na pierwsze piętro-kałuża. Drugie i trzecie tak samo, aż do dziesiątego.
- No, teraz zając masz mi taki kawał opowiedzieć, żebym sie posrał!
- Misiu, ale jak to powiem to nie wiem, co ty zrobisz.
- Wal!
- To nie ta klatka.
Są zawody kto najdłużej wytrzyma w wodzie. Pierwszy pan wytrzymał 1 min. i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ‘Trening, trening i jeszcze raz trening”.
Następny pan wytrzymał 2 min. i znowu wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on odpowiedział:
- ‘Trening, trening i jeszcze raz trening”.
Następny pan wytrzymał 3 min i wszyscy ludzie go pytają jak pan to zrobił? A on na to:
- Poprostu Trening!..
Następny pan przyszedł, wchodzi do wody, 1 min. nic, 2 min. nic, 3 min. nic, po 4 minucie wychodzi ledwo oddycha więc lekarze szybko podbiegli ale na szczęście nic się nie stało, wszyscy ludzie pytają jak on to zrobił? A on na to:
- O jezu! Gdzieś musiałem gaciami zahaczyć!!!
A reszta (ponad 800 postów w wątku, z którego kopiowałem, link na początku posta:))
[12] Nice xd
http://www.youtube.com/watch?v=3bmU9ePGkGI
I bonus!
Idzie sobie miś przez las i widzi płaczącegozająca.
- Czemu płaczesz? - pyta miś
- Dziś w nocy zgwałcił mnie Szarmancki Łoś Pederasta...- odpowiedział zając głosem pełnym goryczy i cierpienia.
Miś idzie dalej. Nagle zobaczył płaczącego lisa.
- Co cie się stało? - pyta miś
- Dziś w nocy zgwałcił mnie Szarmancki Łoś Pederasta...- odpowiedział lis głosem pełnym goryczy i cierpienia.
Zachodziło juz słońce więc miś szedł juz spać, ale kiedy usłyszał o Szarmanckim Łosiu Pederaście to się przestraszył, że i jego może to spotkać.
-Hmm... Zatkam sobie d**ę korkiem - pomyślal miś i poszedł spać.
Nagle usłyszał czyjeś kroki i odgłos otwieranej bulelki szampana.
-Bonjour!
Kiedy kobieta jest podobna do slonecznika?
Gdy ma nasienie na twarzy.
Przyszedl murzyn na spotkanie wieczorowe i i wpisali mu nieobecnosc.
Wszedl murzyn do kopalni i tyle go widzieli.
Dlaczego nogi smierdza? Bo wychodza z dupy.
Czym sie roznia zydzi od murzynow? Zydzi jezdzili na obozy, murzyni na kolonie.
Robila babcia na drutach, przejechal tramwaj i spadla...
Co to jest: wisi na scianie i smierdzi? Zegar ze zdechla kukulka.
Co mówi prostytutka przed śmiercią?
- Długo już nie pociągne...
Dlaczego głuchoniemy masturbuje się tylko jedną ręką? Bo druga jeczy.
Lokaj mówi do swojego niesamowicie znudzonego hrabiego.
- Hrabio, to może pojedziemy do ZOO?
- eee... bez sensu.
- Hrabio, to może motolotnia... Hrabia tak lubi...
- eee... bez sensu.
- Hrabio, to może ekskluzywna wycieczka do Paryża?
- eee... bez sensu.
- Hrabio... to może ja chociaż hrabiemu loda zrobię...?
- eee... bez sensu... ale zrób.
- Jaka jest różnica między walcem angielskim a wiedeńskim?
spoiler start
- W walcu angielskim kierownica jest po prawej stronie.
spoiler stop
[20]
Umarłem
<-[18]
Czerwony Kapturek mówi do Wilka:
- Wilku, a czemu masz takie wielkie oczy ?
A Wilku jej na to:
- Nie widzisz, kurwa, że sram?!
Przychodzi żul do prostytutki i mówi:
- Co pani zrobi za 5 złotych?
- Może pan wsadzić i wyciągnąć
Po 2 godzinach zirytowana prostytutka się pyta:
- Czemu nie wyciągasz?
- Bo mam tylko 2,50.
Po latach spotykają się dwa pączki:
- Ty, stary, jak dawno Cie nie widziałem, co u Ciebie?
- Aaa wiesz, złożyłem podanie na studia!
- I co? Dostałeś się?
- No co Ty! Pączek?!
[25] głupio się przyznać, ale nie rozumiem tego kawału.
Jak nazywa się ptak, który stoi w drzwiach?
spoiler start
indoor
spoiler stop
Co mają wspólnego papugi i pedały?
spoiler start
obsrane kije
spoiler stop
Co dzieli cżłowieka od murzyna?
spoiler start
klatka
spoiler stop
Umiera Papież i przy bramie wita go św Piotr i się pyta:
- Witaj przybyszu, kim jesteś?
- No jak to kim? Papieżem, namiestnikiem Boga i zastępca Jezusa na Ziemi!
- Hmm... nie mam Cie na liście, poczekaj chwile, zapytam się szefa.
Idzie Piotr do Boga i opowiada sytuacje przy bramie. - Ja nic nie wiem o żadnym Papieżu, poczekaj zapytam syna.
Bóg idzie do syna i pyta mu się o co chodzi z tym Papieżem. Jezus też zdziwiony, o co chodzi wogóle. Ale pójde z nim pogadam powiedział. Jezus za chwilę przychodzi tarza się ze śmiechu i mówi do Boga:
- Tato, pamiętasz te kółko rybackie, które zakładałem dwa tysiące lat temu?
- No pamiętam, a co?
- Ono nadal istnieje!
Jasiu nie wiedział gdzie schować białko tak, aby go ojciec nie spalił wymyslił, że schowa je do szafki w łazience. Jakimś cudem ojciec znalazł skrytkę Jasia i pomyślał, że spróbuje towaru. Wciągną trochę, nagle mu pociemniało i pojaśniało. Hmm.. nic sie nie dzieje no to jeszcze raz. I znowu mu pociemniało i pojasniało. I znowu nic sie działo, to postanowił spróbowac jeszcze raz. I znowu, pociemniało, pojasniało. W końcu żona go woła z korytarza: Stachu! A co Ty tam w tej łazience robisz!?
- prysznic biore!
- 3 dni!?
[28]
Dlaczego na weselach w Afryce torty są z gówna?
spoiler start
Żeby muchy nie siadały na pannie młodej.
spoiler stop