szukam czegoś na allegro.. jakiegoś adidasa fioletowo-niebieskiego z lat 90tych ale nic nie moge znaleźć :/
może ktoś pomoże?
Odkopuję, może ktoś się orientuje ? Znajdę coś takiego w lumpeksach ?
Edit: przesyłka nie wchodzi w grę, za późno się obudziłem..
Zdjęcie poglądowe.
Marsz niepodległości to był 2 dni temu, trochę się spóźniłeś z szykowaniem stroju na imprezę.
JonsonJonson --> Jutro mam w planach od rana odwiedzić Rynek Bałucki, myślę że może coś znajdę.
mohenjodaro --> Lata 90.
Brat w takim wjechał na bal gimnazjalny limuzyną. Na spokojnie takie ubrania są do nabycia w szmateksie. Najlepiej popytaj baby w lumpach, bo zwykle takie rzeczy są głęboko zakopane. Do tego dobra czapka (nie żadna z daszkiem a ruska z "futra") i jesteś gość. Limuzyny też są śmiesznie tanie, szczególnie jak się rozbije koszt na kilka osób. A wyjście z Lincolna w takim outficie - bezcenne. Wszystkie świnie Wasze.
A i nie zapomnij ogarnąć podstawowych ruchów pod kresz: https://www.youtube.com/watch?v=afP71xwLI8Y
Nie mam pojęcia czym jest Rynek Bałucki ale powodzenia :)
W lumpeksach to nie wiem czy takie coś będzie. Przeważnie tam jest 'odzież z zachodu' albo 'angielska moda'.
Edycja: chyba, że Rynek Bałucki to rynek na Bałutach. Wtedy wiem, że to rynek w Łodzi :)
JonsonJonson, u mnie w mieście szło to kupić na spokojnie w lumpeksie, trochę się brat naszukał ale klasyki typu "Tani Armani" nie zawodzą, czym gorzej lump wygląda tym większe szanse na takie stroje. Na dużym rynku powinien znaleźć.
b212 --> Tą choreografie znam na pamięć, właśnie ruskie hardbassy mają lecieć cały czas! XS Projekt(bo tak się nazywa owy artysta(?) leży na dysku od dawna).
A co do Linocolna, nie będę pod dom kumpla podjeżdżał limuzyną.. :D To najpierw zwiedzę okoliczne lumpy a później na ryneczek.
JonsonJonson --> Największy i najbardziej patologiczny łódzki rynek, ostatnio w ciągu 5 minut 3 różne osoby wciskały mi lewe fajki, jakąś lewą wódę i dragi.
Poza tym jest sporo staroci fajnych, kupiłem sobie parę kaset Kult - Tata Kazika, Piersi - Live! oryginalne, za złotówkę. Od jakieś starej babci.