Star Wars - gry które być może postaną i te, które chcielibyśmy, żeby powstały
Po wykupieniu LucasFilm i LucasArts przez Disneya, szef Disneya stwierdził, że będą się skupiać na grach na komórki a także sprzedawać licencję na tworzenie dużych gier innym studiom. Postanowiłem zrobić listę gier w świecie Gwiezdnych Wojen, które powinny powstać, będącą wypadkową mojej listy życzeń i zdolności prekognicyjnych.
Star Wars: Racer III - mam jedynkę na PC i muszę stwierdzić, że to jeden z najlepszych future racerów. Jedyne co przeszkadza to pewna doza infantylności przeniesiona z filmu. Obecnie w temacie future racerów panuje ogromna posucha więc dobrze zrobiona gra z tego gatunku i to jeszcze w uniwersum SW miałaby olbrzymie szanse na powodzenie. Wa takie gry może grać każdy bez względu na wiek więc tym bardziej maleje ryzyko strat na tej inwestycji. W trójce klimat powinien być nieco poważniejszy a gra nieco bardziej symulacyjna. Powinna też obsługiwać dwa joysticki naraz.
Szansa na powstanie gry: bardzo duża
Kto powinien ją zrobić: Codemasters Software
Star Wars: Battlefront III - Obie części były dobre i znakomicie się sprzedawały. Gdybym był na miejscu EA to już dawno miałbym zakupioną licencję na produkcję tej gry
Szansa na powstanie gry: bardzo duża
Kto powinien ją zrobić: DICE
Star Wars: Knights of the Old Republic III - Obie gry KotOR były bardzo dobre i choć nie sprzedały się w oszałamiającej liczbie egzemplarzy to nie znaczy, że i trzecia część by się nie sprzedała.
Szansa na powstanie gry: duża
Kto powinien ją zrobić: Obsidian Entertainment
Star Wars: Bounty Hunter II - jedynka była średnia ale gra o łowcy głów ma potencjał do bycia czymś bardzo dobrym. Powinien to być sandbox w stylu Just Cause.
Szansa na powstanie gry: mała
Kto powinien ją zrobić: Avalanche Studios
Star Wars: Republic Commando II - jedynka zebrała bardzo dobre oceny i chyba dobrze się sprzedała. Ga powinna poprzez kamerkę wychwytywać polecenia dawane ręką a także pozwalać na wydawnie rozkazów głosem. Fizyka powinna być na tyle zaawansowana, by dało się rozwalać różne rzeczy i rozwalone szczątki jak i korpusy uszkodzonych droidów czy ciała zabitych przeciwników zostawały na miejscu a nie wyparowywały.
Szansa na powstanie gry: duża
Kto powinien ją zrobić: Gearbox Software albo Bungie Software
Star Wars: Grand Thieft Flying Auto - GTA na Coruscant
Szansa na powstanie gry: bardzo mała
Kto powinien ją zrobić: Rockstar Games albo Volition Inc.
Star Wars: Space War - RTS w rodzaju Homeworld
Szansa na powstanie gry: bardzo mała
Kto powinien ją zrobić: Relic Entertainment
Star Wars: Jedi Slasher - Bycie rycerzem Jedi znakomicie współgra z gatunkiem slasherów i aż się prosi o taką grę.
Szansa na powstanie gry: duża
Kto powinien ją zrobić: Mercury Steam Entertainment
Star Wars: Złe Dżedaj FPP - Wcielamy się w Sitha z perspektywy pierwszej osoby. Gra powinna być bardzo mroczna, krwawa i zaprojektowana specjalnie pod Oculus Rift i jakiś kontroler, dzięki któremu bedziemy mogli swobodnie machać mieczem.
Szansa na powstanie gry: bardzo mała
Kto powinien ją zrobić: Techland
Star Wars: "Symulator" maszyn kroczących - mamy "symulatory" mechów a nawet śmieciarek więc czemu nie AT-AT czy AT-ST? Tego jeszcze nie było.
Szansa na powstanie gry: mała
Kto powinien ją zrobić: nie wiem
Star Wars: Ciężka dola przemyciora - sandbox handlowo przemytniczy. Śmigamy po kosmosie swoim statkiem, handlujemy i przemycamy.
Szansa na powstanie gry: bardzo mała
Kto powinien ją zrobić: nie wiem
Star Wars: War Thunder - dokładnie to samo co War Thunder tyle że Star Wars
Szansa na powstanie gry: mała
Kto powinien ją zrobić: Gaijin Entertainment
następna gra JEDI KNIGHT
Kto powinien ją zrobić? Raven Software gameplay, Ubisoft reszte
Racer i nastepny KotR to tez byloby cos
zas Republic Commando 2 powinni sie zajac goscie z DICE hue hue
[Edit] A nie, czekaj:P Sandbox do Rockstara w swiecie SW. OMG, OMG (i tak nic z tego nie bedzie:(
I najważniejsze...
nowe Jedi Knight! Z nowym tak samo zajebistym multi. Żeby ta popaprana scena po xx latach wróciła do życia... marzenie.
X-Wing i TIE Fighter - ko-nie-cznie! Albo jako jedna całość (dwie kampanie), albo osobne tytuły. Wolałbym pierwszą opcję, ale z taką ilością misji dla każdej ze stron jak w TIE Fighter + TIE Defender :P
Mój Boże, TIE Fighter... ooooo, taaaaak...
Pytanie za 100 punktów: jak ją ufizycznić (chyba wszyscy wiedzą, że Gwiezdne Wojny są na bakier z elementarną fizyką)?
TIE Fighter. ;) Też myślałem kiedyś nad takim SW w postaci sitha. Krwawa, brutalna i mroczna. Taki Dark Messiah w uniwersum Star Wars.