Nie wdając się w dyskusję, sprzedają konto Steam z powodów osobistych. 165 tytułów w tym np. Cień Mordoru, Evil Within czy Styx: Master of Shadows. Podrzucam link do konta. Cena - 400 zł. Po otrzymaniu przelewu z konta usuwam znajomych i podaję mailowo pasy.
http://steamcommunity.com/id/geekygrump/games/?tab=all&sort=name
Zapraszam ;)
Tak z ciekawości, bo zawsze jest ta sama sytuacja w takich wątkach:
zakładając, że ktoś faktycznie by to zgłosił to na jakiej podstawie konto miałoby być zbanowane?
Też mnie to ciekawi. Przecież można założyć wątek, podać namiar na konto Steam losowej osoby i napisać, że chce się je sprzedać.
Well, podanie linku to najprostsza metoda, żeby pokazać, jakie są gry na koncie. To tak jak podrzucenie np. kanału YT. Z resztą co do mojego konta, to jego wiarygodność mogą potwierdzić chociażby Gnoll czy krzysiekx00, których mam w znajomych ;)
Jaki macie interes w tym żeby zgłaszać te konta? A potem tacy konfidenci narzekają, że nie posiadają gry na steamie tylko mają co najwyżej licencje.