Szczerze powiem wam, że zastanawiałem się kilka minut co tak naprawdę wybrać. Miałem ogromny dylemat, czy uratować przyjaciół czy wybrać dziką piękność... W sumie wszystko się sprowadzało od początku do tego by uratować przyjaciół, ale nie mogłem sobie wybić Citry z głowy, heh. Ostatecznie wybrałem jej ścieżkę. Wiadomo jak się ona kończy. Citra nas wykorzystuje, a na koniec pakuje nam kosę w klatę. Powiem szczerze, że byłem zaskoczony takim obrotem sprawy, ale co się można spodziewać po kobiecie, która każe nam zabić własnych kumpli, hmmm. Może Ubisoft chciał nam (facetom) pokazać, że nie należy nigdy ufać ładnym niunią, bo w ostatecznym rozrachunku i tak polegniemy. Nie wiem jak wam, ale mi to zakończenie przyniosło wiele refleksji i przemyśleń. Brawo dla ludzi odpowiedzialnych za napisanie tego scenariusza ;-). Szkoda mi jedynie Jasona... No, ale cóż. Chciał tak to ma, heh.
Ja wybrałem pierwsze zakończenie, wkońcu o to chodziło, by uratować przyjaciół. Drugie zobaczyłem na YT i zdziwiłem się, że Citra zabija Jas'a. Co do tego:
Może Ubisoft chciał nam (facetom) pokazać, że nie należy nigdy ufać ładnym niunią, bo w ostatecznym rozrachunku i tak polegniemy
To się zgadzam, zostałem 2x oszukany przez dwie ładne niunie i robie sobie przerwę od kobiet, głupie to takie, zero rozumu ;)
Kto oglądał stream wonzaja nieźle się uśmiał. Minęła sekunda i zarżnął laskę bez namysłu.
A nieda sie wybrac po zakonczeniu gry drugiego zakonczenia ? a jak sie da to jak????
Nie wiem jak wam, ale mi to zakończenie przyniosło wiele refleksji i przemyśleń. Brawo dla ludzi odpowiedzialnych za napisanie tego scenariusza ;-).
Brawo dla ludzi odpowiedzialnych za napisanie tego scenariusza ;-).
Nom, fabuła głęboka niczym patelnia do naleśników. Zmieniła moje życie.