GOLowicze otoz kurier jedzie do mnie z telefonem Xperia Z1. Przed zakupem czytalem, ze pomimo tego, ze szklo z tylu i przodu jest hartowane to nalozone na szklo sa folie ochronne, ktore bardzo sie rysuja. Podobno mozna je bez problemu sciagnac lecz wraz z logiem Sony. I tutaj moje pytanie - bardzo mocno sie rysuja te folie? Lepiej je zdjac i zostawic gole szklo czy nie zdejmowac i od razu zalozyc na oryginalna folie jeszcze jedna jakas lepsza?
To obecnie tworzone wyswietlacze da sie jeszcze zarysowac? Od 2 lat nosze w kieszeni iphone 4s i nie ma on najmniejszej rysy a przyszczam, ze nowsze telefony sa jeszcze wytrzymalsze pod tym wzgledem.
Od razu zdjąłem folie z Z1, bo kiepsko przez nią widać, co przy robieniu zdjęć tak genialnym aparatem jak ma ten telefon, jest dość ważne... nie widzę żadnych rysek, ale też nie noszę jej w kieszeni z kluczami ;)