Problemem są grube ściany.
Wi-fi nie domaga.
Teraz co zrobić?
http://allegro.pl/asmax-powerline-click-net-85-mbps-duopack-krakow-i1728190694.html
To jest dobre rozwiązanie Nie wiem czy w domu sięc elektryczna nie jest czasem podzielona na góre i dół, licznik jest jeden, także by to działało czy nie? Czy nie powoduje to przepięć, albo czegos podobnego? Nie rozłącza sie co chwile, itp?
Drugie rozwiązanie:
Router + dziura w suficie przez którą będzie kabel ethernet z komputera do dziury w którą będzie wpięty ten oto sprzęt http://allegro.pl/karta-bezprzewodowa-812-11-n-asmax-wi-fi-usb-715n-i1748505134.html
Czy to będzie działało? Czy wystarczy taka karta bezprzewodowa jedna plus kabel ethernet z karty sieciowej jednego kompa a na końcu będzie ta karta odbierała sygnał z routera?
Czy może to inaczej wygląda Miałem tak podłączonego liveboxa tak, ale na końcu przewodu nie mam końcówki z kabla ethernet a mam złącze usb, w sumie nie wiem po co? Wydaje mi sie że to było podłączone do kolejnego przekażnika i dopiero do komputera, teraz taż tak musze zrobic? Czy wersja z kartasieciowa plus adapter na końcu który będzie w moim pokoju zwisał z sufitu i odbierał z routera sygnał, a potem przewodem do komputera?
Cośnie jasno napisałem to pytać.
Ja bym zrobił tak. Router --> kabel --> access point
Router rozdziela sygnał, access point tworzy dodatkową sieć bezprzewodową na górze.
jaki standard masz tego wifi?
bo n-ka sprawuje sie duzo lepiej wlasnie w przypadku grubych scian.
http://allegro.pl/tp-link-td-w8901g-router-adsl-neostrada-netia-i1732340575.html
Mam takie coś.
Narmo -> z routerka kablem do access pointa to nie bardzo, bo nie mam jak kabli pchac na gore, ani w sumie nigdzie indziej, w innych pokojach moge pchac kable.
edit: no ale nie dodalem, mamy w domu laptopa z wi-fi i on mi wykrywa w jednym pokoju nagorze net, a w reszcie nie, a w innym pokoju jest pecet i do niego ma byc podlaczony net, a ma on tylko karte sieciowa i tyle...
Musze widziec dosyc konkretnie co mam kupic...zeby bylo dobrze, mam do wydania na to maks z 250zl.
Narmo -> z routerka kablem do access pointa to nie bardzo, bo nie mam jak kabli pchac na gore, ani w sumie nigdzie indziej, w innych pokojach moge pchac kable.
Wcześniej napisałeś coś innego:
Drugie rozwiązanie:
Router + dziura w suficie przez którą będzie kabel ethernet z komputera do dziury
Bo myslalem dokladnie jak napisalem...
W domysle bylo z komputera do ktorego ma byc doprowadzony internet,anie od ktorego ma byc prowadzony...w sensie router, bo router jest obok komputera i nie ma innej opocji musi tutaj na razie byc.
Kiedys tak mialem jak bl livebox od tp, a teraz nie wiem co potrzebuje do takiego rozwiazania,myslalem, ze kabel ethernet plus to z linka co dalem i tyle?
To z innej beczki. Jak chcesz podłączyć bezprzewodową kartę sieciową ze złączem USB do komputera, używając do tego kabla ethernetowego?
Tak czy siak to, co napisałem ciągle będzie miało zastosowanie.
Zamiast "adaptera wifi" z obrazka podłączasz access pointa, konfigurujesz go tak, żeby odbierał sygnał WiFi i przekazywał go na kabel i gotowe. Kiedyś zrobiłem coś takiego, jak chciałem podłączyć telewizję od TP w pokoju na dole. Nie chciało mi się kabli ciągnąć przez cały dom to kupiłem access pointa za 40 zł (chyba jakiś TP-LINK. Nie wiem. Już go nie mam), podłączyłem go pod dekoder i odbierał internet z WiFi routera i przekazywał go kablem do dekodera TP.
Wczesniej na koncu kabla ethernet mialem wlutowana przejsciowke na usb, tylko nie pamietam czy to sie wpinalo w komputer czy w przejsciowke jakas od liveboxa, ale chyba w taki adapter jakis od liveboxa to bylo wpiete ktory byl podlaczony bezposrednio z komputerem.
jakby co to mam ten przewod jeszcze, takze nie wymyslilem sobie tego i jutro moge zrobic zdjecie ;)
czy access point zwisajacy z sufitu nie bedzie czyms dziwnym?
Zawsze możesz kupić antenę panelową, powiesić ją na dole w pokoju i kabel doprowadzić na górę do bezprzewodowej karty sieciowej w komputerze.
Kable USB mają limit długości chyba 3 czy 5 metrów. Dziwne wynalazki w postaci przelutowanych kabli ethernetowych nie będą działać.
ok, a takie cos?
Oczywiscie biore pod uwage Twoja propozycje, choc jeszcze trzeba wziasc pod uwage, ze wtedy kabel ethernet z pokoju na gorze bedzie musial byc na serio dlugi,bo schemat ktory ja dalem to prowizorka a w rzeczywistosci to jest juz ponad 5m, a jakbym mial go przedluzac do access pointa do mojego pokoju to zrobi sie kolo 10m, nie wiem czy mozna az tyle...albo wiecej na oko ciezko powiedziec.
To jest karta sieciowa na USB. Zawiera GNIAZDO ethernetowe i WTYCZKĘ USB. Karta sieciowa bezprzewodowa z linku również zawiera WTYCZKĘ USB więc logiczne jest, że nie połączysz ich razem.
Pojedynczy kabel ethernetowy może mieć długość nawet 100 metrów więc jeżeli nie mieszkasz w bunkrze atomowym to myślę, że starczy jednak, żeby poprowadzić go przez podłogę/sufit i jeszcze do komputera, a access point nie będzie musiał wisieć, tylko będzie go można schować gdzieś lub postawić na szafce.
No a nie ma czegos takiego, ale zeby mialo wejscie usb a z drugiej strony wejscie na przewod ethernet?
I wtedy wpinalbym ten adapter z mojego linka i by gralo?
Jak nie da sie tak to lece w Twoje rozwiazanie...
Chyba, ze ta siecia elektryczna sie zainteresuje, najlepiej jakbym mogl to przetestowac...tylko pozyczyc to pewnie nie ma od kogo, a kupic i ewentualnie oddac to nie mampewnosci czy mozna :)
Narmo -> gdybym dal tylko kabel ethernet to po co mi access point? Od routera do karty sieciowej i tyle...chyba, ze myslisz o rozdzieleniu neta na gore np do laptopa...ale nie ukrywam, ze im tansze rozwiazanie tym lepiej.