W aktach sprawy dotyczącej katastrofy w Smoleńsku, brakuje dokumentu potwierdzającego to, że tupolew został prawidłowo wyważony przed startem w Warszawie – ustalili reporterzy TVP Info. Na miejscu katastrofy znaleziono co prawda specjalny druk, ale bez śladów wypełnienia. Gdyby okazało się, że ta procedura nie miała miejsca, mogłoby to rzucić nowe światło na dramatyczne wydarzenia, które miały miejsce w kabinie pilotów.
http://tvp.info/informacje/polska/tu154-byl-zle-wywazony/4081466
ksips --> no jaki? Poderwali by się do góry, a tak samolot był za ciężki i doszło do katastrofy.
Pewnie Tusk bloki betonowe z tyłu pochował...
Wyjdź i wróć jak się dowiesz ile czasu i miejsca potrzebuje lecący 240km/h Tupolew na poderwanie się do góry przy obniżonej mocy silników które nagle dostają pełnej mocy.
>> no jaki? Poderwali by się do góry, a tak samolot był za ciężki i doszło do katastrofy
Więc za ciężki był a nie źle wywazony?
Może trzeba było zatankować za 100PLN a nie do pełna^^
Jestem za wprowadzeniem filtrów które będą blokować słowa jak Kaczyński, Smoleńsk, tupolew...
Cytuję informację z pewnego źródła: "Po pół roku do pracy wrócili kojarzeni z PiS-em członek zarządu TVP Przemysław Tejkowski i prezes Romuald Orzeł."
Jak widać na efekty nie trzeba długo czekać.
Byle o Smoleńsku mówiono i byle z dala od tego, że na parę minut przed rozbiciem Tupolewa słychać było w kabinie pilotów: "ląduj dziadu".
To nie może być przyczyna, tylko jedno z wielu zaniedbań składających się na okoliczności katastrofy