https://www.youtube.com/watch?v=yftHosO0eUo
Pachnie Emmerichem, ale klimatyczna wersja utworu California Dreamin' oraz nieziemska Alexandra Daddario w obsadzie dają przynajmniej nadzieję na coś smakowitego - albo się znów oszukuję i wyjdzie typowa widowiskowa szmira bez scenariusza. ;)
Podoba mi się. Mam sentyment do wszelkich katastroficznych filmów. Wulkan, Twister i innego tego typu oglądane po 10 razy na Polsacie ;) Czekam a California Dreamin' wywołuje ciary ;)
Może być fajnym kinem na wieczór. Ale monopolu nie zrobią - Zorin próbował już wysadzić uskok :)
No ale jakby nie patrzec uskok San Andreas jest dosc grozny :)
Niezla rozpierducha sie szykuje. Moze wybiore sie do kina :)
Też zawsze chętnie oglądam i uwielbiam starocie w stylu "Płonącego wieżowca", "Tragedii Posejdona", czy właśnie filmu o trzęsieniu ziemi.
https://www.youtube.com/watch?v=V_ILwnlUh6E
ktos w ogole liczy, ze to bedzie dobre? od armageddonu nie nakrecono filmu katastroficznego, ktory bylby zdatny do ogladania :D
Dwayne Rock Johnson ? Temu filmowi już podziękujemy.
katastrofa w San Andreas kojarzy mi sie bardziej z pewnym murzynkiem z wyrzutnią granatów w rękach, uciekającego przed policja ;)
Zobaczymy co z tego bedzie, lubie ten gatunek filmowy
san andreas - uskok tektoniczny.
Coz ja sie jaram troche, jezeli bedzie grube widowisko to wow. Nie zamierzam ogladac wiecej trailerów (obym wytrzymał) by nie psuc se zabawy.
dla mnie dadario to paskudna babka z krzywą twarzą, jak film nie będzie chujowy to się da przeboleć
dla mnie dadario to paskudna babka z krzywą twarzą
Ale ma dwa inne nie podważalne walory ;)
jak ktoś leci na sam cyc to nic nie poradzę
swoją drogą nie oceniam po wyglądzie, zwłaszcza że baby nie znam. ale w filmach mi nie podchodzi. jakaś taka... no ciężko zjeść ;)
Poszedłem i kopara mi opadła. Tego nie można oglądać w domu /za pół roku na dvd/ nawet na tv ~ 40" lecz w kinie. Dźwięk i efekty miażdżą. Historyjka w tle - tradycyjna, można rzec banalna, ale oprawa wizualna niesamowita, choć troszkę taki "2012". Niestety, Rock zupełnie mi tu nie pasi. Napakawany osiłek i tyle. Już niech lepiej zostanie w "G,I Joe". Kto lubi taki gatunek filmu jak S.A powinien go zaliczyć szybko lub jeszcze szybciej.
P.S. Ocena - za efekty !!