Mam na sprzedaż nowy (z sieci Vobis) tablet Samsunga.
http://allegro.pl/show_item.php?item=4503238615
Tak wiem - była promocja w piątek. Ja się napaliłem najpierw i kupiłem dla siebie, ale po dłuższym przemyśleniu stwierdzam, że i tak siedzę często z nosem w telefonie, a tablet sytuację jeszcze pogorszy.
Pytanie proszę najlepiej zadawać poprzez Allegro :)
Jasne, jasne, to takie typowe. W promocji to trzeba się rzucić, co z tego że nie potrzebny, może uda się zarobić.
Poranny up.
Tak, były w piątek za 800 zł, ale wszystkie zeszły w parę godzin.
@Sage nie widzę szczerze mówiąc problemu. Nie stoisz w sklepie od 6, nie bijesz się łokciami z innymi kupującymi. Zamawiasz, robisz przelew.
Sprzeda się drożej - fajnie, nie sprzeda - sprzęt zostaje.
Jeżeli ktoś nie wiedział o promocji, to z kolei wciąż może kupić taniej. Nie jest to może 799 zł, ale nie jest też 1599.
Nie mówię, że kupienie czegoś taniej i sprzedanie drożej jest czymś złym. Tak działa wszystko. Nie podoba mi się tylko kamuflowanie chęci zarobku i dorabianie ideologii. Zarobiłeś dwie stówki i super, nie każdy jest rozgarnięty i na takich się zarabia.
A łokciami nie trzeba się rozpychać, jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś się przepychał w sklepach internetowych, które też miały po 800.