Witam. Nie wiem już co mam robić.. Posiadam ten telefonik od kilku miesięcy. Na początku wszystko okej. Zaczęły się problemy z odbieraniem smsów. Dochodziły z dużym opóźnieniem. Robiłem powrót do ustawień fabrycznych. Nie pomogło. Zrobiłem hard reset telefonu również nie pomogło.
Oddałem telefon na gwarancję. Po kilku dniach poszedłem go odebrać. Wgrali nowe oprogramowanie, z zaleceniem sprawdzeniu karty w salonie (mimo tego, że w formularzu reklamacyjnym było zaznaczone, że karta była w innym telefonie i działało normalnie).
Odebrałem dwa smsy i problem znowu wystąpił. Oddałem go drugi raz. W serwisie powiedzieli, że telefon długotrwale testowany i sprawny w 100% i nic nie zrobili.
Odebrałem go, działał od wczoraj do dzisiaj. Problem pojawił się po raz kolejny.
Co mam zrobić? Oddać go trzeci raz, jeśli oni uważają, że wszystko jest w jak najlepszym porządku?
Sprzedac jakiemus frajerowi co kupuje samsungi i kupic iphona :)
:)P buziaki :)
Ale po co mam wymieniać kartę sim, skoro wkładam ją do innego telefonu i wszystko jest okej?
Może ten telefon jest jakiś walnięty, sprawdzałeś z inną kartą? Bo im tam ufać to nie ma co.
może w innym telefonie działa poprawnie ale w tym nie musi
wymień kartę - jeśli serwis tak zadecydował to tą wymianę zrobisz za darmo i w ciągu kwadransa w punkcie
Sprawdziłem nową kartę. Kiedy dziewczyna wysyła do mnie smsy, to dochodzi co drugi. Z bramki sms poprzez komputer dochodzą od razu. Wysłałem od taty odebrałem od razu. Od czego to jest zależne? Już naprawdę nie mam sił..
Czy dziewczyna jak wysyła do kogokolwiek innego to też się zdarzają takie problemy czy tylko jak do Ciebie?
Ewentualnie możesz spróbować wgrać nowszy / inny soft, bądź rozejrzeć się czy ktoś na forum android.com.pl miał podobny problem.
Tylko do mnie. Wydaje mi się, że mogę mieć w pokoju słabszy zasięg i dlatego czasem otrzymuje smsa z opóźnieniem i jak ktoś do mnie próbuje się dodzwonić, to słyszy abonent czasowo niedostępny, ale to już rzadkość. Jak na razie wszystko śmiga po wymianie karty. Miałem już różne softy, ale problem raczej leżał po stronie karty.
No to dobrze że śmiga, co nie zmienia faktu że i tak cholernie dziwna sytuacja, zwłaszcza biorąc pod uwagę że gdy karta pracowała w innym telefonie nie było żadnych jaj. Może to jest to co pisałem, "wszystko jest w porządku, ale coś jest nie tak".
Problem rozwiązany. :) Wystarczyło zmienić tryb pracy sieci GSM/WCDM na same GSM i zaraz zasięg wskoczył na wszystkie kreski, teraz smsy przychodzą nawet jak mam telefon pod łóżkiem. :)
Czyli niepotrzebnie oddawałem telefon do serwisu, wystarczyło zmienić tylko tą rzecz. No cóż. Ważne, że działa.