Ryanair - rezerwacja
Witam. Po raz pierwszy w życiu rezerwowałem sobie lot na samolot i od razu pojawił się problem.
Wybrałem szczególy lotu, przy opcjach płatności powpisywałem wszystkie dane i odrzuciło mi płatność.
Wybrałem 'spróbuj ponownie' i w tym momencie ekran się zmienił tak jakby rezerwacja przeszła. Pojawił się status - niepotwierdzona, jej numer i info, że póki mail nie przyjdzie to nie lot nie jest potwierdzony.
Pojawiły się też szczególy lotu, możliwosc wydrukowania trasy itd, przypomienie o odprawie..
Ale mail nie pryszedł od poł godziny i tak czekam. Infolinia czynna do 19, wiec juz nie zalatwie tego dzis. Jakies pomysly? Myslicie, że za drugim razem to przeszlo i mam spokojnie czekac na maila?
Mam coś takiego:
Płatność #1: odrzucone
Nazwisko właściciela karty ...
Numer karty VE XXXXXXXXXXXX....
Kwota płatności 667,50 PLN
Płatność #2:
Nazwisko właściciela karty ...
Numer karty VE XXXXXXXXXXXX....
Kwota płatności 667,50 PLN
Zapłacona kwota 0,00 PLN
Należna kwota 0,00 PLN
Na moje oko nie masz rezerwacji. Zapłacona kwota 0.00. Jesli odrzuciło - tzn. że wpisałeś źle numery albo karta jest nieakceptowana przez tą bandę z tajemniczzych opwodów (zdarzało się to mojemu koledze który miał w Mbanku).
Płać jeszcze raz bo jutro znając ich będzie drożej.
Jeśli dostałeś numer rezerwacji - to wstukaj na stronie Ryanaira i zobacz status. Jesli nie masz numeru rezerwacji - nie masz rezzerwacji.
Zaloguj sie na swoje konto w banku i zobacz czy kwota jest zarezerwowana lub pobrana.
Zapłać po raz drugi i trzymaj tego maila w razie czego jako dowód.
pomóc nie pomogę, ale krótki komentarz:
ostatnio kupowałem bilet na ryanair-a i na razie mam ich serdecznie dość. Strona tak upstrzona różnymi płatnymi dodatkami (walizeczki, rezerwacja miejsc, hotele, taxówki, etc. etc.) które koniecznie trzeba odhaczać, że się ich nie chcę, że podziękuję na razie tej firmie. Coś co powinno trwać 5min - trwa dobre 20min przekopywania się przez ich zjebany kompletnie site i odrzucania kolejnych super atrakcyjnych ofert...
Przy odprawie online jest zresztą powtórka z rozrywki - znów internetowy akwizytor atakuje nas kolejnymi ofertami.... Nosz kuźwa..
Battle-toad ---> polataj sobie kilkanaście razy w roku to sie przyzwyczaisz :D Ja już nie zwracam na to uwagi.
Rezerwacji mojej na stronie nie było. Kasa na koncie taka jak byla.
Drugi raz spróbowalem - to samo, transakcja odrzucona. Numer karty na pewno dobry podaje, cvv2 tak samo, dane wiadomo, że też. Może im sie cos moja visa electron nie podoba?
W jakim banku masz konto?
Mój kumpel tak miał kiedyś. Musiałem zapłacic za niego.
POszukaj znajomego z kontem w innym banku a potem przelej mu forsę.
Załatwiłem :)
Musiałem zwiększyć limit płatności na karcie, bo defaultowo było 0zł i dlatego odrzucało.
Wszystko załatwione, lece za 3 tygodnie obejrzeć Real Madryt :)
Battle-toad ---> Kupowałem tam bilety dwa razy (raz dla siebie, raz dla znajomych) i zajęło mi to kilka minut. Ten komentarz spłodził internetowy melepeta.
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
