Wyglada jak kopia nczasu (gdzie nota bene JKM wlasnie wys..l artykul o tym, dlaczego Ukraina jest naszym naturalnym wrogiem).
Zdjecia dwoch panow prowadzacych z tego LegaA wygladaja na totalnie randomowe zdjecia brodatych gosci sciagniete z internetu.
Nie wiem czy sluzby nie scigaja, wlasnie nczas zablokowali przez chwile kilka miesiecy temu.
Dobrze, ze portale wziely sie za to i z wlasnej inicjatywy poblokowaly komentarze pod newsami, bo byl nalot platnych troli i pozytecznych idiotow.
W normalnym kraju byłaby dymisja. W Polsce wiceminister umieszcza na twitterze kilka mydlących oczy wpisów kilkanaście godzin po publikacji tekstu, najważniejsze serwisy informacyjne udają, że nic się nie stało, a rosyjskich wpływów szukamy w plackach pieczonych przez siostrę opozycyjnego kandydata na prezydenta. Tak to my wojny z Rosją nie wygramy...
Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski
cos tam cos tam sprzedaz Lotosu
W normalnym kraju byłaby dymisja. W Polsce wiceminister umieszcza na twitterze kilka mydlących oczy wpisów kilkanaście godzin po publikacji tekstu, najważniejsze serwisy informacyjne udają, że nic się nie stało
Twoim zdaniem jakiś podrzędny importer, ktiry i tak - przynajmniej oficjalnie - nie może już sprowadzić ruskiego gazu, to ten sam kaliber co Orlen?
Przestań pajacować, bo można zajadów dostać.
BTW - Orlen do samego końca handlował ruską ropą i gazem. Chyba mamy remis.
Dobry poczatek tygodnia
Ogłoszone w piątek antyrosyjskie sankcje Joe Bidena już wymuszają zmniejszenia dostaw rosyjskiej ropy do Chin i Indii. Nie będzie to tania zmiana dla wspierających agresję Putina państw. Muszą kupować ropę z Bliskiego Wschodu i Afryki.
https://energia.rp.pl/ropa/art41673421-nowe-sankcje-usa-uderzaja-w-chiny-i-indie-ceny-ropy-mocno-w-gore
Gdyby tak jeszcze tym sankcjom towarzyszyło zwiększenie wydobycia celem obniżenia ceny baryłki ropy.
Po to trzeba z Arabami rozmawiać.
Większa cena paliwa to niestety koszt zwalczania putina.
Większa cena paliwa to niestety koszt zwalczania putina.
Eh? Przeciez to obnizanie cen paliwa (barylki ropy) gnoi ruska gospodarke. Im tansza ropa tym mniej im wpada do sakiewki.
Asmodeus, jak zmniejszasz podaż (czyli ilość ruskiej)ropy bez równoczesnego zwiększenia dostaw z innych źródeł to cena pójdzie w górę. Więc czasowe skoki cen mogą się zdarzyć.
No tak, dlatego Caine napisal: Gdyby tak jeszcze tym sankcjom towarzyszyło zwiększenie wydobycia.
Dziś wyjątkowo spory ruch russbotów zaobserwowałem na zagranicznych stronach. Ciekawe, że spora liczba z nich dotyczy Polski nawołująca Polaków do bojkotu Unii Europejskiej. ruscy wyczuwają u nas jakieś podziały w tym względzie skoro się na tym koncentrują.
Podobno kacapy uszkodziły sobie kabel od internetu na dnie Bałtyku. Dodatkowo putin rozważa wprowadzenie kartek na żywność oraz konfiskatę majątku
Podobno padający śnieg od kilku dni to też wina ruskich no i w cenach masła też macali swoje palce.
https://x.com/jurgen_nauditt/status/1879178953577140438
Przepala gospodarkę i bierze się za przepalanie oszczędności ruskich na sprzęt który jest niszczony w Ukrainie najważniejsze żeby przepalil szybciej jak zniszczy Ukrainę.
Rosjanie to jednak kompletni idioci albo ten zamordyzm tak doskonały że przepalajaa im pieniądze i zasoby A oni się cieszą.
Pierdus kabel tobie juz odcięli. Nie masz kontaktu od dawna z mózgiem
Widzę, że aktywowali się koledzy z Olgino.
To może kilka wiadomości z pierwszej ręki? Jak tam poziom życia w Piterze? Stabilnie rośnie?
W kacapskiej dumie ktoś zaproponował żeby Stany wzięły sobie 16 miliardów dolarów z zamrożonych aktywów ale oddali Alaskę :D
MSBS GROT już jest u Rosyjskiego Youtubera, no po prostu hit.hahhahhaha Swoją drogą chłop testował więcej sprzętu NATO niż ktokolwiek inny na świecie. Strzelał nawet z javelina, jeździł niemieckim leopardem, długo by wymieniać.
https://www.youtube.com/watch?v=VZ_FJGpmhXI&ab_channel=%D0%9A%D1%80%D1%83%D0%BF%D0%BD%D0%BE%D0%BA%D0%B0%D0%BB%D0%B8%D0%B1%D0%B5%D1%80%D0%BD%D1%8B%D0%B9%D0%9F%D0%B5%D1%80%D0%B5%D0%BF%D0%BE%D0%BB%D0%BE%D1%85
Ktoś obejrzał i zna ten gównojęzyk? Chwali trochę Grota czy jednak wciąż nie mamy podjazdu do najwspanialszego na świecie AK czy nawet Pepeszy?
Nie trzeba znać, są napisy, ale schemat zawsze jest ten sam rosyjski sprzęt lepszy. Nawet jak testował javelina to uznał, że lepszy rpg7.
Napisy są tłumaczone "ze słuchu", więc wiadomo jakiej są jakości (czytaj - gówno zrozumiałem). Czyli wszystko się zgadza, żebyśmy zrobili OICW 2.0, to i tak dostaniemy wpierdol od biednej pierdolonej piechoty z Mosinem po dziadku.
Szczęście Putina po wyborze Trumpa nie doczekało nawet inauguracji. Przyszły szef Skarbu Scott Bessent chce zaostrzenia sankcji na ruską ropę i wykluczenia Rosji z światowych rynków
https://x.com/tomaawroblewski/status/1880007620947525832
do tego Trump zmusił rzymian do pokoju, ponoć zagroził im całkowitym wycofaniem poparcia USA, zażyczył sobie żeby podpisano porozumienie jeszcze przed jego inauguracją - co się dzieje
- a co do rosji, tymi sankcjami, dodają sobie darmowe karty do talii, nic ich to nie kosztuje, będą mogli nimi zbijać żądania putina.
Czyny i to stanowcze.
Rosja będzie przepalac zasoby (sprzęt ludzie surowce) ile da radę także trzeba to przepalanie zmaxymalizowac to jedyna opcja im szybciej przepala tym szybciej będzie koniec A mam nadzieję że nikt nie chce kilkunastoletniej wojny.
Według Trumpa zginęło milion kacapów. Wydaje mi się, że liczba mocno przesadzona, może nawet dwukrotnie
Nie wiem czy aż tyle Onuc zginęło. Możliwe jednak, że jakby zsumować straty obu stron, to zabitych i rannych mogło by wyjść Milion. Co jest wręcz kosmiczną liczbą trudną do uwierzenia, żeby przepalić tyle istnień w tej niepotrzebnej wojnie. Trump mógł mieć to na myśli, bo już kilkukrotnie powtarzał o ogromnych stratach zarówno Onuc jak i Ukraińców.
Szczerze mówiąc to nie wiem czy ktoś posiada dokladne dane. Zależy też czy Trump jak to on sobie tak gada orientacyjnie, czy dostał jakieś konkretne liczby od doradców. Ruscy i Ukraińcy z oczywistych względów prawdy nie powiedzą. Jeśli ta liczba jest bliska prawdy, to dla mnie było by tak jak pisałem absolutnie kosmiczną liczbą.
Samych zabitych milion nie ma na pewno, bo to by znaczylo kolo 5 baniek z rannymi.
Farben: 5 do jednego to w cywilizowanych krajach.
U kacapów relacja rannych do zabitych to 3 do 1. Albo i mniej.
Pierwsze 28 najnowocześniejszych czołgów na świecie przypłynęło do Polski i właśnie zaczyna adaptację w Wojskach Lądowych RP.
https://polska-zbrojna.pl/Mobile/ArticleShow/43114
W odróżnieniu od zakupionych wcześniej M1A1FEP, nowe Abramsy są to wozy wyprodukowane od zera, o identycznych osiągach jak najnowszy sprzęt US Army.
Nie chce mi sie szukac: dostalismy wersje z lepszym czy bieda-pancerzem?
Dekret prezydenta Trumpa o zawieszeniu pomocy międzynarodowej na 90 dni NIE ma wpływu na pomoc wojskową dla Ukrainy, twierdzi szef ukraińskiej służby zwalczania dezinformacji Kowalenko.
No cóż, liczmy na to, że wygra jak zwykle pragmatyzm i chłodna kalkulacja.
Rusy na telegramach smutne po informacjach Trumpa, że jest gotów przykręcić im śrubę. I oby w tym kierunku to poszło:).
Sołowjow ładnie zdefekował: Trump powiedział, że Rosja pomogła Stanom Zjednoczonym wygrać II wojnę światową, ale jego wypowiedź wyraźnie wypacza historyczną rolę stron. Właściwie uczynił Stany Zjednoczone głównym zwycięzcą, zapominając, że to Związek Radziecki w decydujący sposób przyczynił się do porażki nazistowskich Niemiec.
Podoba mi sie presja na Rosje ze strony Trumpa. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Trump oświadczył, że będzie dążył do obniżenia ceny ropy naftowej, aby zakończyć wojnę w Ukrainie. - Poproszę Arabię Saudyjską i OPEC o obniżenie ceny ropy. Trzeba ją obniżyć! Trzeba zakończyć wojnę! - powiedział Trump podczas forum ekonomicznego w Davos.
https://wiadomosci.wp.pl/trump-zwroci-sie-do-naftowego-giganta-to-ma-byc-cios-w-putina-7117413387496256a
https://www.msn.com/en-gb/money/economy/oil-prices-set-to-end-week-lower-on-trump-s-energy-policies/ar-AA1xMOCi
Nic z tego nie wyjdzie... to juz próbowano. Sankcje, waluty, embarga... Putin wszystko obszedł i ma się dobrze. Założył BRICS i handluje na całego.
Dlatego właśnie globalne obniżenie cen ropy jest dobrym rozwiązaniem. Nawet BRICS nie będzie kupować u Putlera, gdyby mogli gdzie indziej to zrobić taniej. Co za tym idzie, ruscy też będą musieli obniżyć ceny a ich dochody będą mniejsze, a to już może zaboleć.
Rosjanie mają ciągle 616 mld $ rezerw, przygotowywali się długo do tej zadymy. Mogą długo wytrzymać przy niskich cenach ropy. Już w przeszłości dobrze to przetrzymywali, np. w 2014 kryzys cen ropy trwał 2 lata.
Nie wiem skad czerpiesz informacje ale takich rezerw to rosja juz od dawna nie ma. Aktualnie zaczynaja pukac w dno.
Sankcje i embarga maja coraz bardziej widoczny wplyw.
Generalnie komentarz smierdzi onuca.
Dzisiaj na ISW widziałem mapę terenów zajętych przez rosję w 2023 i na koniec 2024, Serio, nie byłem wstanie zobaczyć różnicy - tak im zajebiście idzie. Gdyby to była wielka wojna ojczyźniana to powinna być mniej więcej wiosna 1944 - dlaczego o tym piszę? Bo jak to mawiał klasyk, wojnę toczy państwo i miarą jej możliwości przemysłowych są postępy na froncie. Także ten.
a propo twojego linku woytek, wiesz skąd pochodzi źródło tych rewelacji? podpowiem, Źródło: Centralny Bank Rosji
a oni kłamią jak najęci. gospodarka rośnie, pkb rośnie, inflacja jest tylko trzy razy wyższa od tej oficjalnej, rostat zakłamuje dosłownie wszystko, co ciekawe szacuje się, że liczba mieszkańców rosji może być niższa nawet o 60! mln ludzi! - Chiny robią to samo, wykazują5?% pkb, a realnie mają 4%, ale na........... minusie, tak samo jak zawyżają liczbę ludności o jakieś ...200 baniek! To nie są normalne państwa, oni każdą statystykę traktują jak okazje do oszukiwania i dezinformacji.
Wyjdzie, wyjdzie. Przed sankcjami Rosja miała prognozę 8% wzrostu PKB, po sankcjach 2%. Stopy procentowe dwucyfrowe, inflacja 9%.Plus ucieczka fachowców, plus słaby dostęp do najnowszych technologii.
Wiadomo, że będą próbować obchodzić. Ale sytuację mają słaba. Niezależnie od tego kiedy i jak skończy się wojna mina lata zanim poważny kapitał z zachodu będzie chciał tam wrócić. Putin pogrzebał Rosję na co najmniej 10 lat.
No obyście mieli rację, bardzo chciałbym się mylić w tym punkcie.
Już trzy lata temu wszyscy prognozowali że Rosja zbankrutuje, zbiednieje, wygłodnieje, obali Putina i poprosi o rozejm. Nic takiego się nie wydarzyło, trudno przypuszczać by akurat zagrywka Trumpa coś tu zmieniła. No ale chciałbym się mylić...
Pytanie podstawowe to jak nakłonić państwa OPEC aby zwiększyły wydobycie czyli zmniejszyły też swoje przychody z ropy? Pewnie tutaj już nie przejdzie zagrywka, że Trump postraszy na X szejka jakimiś cłami i ten z podkulonym ogonem wyda dyspozycję zwiększenia wydobycia. Same USA mogą zwiększyć produkcję, ale to chyba aż tak nie wpływa na rynek światowy.
Nowe fakty w wątku ulubieńca warszawskich dziennikarzy i bohatera walki z faszyzmem, pana Rubcowa
Hiszpańskie władze podejrzewają, że GRU zrekrutowało go około 2010 roku, podczas jednej z wizyt u ojca i macochy (…) Gonzalez który ma czworo dzieci z hiszpańską żoną i rosyjską dziewczyną, był atrakcyjnym potencjalnym nabytkiem".
Do tej pory wiedzieliśmy z dokumentów, że GRU musiało współpracować z Rubcowem przynajmniej od około 2012 roku - okazuje się, że jeszcze wcześniej, a zatem zgodnie z podejrzeniami, które były podnoszone przez niektóre osoby. Z wypowiedzi Oihany Goirieny wiemy też, że Pablo z rodziną odwiedzał Rosję przynajmniej raz w roku, co oznacza, że dogodnych okazji do nawiązania i "formalizacji" współpracy było sporo.
I druga sprawa - kolejne źródło potwierdza fakt istnienia Viktorii Nikitushkiny (rosyjskiej partnerki Rubcowa) i ich dziecka, wciąż jednak są to informacje bardzo szczątkowe.
https://www.wsj.com/world/europe/sleeper-agents-putin-global-hunt-a7978f84?st=rbKK8J
Przetłumaczyła Klara Spurgiasz na X
https://x.com/KlaraSpurgjasz/status/1883774257412370481
No i mamy idi..e jako prezydenta w USA.
To wiąże się z konsekwencjami dla nas i poważnym ryzykiem.
W związku z tym USA odchodzi od globalizacji co daje szansę spełnienia się mokrego snu Rosji i celu tej wojny jaką wywołali.
Powstanie świata wielobiegunowego gdzie ruski mir to jeden biegun.
A następnie parcie na dołączenie Polski i okolic do ruskiego miru.
Oczywiście to są pewne oficjalne informacje i działania.
Nieoficjalnie pewnie to tylko nieuniknione jak to pisałem że 3 lata temu w mojej teorii folii (W rzeczywistości prawda która potrzebuje czasu na dotarcie do społeczeństwa i urzeczywistnienie się)
O tym że USA traci pozycję i przemy do nowego porządku światowego raczej poprzedzonego konfliktami przynajmniej 3. 2 już mamy na etapie trwają bez wyraźnego rozszerzenia.
Pitolisz jak potłuczony...
Rosja i jej "ruski (war) mir" to dziś co coś zupełnie innego niż to co znaczyła w polityce przed rozpętaniem wojny na Ukrainie...
No na pewno plan był inny łatwiejszy szybszy.
Nie wyszło ale poza czasem nic to nie zmienia bo to nieuniknione.
No dobra jest tylko jedną opcja aby było inaczej USA zaproponują nowy porządek monetarny oraz wygrają wyścig o nowe technologie i nowy przemysł i świat to przyjmie. Tylko sa pewnie problemy jak cykl życia imperium niewiem czy dało się to oszukać w każdym razie jak uzdrowić USA bez rozpierduchy i jak zatrzymywać wzrost konkurentów podczss której dolar może stracić pozycję i po ptakach.
Jak obronić swoje interesy np w Europie na bliskim wschodzie azji itd. Jak nie dadzą rady to wiele biegunów nas czeka następnie każdy zaproponuje swoją walutę A następnie będzie wyścig o prowadzenie bo to nieuniknione bo zawsze będzie silniejszy który będzie chciał więcej.
Chodzi o rozkład sił i ich zmiana.
A co jak się nie zgodzą ? Rosja je zatrzyma a usa okaże słabość bo na to pozwoliła ? Trump i szachy 5D,
A jaki mają wybór? Zawiesić broń? Mogli wtedy gdy warunki pokoju były korzystne. Komik sie nie zgodził.
Zresztą jak trump tak stawia warunki, gdzie monetą przetargową są surowce, to ja bym szedł w licytację i oferował surowce krajowi, który dostarczy broń :D
Ale przeciez to byla oferta Zelenskiego skierowana/sugerowana do Trumpa jeszcze w zeszlym roku. Wiec po prostu Zelenski zagral tutaj na chciwosci pomaranczowego idioty.
Zel: "hej, Trump, mamy tutaj zloza litu w Donbasie, ruskie zaraz na nie wejda"
Trumpf: "jesli dacie nam zloza litu to damy wam bron"
Zel: "k dude"
Trumpf: "so smartetest of me, bestest president, no-one thought about this!"
Mogli wtedy gdy warunki pokoju były korzystne.
Czy te "korzystne warunki pokoju" są z nami w tym wątku?
Człowiek mem z kopiejka. Opierający wiedzę na tym wątku. Może onet i tvny? Wykupione przez zagraniczne korporacje tez? Pogadaj z ukraincami, ale nie z tymi tu na forum czy dalej chcą ginąc
A Ty na czym opierasz wiedzę? Można jakieś źródło o tych leżących na stole korzystnych warunkach pokoju? Tylko najlepiej nie takie ze strony Sputnika. No i nie zapominaj, że Ty też gdybasz jedynie na podstawie mało wiarygodnych doniesień medialnych, a prawdziwy przebieg rozmów i żądań stron i tak jest znany najwyżej wąskiemu kręgowi osób, do którego żaden z nas nie należy.
WolfmanRU to ruski propagandzista korzystajacy ze sputnika. Zreszta IIRC to jego drugie konto; na pierwszym klepal podobna propagande i go wyjebali z forum.
Wszystko jest korzystniejsze, gdy wciąż masz armię, nie tak silną jak przeciwnik. Ale jeszcze do długiego starcia nie doszło. Bo teraz jak już sobie przejęli tereny to już nie odpuszcza. Ukraina jest na skraju bankructwa, ludzie uciekaja, nie zyskuje nic. A może się mylę?
Nie czytaj wypocin dyletanta asmrodeusza , nie uzywam innych kont.
Ale jeszcze do długiego starcia nie doszło.
Bo to nie sredniowiecze, chociaz twoi pobratymcy w nim ciagle tkwia.
O tym, że Ukraina zaraz upadnie militarnie i gospodarczo to słyszę już od dwóch lata. Za to, kacapia jest na skraju bankructwa, ludzie uciekają, nie zyskuje nic. Nawet już w miastach zaczęły się łapanki np na siłowniach
Pytanie, czy w opcji był/jest w ogóle jakikolwiek trwały pokój. Bo rozejm na zasadzie "rezygnujecie z członkostwa w UE i NATO i oddajecie nam obwody doniecki, ługański, chersoński i zaporoski... póki co", to żaden wybór. Przecież jedynym ustępstwem na jakie może pójść Rosja to wstrzymanie ataków, które będą mogli w dowolnym i dogodnym dla siebie momencie rozpocząć na nowo. Za to Ukraina stoi przed wyborem - zdecydować się na ich warunki/skapitulować (co w dłuższej perspektywie i tak nic nie zmieni, a może ich sytuację wręcz o wiele pogorszyć - zamrożenie konfliktu i czas biegłby na korzyść Rosji, o czym jeszcze zaraz) albo walczyć dalej i wykrwawiać Rosję póki bilans sił i strat jest wciąż dosyć korzystny a samo społeczeństwo jak i zachód patrzy na ich opór w miarę przychylnym okiem. Jaki jest sens przyjmowania upokarzających warunków Putina tylko po to, żeby nastąpił czasowy i wiszący na włosku rozejm, co najmniej częściowe zdjęcie sankcji, a Rosja w tym czasie odbuduje cały potencjał rakietowy i arsenał dronów, wyprodukuje i sprowadzi amunicję i sprzęt wojskowy z Korei Północnej i sformuje nowe brygady z ludów z azjatyckich republik? A za rok/trzy/pięć lat powtórka i wtedy z pełną siłą przyjdą sobie już nie po parę obwodów, tylko doskonale przygotowani sięgną mackami aż po sam Kijów - w zależności od widzimisię Putina oczywiście i sytuacji geopolitycznej, która może być wówczas dla Rosji coraz bardziej korzystna (gdy np. USA coraz bardziej zacznie angażować się w potencjalny konflikt z Chinami i postawi na izolacjonizm, a Europa pogrąży się w kryzysie unijnym). Przecież wszyscy bardzo dobrze wiemy ile jest warte słowo rosyjskich polityków, więc co zmieni jakiś tam podpisany papierek? A reżim Putina potrzebuje wojny i zewnętrznego wroga - z wielu powodów. Tak naprawdę to Ukraina, o ile nie wejdzie do NATO chociaż z częścią swojego terytorium albo nie otrzyma innego rodzaju wiarygodnych gwarancji bezpieczeństwa od USA/Europy albo np. Chin, nie stoi przed żadnym wyborem. Brak gwarancji bezpieczeństwa od państw zachodnich (wciąż nie wiemy w ogóle, czy takie propozycje były/są a tym bardziej czy Putin zamierzał się na nie zgodzić na jakichkolwiek warunkach) i kapitulacja z kolei oznaczałyby już pełną białorusyzację tego państwa i dekady żelaznego russkiego miru, który po tym wszystkim zapewne przypominałby to z czym Polacy mierzyli się tak w XIX wieku, jak i w pierwszych dekadach po II WŚ.
kto z kim prowadzi wojnę, to mamy łatwą odpowiedź
Kraj napadnięty traci surowce.
Na terytorium kraju przegrywającego jest coraz większa obecność kapitału i obywateli kraju agresora.
Jeśli chodzi o Ukrainę to zdefiniowanie obu stron wydaje się łatwe według powyższego przepisu.
Jeśli chodzi o Polskę też :).
Grigori wszystko pięknie, tylko, ze ta droga tez prowdzi do upadku tego kraju, wojna na wyniszczenie A to co napisał tomazzi o rekrutacji , to samo jest i na Ukrainie. Chyba pomylil kraje, bo jakis misza z syberii niekoniecznie musi mieć dostep do silowni
https://www.msn.com/en-ca/news/world/police-raid-in-st-petersburg-gym-uncovers-draft-dodgers/ar-AA1yH2Tr mi chodziło o piotrków bałtycki :)
Jakies dwa dni temu czytalem wysryw ktoregos z ruskich (tego wasatego cwela, pieskow?): "Warszawa nawet nie jest w stanie POJAC jak STRASZNY jest Oresznik, powinna sie BAĆ a oni nas IGNORUJA" czy cos takiego. No wlasnie widac jaki jest straszny.
EDIT:
nie pieskow, ich ambadasor:
https://en.iz.ru/en/1833342/2025-02-04/russian-ambassador-andreyev-spoke-about-polands-reaction-oresnik
ogolnie :topkek:
"mamy NukLe4rnE Rak13tY," czyli dalej ich pierdolenie o "nuclear superpowah".
Niestety fake. Zwiad satelitarny nie znalazł śladów pożaru, który by spowodowała katastrofa.
Dawno nie bylo pozytywnego newsa z Rosji. BRICS nie dziala :). Mozna dodac do innych sukcesow czyli wysokiej inflacji i stop procentowych w autorytarnym raju.
Wolumen inwestycji zagranicznych w Rosji gwałtownie spada, osiągając w październiku 2024 r. najgorsze wyniki od 15 lat - podaje "The Moscow Times", powołując się na dane banku centralnego. Władimirowi Putinowi nie pomagają sojusznicy z BRICS.
Według danych Banku Centralnego Federacji Rosyjskiej w pierwszych trzech kwartałach 2024 r. inwestorzy z zagranicy wycofali 44 mld dol. bezpośrednich inwestycji zagranicznych (BIZ). Natomiast w 2023 r. Rosja straciła 80 mld dol. BIZ, a pierwszym roku wojny nawet 138 mld dol. W sumie przez trzy lata łączna kwota inwestycji zagranicznych spadła z blisko 500 mld dol. do 262 mld dol.
https://www.money.pl/pieniadze/sojusznicy-nie-pomagaja-rosji-najgorsze-dane-od-wielu-lat-7122943244954400a.html
Spokojnie, Rosja ma jeszcze wielu przyjaciół na Zachodzie. Od niemieckiego przemysłu i AfD, przez Elona Muska aż po kuców Mentzena.
Nie pozwolą jej przegrać.
Zalezy co rozumiesz przez przegrac. Na razie obie strony mysla, ze wygrywaja, wiec na prawdziwe negocjacje poczekamy kilka lat.
Elon narobil sobie tylu wrogow, ze o jego polityczny los jestem spokojny. AfD, trudno powiedziec, a Konfa to ewenement, bo to proruska partia w kraju zagrozonym ruskimi. Ta ostatnia powiedzialbym, ze istnieje na granicy zgodnosci z polska konstytucja. Moze to go..o zdelegalizuja.
PoPis zaorał konstytucją i wytarl se nia rzyć. Juz nie wiem w jaki sposób konfa moze byc od nich gorsza. Czekam na głęboką wypowiedź
Ukraina do NATO szybko nie wstąpi, a raczej nigdy.Wojsk do ewentualnego przestrzegania pokoju USA nie wyślą, Europa też pewnie nie będzie się do kwapić. Ciekawe w jaki sposób w takim razie zachód będzie chciał powstrzymać Putina przed atakiem za kilka lat.
Zapowiada się, że nie będziemy w stanie. Dzisiaj za to nauczyliśmy się jednej, cholernie ważnej lekcji. Na Stanach nie można już polegać, nie są gwarantem niczego ani nie są stabilnym partnerem. Wystarczyło, żeby w USA władza zmieniła się na prawicę, a już w zasadzie cała Europa Wschodnia ma problem, a Ukraina została de facto sprzedana ruskim. Nawet, jeżeli za 4 lata do władzy wrócą Demokraci, to co nam to da? W dłuższej perspektywie znowu istnieje przecież widmo powrotu prawicy do władzy i ponownego "sprzedania" ruskim.
Jedyna nasza opcja na ten moment, to konsolidacja całej UE, stworzenie wspólnych struktur. Może JESZCZE nie federalizacja, ale wspólna armia i strategia obronna dla całej UE, przejście w całości na sprzęt Europejski. W kwestiach ekonomicznych odcięcie od dolara i forsowanie Euro jako waluty rezerwowej i rozliczeniowej, nałożenie zaporowych podatków na amerykańskie usługi, a my jako Polska powinniśmy podjąć działania na zmianę waluty na Euro.
Tylko czy Unia jest do tego zdolna z obecną klasą polityczną i z ruska agenturą wpływu wspieraną przez europejską prawicę (sic!) w rodzaju Fideszu, PiS-u czy Konfy oraz skrajną lewicę w stylu niemieckich Zielonych?
BTW - cała UE załadowała się w F35 (czy któryś samolot myśliwski miał więcej katastrof w czasie pokoju?) - ciekawe, jak to się dla nas skończy.
Tylko czy Unia jest do tego zdolna z obecną klasą polityczną i z ruska agenturą wpływu wspieraną przez europejską prawicę (sic!) w rodzaju Fideszu, PiS-u czy Konfy oraz skrajną lewicę w stylu niemieckich Zielonych?
Dokładnie, niby prawicowi a wpuszczali na lewo imigrantów by tworzyć problem dla całej ue kiedy to putin cały na biało wlazłby na pół ukrainy w parę dni. Nie trzeba nam skrajnych partii czy to z lewa czy z prawa tylko trzeźwo myślących przywódców.
Mokry sen Planeswalkera sie nie spelni. Nie mamy ani wspólnego języka ani tożsamości europejskiej. Wcześniej Unia pierdolnie sama, zanim tu się skąpną, że trzeba sie integrować i wystawić wspólna armię by się odnaleźć w nowym porządku światowym.
"czy któryś samolot myśliwski miał więcej katastrof w czasie pokoju?"
Jako że pytasz bardzo ogólnie, to F-104 Starfighter pozdrawia. 292 katastrofy, 116 pilotów martwych i to ograniczając do służby w Luftwaffe.
https://www.916-starfighter.de/GAF_crashes.htm
Łatwo oceniasz, ale chyba zapominasz, że Ukraina - niestety dla siebie - nie jest i nie była członkiem NATO ani nie była w żadnym oficjalnym sojuszu wojskowym z USA czy nawet jakimś państwem europejskim. Też nie podoba mi się potencjalne "sprzedanie" Ukrainy (ze względów słuszności, a ponadto przede wszystkim jest to w totalnej sprzeczności z polską racją stanu), ale przekładanie jej sytuacji jeden do jeden na potencjalną sytuację państwa NATO (czyli np. Polski), jest nadinterpretacją. A propos NATO, to Trump póki co w jednym ma dobry wpływ na Europę - państwa zachodnie w końcu zaczynają dostrzegać potrzebę posiadania armii, potencjału produkcyjnego i zwiększania wydatków na zbrojenia i bezpieczeństwo. Tylko szkoda, że jeszcze nikt nie wymyślił bezemisyjnych rakiet i czołgów, co może być trudne do przełknięcia dla europejskich elit. ;)
A propos NATO, to Trump póki co w jednym ma dobry wpływ na Europę - państwa zachodnie w końcu zaczynają dostrzegać potrzebę posiadania armii i zwiększania wydatków na zbrojenia i bezpieczeństwo
Gdzie?
No zaczynają dostrzegać, jeszcze kilka lat i może zaczną też o tym debatować. Ale jest nadzieją, może tą armię stworzyć za pomocą tego co Unia robi najlepiej - regulacji. Albo nie będzie zadnych reform i Unia pierdolnie, oby nie bo to by była katastrofa.
Przecież to Trump w kampanii wyborczej wprowadził do debaty publicznej postulat, że Europa powinna sama odpowiadać i płacić za swoje bezpieczeństwo, a nie korzystać z parasola udzielanego i opłacanego przez USA. Od tego czasu w Europie i NATO coraz więcej mówi się o zwiększaniu procentowego udziału PKB na zbrojenia. Nawet w mainstreamie politycznym w Niemczech padają już pomysły wydawania 3,5%, gdzie niedawno przekroczenie 2% było nie do pomyślenia w żadnym z państw zachodniej Europy. Oczywiście Trump domaga się 5%, ale zapewne skończy się gdzieś pośrodku. Skok z 2% na 3-3,5% to i tak będzie odczuwalna różnica.
https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/nato-planuje-zwiekszenie-wydatkow-na-obronnosc/3f6mpds
https://tvn24.pl/swiat/nato-wydatki-na-obronnosc-sekretarz-generalny-sojuszu-potrzebne-moze-byc-3-7-procent-pkb-st8258970
https://www.pap.pl/aktualnosci/kraje-nato-beda-wiecej-wydawaly-na-obronnosc-szef-sojuszu-podal-szczegoly-wideo
https://polskieradio24.pl/artykul/3467767,niemcy-zwieksza-wydatki-na-armie-scholz-krytykuje-nowa-propozycje
Grigori - myślałem, że mówiąc o państwach zachodnich masz na myśli kraje zachodniej Europy a teraz mówisz, że Trump coś brzdąkał o zwiększeniu wydatków.
Przecież napisałem, że pod wpływem brzdąkania Trumpa w krajach zachodniej Europy w ogóle zaczęto rozważać zasadność i możliwość zwiększenia wydatków. Nie wiem co jeszcze mogę jaśniej napisać. :)
https://www.rp.pl/komentarze/art41801521-boguslaw-chrabota-jaka-jest-stawka-zdjecia-donalda-trumpa-z-wladimirem-putinem
Krótki i trafny komentarz do sytuacji w jakiej zaraz się znajdziemy
Chętnie kiedyś przeczytam (o ile dożyję odtajnienia dokumentów) dlaczego:
- nie domknięto pokrywki na Chersońskim kotle,
- nie zniszczono mostu kerczeńskiego,
- nie przeprowadzono uderzenia na kierunku Tokmak - Melitopol kiedy były ku temu sprzyjające warunki?
Napisz do swego prezydenta, odpisze i nie bedzie ci juz smutno. Dlaczego w taki , ani inny sposób zarządzał finansami i armią , doprowadzając kraj do ruiny
Szlifuj język polski, nie będziesz się tak łatwo dekonspirował w każdym poście.
r_ADM mnie uprzedził.
A co do punktu 3... Sądząc z nasłuchu Polaków z ukraińskimi korzeniami, ciekawe rzeczy mogą również wyjść przy badaniu polityki resetu z Rosją prezydenta Żeleńskiego.
Ale to temat na inny czas.
Riposta tak cięta, że gacie same lecą z wrażenia. Twój prezydent doceni twoją zaciętość na tym forum. Zapewne też i na froncie, bo tu na forum twój talent w rozdawaniu rubelków,, przeszedł trochę niezauważony .
- nie domknięto pokrywki na Chersońskim kotle,
dogadali się z ruskimi, pozwolili ruskim odejść razem ze ....100 000 cywili, którzy bardziej identyfikowali się z rosją niż z ukrainą, nie spieszyli się żeby wejść do Chersonia, opowiadali o ukrytych snajperach, o pułapkach minowych, ostatecznie przywitały ich puste ulice! Mimo tego, że ruscy dysponowali tylko dwoma przeprawami pod kontrolą ogniową Ukraińców, ci kłamali o setkach sztuk zniszczonego ruskiego sprzętu, co kompletnie nie miało oparcia w dowodach.
- cały czas mają ze sobą łączność, pozwalali na przesył gazu i ropy, dokonują wymian jeńców - to nie jest klasycznie rozumiana wojna
Ciekawą lekturę podsunął dzisiaj Twitter 1star
Już w 2018 r. licząc się z możliwością, że ukończenie Nord Stream 2 doprowadzi do eskalacji wojny na Ukrainie, Kanclerz Merkel zleciła podległemu jej urzędowi przygotowanie planów przyjęcia przez Niemcy masowego napływu ukraińskich uchodźców...
104 mld Euro - tyle Niemcy zapłacić mieli Rosjanom za import gazu okresie od wybuchu wojny na Ukrainie w roku 2014 r. do lutego 2022 r...
Takie i inne pikantne szczegóły tła projektu Nord Stream 2 ujawnia nowa książka Ulricha Thiele i Steffena Dobberta, której zapowiedź ukazała się dziś w niemieckim wydaniu Business Insider.
Wypływa coraz więcej materiałów świadczącym o tym, że Merkel powinna stanąć przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Ale nie stanie, a i to nie cofnie szkód które wyrządziła jej administracja w Europie.
Fajna mapka pokazujaca "zmiany" na froncie.
W skrocie od prawie 3 lat praktycznie nic sie nie zmienilo
Gdybym miał się zakładać:
Trump "wynegocjuje" takie warunki: Rosja zachowuje to co ma, Ukraina pozostaje neutralna i nigdy nie wejdzie do NATO ani do UE.
Po czym Europa i Ukraina to odrzucą. Trump wycofa pomoc militarną dla Ukrainy mówiąc że to nie jest wojna w interesie Ameryki. Po paru kolejnych miesiącach, może latach wyniszczającej wojny, Ukraina w końcu zaakcepuje okrojenie swojego kraju i pozostanie poza NATO i UE.
Smutne.
Po czym Europa i Ukraina to odrzucą. Trump wycofa pomoc militarną dla Ukrainy mówiąc że to nie jest wojna w interesie Ameryki. Po paru kolejnych miesiącach, może latach wyniszczającej wojny, Ukraina w końcu zaakcepuje okrojenie swojego kraju i pozostanie poza NATO i UE.
Rozumiem, że w tym modelu zakładasz, że rosja dalej pozostanie po tych wszystkich latach potęgą militarną i gospodarczą ? :D
Trump wymięknie w momencie w którym ktoś mu wyjaśni jak 5 latkowi (jeśli spełni się twoja teoria), że pogłębiona destabilizacja w europie nie jest na rękę ani usa, ani nawet samej rosji, która najchętniej już na wczoraj wróciła by do sprzedawania surowców europie.
Trump "wynegocjuje" takie warunki: Rosja zachowuje to co ma, Ukraina pozostaje neutralna i nigdy nie wejdzie do NATO ani do UE.
Bzdura - Ukraina musi coś dostać choćby gwarancje interwencji Nato gdyby Rosja umowy nie chciała dotrzymać.
Co do zajętej części przez kacapów.
To czy jest jakiś inny plan, jakiś europejski pomysł na odzyskanie tychże terenów??
Jedyna opcja to włączenie się Nato do konfliktu i wypieranie ruskich do granic czyli 3 wojna światowa.
Sytuacja jest niestety niekorzystana dla Ukrainy i muszą to przełknąć.
Bzdura - Ukraina musi coś dostać choćby gwarancje interwencji Nato gdyby Rosja umowy nie chciała dotrzymać.
Przypominam, że miała też gwarancję rosji i usa do czasu jak ruskie nie wlazły butami do obcego kraju.
Jedynym ultimatum będzie posiadanie parę głowic nuklearnych i mam nadzieje my też powiniśmy w ciągu tych paru lat zdobyć parę głowic, bo teraz są ciągle tłumaczenia "nie wal ich w głąb rosji bo to mocarstwo atomowe !" czyli jak masz atom to ci ujdzie WSZYSTKO na sucho.
robertoV --> w tym modelu zakładasz, że rosja dalej pozostanie po tych wszystkich latach potęgą militarną i gospodarczą ? :D
Ani jednym ani drugim nie była już dawno. Natomiast jest potęgą nuklearną i to się tylko liczy. Nikt im militarnie nie skoczy z tego prostego powodu że mają bombę.
USA nie mają już nic do roboty w Europie. Ich główne zmartwienie teraz to Chiny.
czyli jak masz atom to ci ujdzie WSZYSTKO na sucho - dokładnie tak.
Maverick ---> Gwarancje Ukraina od ZAchodu już dostała w 1993 kiedy się pozbywała arsenału nuklearnego i tyle z tych gwarancji zostało. Zachód nie zaryzykuje nigdy konfliktu z Rosją. Pomysły się skończyły. Tak jak mówisz, trzeba przełknąć twarde fakty.
Maverick ---> Gwarancje Ukraina od ZAchodu już dostała w 1993 kiedy się pozbywała arsenału nuklearnego i tyle z tych gwarancji zostało
Ale te gwarancję chyba opierały się na suwerenności Ukrainy i dotyczyły mocarstw i ich ingerencji w Ukrainę a nie jakichkolwiek interwencji jeżeli ktoś je złamie.
Rosja złamała to już w momencie wejścia na KRYM.
Ja tutaj mówię o pisemnej gwarancji interwencji wojsk NATO by nad ruskimi był bat i moim zdaniem byłby to bat nie mniejszy niż nuklearne pociski na Ukrainie.
Nie doceniasz Europy, przeceniasz US. Trump ma tylko 4 lata i większość to będzie show i miotanie się.
Maverick ---> Nikt nigdy nie da Ukrainie takich gwarancji. To nie jest rok 1939. Nikt nie zaryzykuje nuklearnej naparzanki z ruskimi by ratować Ukrainę. To właśnie jest piękno/przekleństwo broni nuklearnej (zależy jak patrzeć), że całkowicie znosi znaczenie broni konwencjonalnej w przypadku konfliktu dwóch państw nuklearnych.
Gdyby Ukraina dostała gwarancje pisemne interwencji wojsk Zachodu byłaby de facto w NATO. Ruski na to nie pozwolą, o to cała wojna się toczy.
Ukradzione od Smugglera. Obecna sytuacja w Rosji.
*Wpis rosyjskiego politologa Andrieja Nikulina na temat rozkwitu dobrobytu w Rosji "Znajomy z Facebooka, mieszkający w niewielkim uralskim miasteczku, już od kilku lat prowadzi kronikę otaczającej go rzeczywistości. Oto jeden z jego tekstów:
„Jak ocenić to, co się dzieje? Widzę zapaść na kolei i tysiące porzuconych składów (oficjalnie nikt tego nie potwierdza). Dochody Rosyjskich Kolei Żelaznych spadły w ciągu ostatniego roku dziesięciokrotnie. Kuzbas jest bankrutem i zwalnia pracowników sektora budżetowego. Poczta Rosji odnotowała 9 miliardów strat. Gazprom zamienił się w sopel, a okoliczne miejscowości pozostają bez gazu. Planuje się podniesienie taryf, a także cen paliwa na stacjach benzynowych (rosną dosłownie z dnia na dzień, a nawet z godziny na godzinę).
Fundusz Dobrobytu Narodowego skończy się w tym roku, chociaż nigdy nawet nie widziałem go na własne oczy (a i tak odbije się to na wszystkich). Po wypłacie świadczeń socjalnych na dzieci wszyscy wokół piją na umór (w sklepach sprzedaje się przede wszystkim alkohol i przekąski).
Taksówkarze na wezwanie sprzedają wódkę w mieście: cena za butelkę wzrosła z 400 rubli do 800, plus 200 za dowóz.Ludzie (specjaliści: lekarze, pielęgniarki, nauczyciele, kolejarze itp.) są wyrzucani na bruk jako niepotrzebni (nawet nie dociągają do emerytury).
Znów wzywają do pracy kolejarzy po sześćdziesiątce (nie ma komu pracować).Do patrolu pieszo-posterunkowego biorą prawie dzieci (dziewczynki o wzroście 1,5 metra) – braki kadrowe. Była nauczycielka otworzyuła warsztat samochodowy – odeszła ze szkoły (nie da się tam pracować).Listonosza nie widziałem od pół roku i sąsiadka moich rodziców (na innym rewirze) też go nie widuje.Tylko kontrolerzy wodociągów i gazowni przynoszą rachunki.
Ludzie są wściekli z byle powodu: na telefonicznych oszustów, na przełożonych, na nieprzewidywalnych sąsiadów, na ceny w sklepach – i często wyładowują to jedni na drugich.
To zaledwie niewielka część tego, co widzę wokół w moim małym prowincjonalnym miasteczku, liczącym 20 tysięcy mieszkańców.
Czy to nie oznacza, że ów „umowny silnik” (chodzi o aluzję Pieskowa o rozkręcaniu się sił rozsadząjących Rosję finansowanych przez zły zachód) zaczyna się rozkręcać?”
*Gospodarka wojenna roSSji generuje wysokie koszty - wyeliminowały około 1 mln ludzi z gospodarki zarówno potrzebnych - jak i pijaków i degeneratów, więc i ubyło siły roboczej i ubyło obciążenia dla systemu opieki społecznej. Ale równocześnie przybyli kolejni - ranni niezdolni do pracy. I to dlatego ranni są wysyłani siłą do szturmów - by zeszli z rozliczenia - by nie przeciążać trzeszczącego systemu transferów społecznych (42 % społeczeństwa z tego korzysta a dla 30 % to podstawa utrzymania - dane z 2021r). Ponadto z gospodarki cywilnej uciekły setki tysięcy ludzi do lepiej płatnej pracy na rzecz wojska. Do tego rozbudowa aparatu bezpieczeństwa koniecznego do utrzymania porządku i zasilania wojny rekrutem pochlania wraz z wojną coraz większe zasoby i nie są one nijak produktywne. I właśnie to nieludzkie utylizowanie rannych - ze statystyk właśnie wyszło że roSSja nie potrzebuje już rannych i niezdolnych do pracy biorców zasiłków a bardziej potrzebuje martwych bohaterów - to jak dla mnie znak że gospodarka roSSji tak bardzo trzeszczy w szwach że wystarczy jej nie przeszkadzać w upadku. Niechaj wojenna gospodarka drenuje zasoby ludzkie, gotówkowe, walutowe i materialne. Fundusz Dobrobytu prawie znikł - zostało głównie złoto i akcje rosyjskich firm, które realnie dla świata mają wartość żadną - są tylko teoretycznym zapisem księgowym w ruSSkiej giełdzie itp - vide Gazprom i jego wartość:). Mam nadzieję że znajdą się odważni doradcy u boku Trumpa którzy mu to powiedzą - i docisną sankcjami jak to tylko możliwe - by system kremla zapadł się w sobie. Wtedy negocjacje będą łatwiejsze....
Nie zapominajmy, że już kilka lat temu grubo ponad 30 procent Rosjan nie było stać na zakup podstawowych produktów żywnościowych i ubrań. Teraz pewnie jest to bliżej 50%. Ten kraj już jest w rozsypce i wiele nie trzeba, by całkowicie się rozpadł.
Jaki to jest wspaniały zderzak. A Szwaby - fachowcy.
"Der Spiegel": Donald Tusk jest hamulcowym, bo nie chce wysłać wojsk na Ukrainę
No wiesz, niemcy to by najlepiej rozebrali Polskę i ją wydupczyli razem z rosją jeśli tylko będzie taka okazja (nord stream 2...). Ale sami umoczyć dupy w tym konflikcie nie zamierzają dlatego nie żałuje tego narodu kiedy w 2040 językiem urzędowym będzie arabski.
Jeśli to prawda to punkt dla Tuska. Tu nie trzeba się wyrywac, niech UK, Francja i Niemcy liderują.
W tej sytuacji chyba nie ma dobrego wyjścia. Oczywiście to niepopularna decyzja i póki co nikt nie będzie chciał nawet zasugerować, że może kiedyś to wojsko tam wyślemy. Do tego mamy granicę z Rosją i Białorusią i tam na pewno wojsko jest potrzebne. No i jeszcze wysłanie wojsk Polskich na Ukrainę idealnie wpisywałoby się w rosyjską propagandę. Z drugiej jednak strony jako jednak ważne państwo w Europie, państwo z aspiracjami, a do tego pragnące wspierać niepodległą Ukrainę chyba jednak powinniśmy chociaż symbolicznie mieć swój wkład. Kilka tys żołnierzy na pokojowej misji tuż za naszą granicą to chyba nie będzie aż tak duży problem. Oczywiście zakładam, że cała operacja będzie jakąś wspólną misją europejską.
Oczywiście zakładam, że cała operacja będzie jakąś wspólną misją europejską
Ale od czego jest NATO z czymś na kształt KFOR, albo niebieskie hełmy ONZ? W żadnym wypadku nie powinno się tam jednostronnie wysyłać wojsk, bo to kiedyś zostanie wykorzystane przeciwko tym wojskom.
Miłosierna Rosja, której 50% obywateli żyje poniżej granicy ubóstwa, 30% jest wiecznie nawalonych wódą z melin, spora część najtęższych umysłów (choćby informatycy) uciekła zagranicę, stawia warunki! Mianowicie Ukraina MA ZAKAZ wstępowania do NATO. Czy ktoś im wyjaśnił że ZSRR już nie istnieje i państwa są SUWERENNE? CO TO DO WUJA WAFLA ZNACZY: MA ZAKAZ ?! Bo inaczej co? Znowu zaatakują? Ale miłosierne kacapy zgadzają się na wstąpienie Ukrainy do Unii Europejskiej! Łaskawcy! No ale teraz wpadły mi do głowy takie scenariusze:
1. Ukraina wchodzi do UE. Unia po jakimś czasie staje się konfederacją ze wspólnym Prezydentem, Ministrem Spraw Zagranicznych, Ministrem Obrony a co za tym idzie: WSPÓLNĄ ARMIĄ, która z automatu staje się armią NATO a co za tym idzie: Ukraina staje się członkiem NATO.
2. Tutaj bardziej fantazyjny scenariusz ale mi się podoba: Ukraina dla świętego spokoju zrzeka się tych wschodnich terenów. Robi deal z Polską i Litwą i....tworzą konfederację będącą nowym wcieleniem Unii Lubelskiej. Co wtedy? Ukraina stając się członkiem Rzeczpospolitej Trojga Narodów stałaby się AUTOMATYCZNIE członkiem NATO i UE! Oczywiście, to jest marzenie, bo politycy nie mają jej by je zrealizować, zwłaszcza bojąc się skamlenia skrajnej prawicy we wszystkich krajach (u nas Konfiarze).
Bo póki co to Ruscy wychodzą z tej wojny zwycięsko - Trump i jego przydupasy grają jak im Putin zagra. Europa się co prawda obudziła i jest twarda, ale póki jest zbiorem państw a nie jednym silnym organizmem państwowym w formie federacji lub konfederacji - jest słaba.
Wybacz Iselor ale to jakieś opowiastki.
Kilka postów wyżej pisałem, że wojna na Ukrainie zniszczenia i wynikająca z nich fala uchodźców są dla szwabów akceptowalnym kosztem lukratywnego handlu z kacapstanem. A Unia to aktualnie wyłącznie niemiecki wehikuł podporządkowania.
Fajnie się czytało o unii wiosną 2022, ale obecnie już widać że resentymenty ukraińsko polskie istnieją i łatwo się je rozbudza dla doraźnych celów. Po wszystkich stronach sporu.
Najszybszym wyjściem byłoby dla Kijowa zmodyfikowanie propozycji USA - oddanie się pod protektorat w zamian za ochronę.
Nawet nie bede sie trudzil, wszak "wszystko wiesz juz od 2022". Napisz najlepiej ksiazke o twoich przepowiedniach, chetnie kupie i postawie w mojej biblioteczce w dziale fantastyka obok Biblii i wypocin pozostalych wojennych komentatorow.
Europa się co prawda obudziła i jest twarda
Gdzie, kiedy?! Jakoś umknął mi ten wiekopomny moment.
Jak na razie ruscy wygrywają na każdym froncie. To zachód wychodzi z propozycją pokoju. Śmieją nam się w twarz. A najbardziej wygrywają politycznie, bo pokazali nam jak słabi i niejednorodni jesteśmy.
Jak na razie ruscy wygrywają na każdym froncie
Gdzie dokładnie?
To zachód wychodzi z propozycją pokoju
Trump, nie Zachód
Najszybszym wyjściem byłoby dla Kijowa zmodyfikowanie propozycji USA - oddanie się pod protektorat w zamian za ochronę.
Ty, ale wiesz że już coś podobnego Ukraina kiedyś podpisała i dwóch z trzech sygnatariuszy właśnie próbuje wydymać Ukrainę? Jeden ich zbrodniczo napadł a drugi próbuje dokonać, de facto, ekonomicznej aneksji i ugrać coś na ataku tego pierwszego.
To coś nazywało się "memorandum budapesztańskie" i miało miejsce w 1994 roku.
Karskin: spytaj ruskich spod Khasham, jak się kończą interwencje zielonych ludzików w amerykańskie wydobycie.
Asmo: ucieczka w smarkazm i biednie sklecone przytyki pod moim adresem. Nie spodziewałam się wiele, więc nie jestem rozczarowany.
Gdzie dokładnie?
Terytorialnie, propagandowo, politycznie, gospodarczo w zasadzie też.
Trump, nie Zachód
A racja, przecież to tylko prezydent najpotężniejszego państwa zachodniego.
Niestety, gdyby dwa lata temu zarówno EU, jak i USA, od razu uzbroiły Ukrainę, sytuacja byłaby inna. Ale każdy bal się Putina i czekał, co się stanie, i mamy to, co mamy. Nawet jeśli teraz Europa się ogarnęła i produkcja amunicji wystrzeliła, na Ukrainie coraz mniej jest żołnierzy, którzy mogliby nią strzelać.
Wojnę na pewno trzeba powoli kończyć, szkoda tylko, że - jeśli nic się nie zmieni, bo trudno zgadnąć, co jeszcze wymyśli Pomarańczowa Twarz - na tak haniebnych dla Ukrainy zasadach. Dla USA też nie jest to sytuacja komfortowa - jeśli traktowalibyśmy Rosję jak agresora. Ale USA traktuje już Rosję jak równego sobie partnera - tylko że gdy to samo chcieli robić cynicznie chciwi Niemcy, cała prawica wyła i nadal wyje, jakie to podłe, gdy robi to Trump - na wyścigi biegną, by zrobić mu łaskę.
Trump już wymyślił - Ukraina nie powinna zaczynać tej wojny i mogło się odbyć przy 0 stratach ludzi i 0 stratach w terytorium. Zapewne wystarczyło powiesić biało-niebiesko-czerwona szmatę w Kijowie. Teraz oczekuje wyborów na Ukrainie. Oczywiście podstawiony typ wygra i podzieli Ukrainę między USA i kacapię.
Mało wam? To macie więcej złotych myśli pomarańczowego, nawet nie wiem, od czego zacząć cytowanie, oczywiście na prawicowej stronie zero komentarza, zero złośliwości, w końcu pomarańczowego... mają w ustach po same kule.
https://dorzeczy.pl/amp/692233/trump-chce-wojsk-europejskich-na-ukrainie.html
Biedni Ruscy chcą skończyć wojnę (zaraz się dowiemy że to Europa im nie pozwala - Kreml już tak twierdzi), łaskawie oszczędzili Kijów... A to dopiero dwa pierwsze akapity.
PS Czekam na kolejne posty Caine'a i Dżona.
Za tydzień pewnie się dowiemy, że Ukraina powinna zostać ukarana za swój niczym nie sprowokowany atak na rosję. Najlepiej jak odda rosji tereny do Dniepru, a USA, w ramach zadośćuczynienia za szkody moralne, otrzymają dostęp do wszystkich pozostałych surowców na 1000 lat. Państwa europejskie, za podżeganie do wojny będą musiały znieść wszystkie sankcje i zapłacić rosji za nie odszkodowanie - oczywiście z uwzględnieniem zamrożonych aktywów. Ponadto na Europę zostaną nałożone cła karne na rzecz USA i nakaz zakupu co najmniej 10 mln Tesli rocznie.
Trump plecie farmazony, z wiekiem coraz wiecej. Ale co innego negocjacje z Rosja i po rezultatach bedzie mozna ocenic rzeczywiste postepy. Daje im jakis 1% szans na szybkie porozumienie. Realistycznie - zajmie to kilka lat, z udzialem Ukrainy i Europy.
Niech zalensky zaproponuje oddanie części kanady by zakończyć wojnę już jutro !
Na miejscu Tuska i Macrona bym zaprosił Zeleńskiego do siebie. I z innymi przywódcami europejskimi + Kanada + Japonia zacząłbym rozmowy pokojowe bez udziału kacapii i USA
Przede wszystkim włączenie do takich rozmów Chin - to byłby game changer.
Xi mógłby wpłynąć na moskwę a Trumpowi by dupa pękła.
Cena wlaczenia Chin bylaby zbyt duza, juz i tak dumpinguja Europe.
To może zamiast chin lepiej było by zacząć rozmawiać z indią ? Nie lubią chin a z rosjanami robią interesy więc jakiś wpływ mają, plus mają też bombki.
zacząłbym rozmowy pokojowe bez udziału kacapii i USA
to z kim oni zawrą ten pokój?
Przecież wiadomo, że nie da się zawrzeć pokoju bez Ukrainy i bez Europy, bo to Rosja chce zdjąć sankcje, a te najbardziej bolesne narzuciła Europa, bo to z nią ruscy mieli największa wymianę handlową.
Chodzi o pokazanie środkowego palca Trumpowi. Tak jak i on pokazuje Europie. Pokazanie, że nie jest sie słabym, że też możemy gryźć
Chodzi o pokazanie środkowego palca Trumpowi. Tak jak i on pokazuje Europie. Pokazanie, że nie jest sie słabym, że też możemy gryźć
a ja głupi myślałem, że chodzi o Ukrainę, a nie o ważność "europy" :)
a tak na serio, żeby pokazać, że Europa nie jest słaba to musi pokazać sprawczość, bo w polityce liczy się siła lub brak siły i co możesz mi dać albo co możesz mi zabrać - teraz odpowiedz sobie, jaką my mamy siłę?
Dziś rano, jadąc do pracy, słyszałem w RMF, to przemówienie Trumpa, komentowane przez Terlikowskiego.
I z ręką na sercu, gdyby nie to, że znam głos Trumpa, to w życiu bym nie uwierzył, że to "wieści z Waszyngtonu", to brzmiało jak czyste "gawarit Moskwa" :P.
Jakiś ból dupy, bo na Ukrainie nie można przeprowadzić wyborów, bo jest stan wojenny (trwa wojna, ale kto ją zaczął już nie przeszło pomarańczy przez gardło, może to i dobrze, bo nie jestem pewien czy na pewno obwiniłby rosję :P), a wybory muszą być, bo Zełeński ma 4% (lol, Terlik na bieżąco korygował te kłamstwa). Na Ukrainie, wiadomo, bo w rosji putin może rządzić nawet dożywotnio i mieć 100% i Trumpowi to pasuje.
No, ale - nie słuchaj, co Trump mówi, patrz na to, co robi :D
^^Tylko, że tutaj... też nie jest wesoło (chyba, że ma to być śmiech przez łzy, to jest). Tak SŁABYCH Stanów Zjednoczonych, jak pod obecną administracją, to nie widziałem, od lat :/. Jako pragmatyk i realista oczywiście rozumiem, że nawet z putinem trzeba by w końcu usiąść, do stołu i prędzej czy później, nawet administracja Bidena musiałaby to zrobić. Ale USIĄŚĆ, do cholery, a nie KLĘCZEĆ, przed zbrodniarzem i brać w ryło, od ruskich szmaciarzy, po same kule! Miesiąc ten pomarańczowy pizdeusz rządzi, a już wszędzie widać białe flagi, co za upadek. A akurat USA mogłyby rozmawiać z pozycji siły - i to nie z Ukrainą (co de facto Trump robi), a z rosją. I tak jak wyżej napisaliście - takich numerów jak Trump, to nawet Scholz nie odwalał...
https://x.com/p_zuchowski/status/1891986277899116609
PS Czekam na kolejne posty Caine'a i Dżona.
^^O ile Caine to wiadomo - wzorzec kretyna, przypadek beznadziejny i nie do odratowania, tak (choć jest mi niezręcznie) muszę wziąć w obronę Dżonego, bo kojarzę, że niezbyt mu się podobają "negocjacje" ekipy pomarańczy, o czym pisał...
Nie słuchaj Trumpa, niedawno chciał zajmować gazę i Grenlandię i odzyskać kanał panamski - wyszło coś z tego? po prostu podbija stawkę, kłamie, zastrasza, taka metoda negocjacji, - Jest skuteczny.
- ostatnio w monachium nie wydał dolara, obraził Europejczyków a ci jak kot z pęcherzem biegają, robią jedną konferencję za drugą, będą teraz angażować się w pokój nawet włącznie z wysłaniem wojsk - to dobrze czy źle? Czy mamy czekać, aż Trump za nas wygra wojnę, wyśle wojska i zawrze pokój i odbuduje Ukrainę?
Trump wyjątkowo pozytywnie działa na europe, bo ta zachowuje się jak 30 letni syn, który nie chce wyjść z piwnicy i brać odpowiedzialność za własne życie.
do tego Zełenskiemu teraz skoczą słupki poparcia, bo Ukraińcy nie pozwolą wymienić władzy, nie pozwolą nikomu wybierać im prezydenta. Kolejny profit.
Wczoraj nie wydał dolara a jestem pewny na 100% że część jego wyborców uwierzyła w to, że Zeleński niepotrzebnie zaczął wojnę
tomazzi, pamiętasz jak obecna władza okłamywała was w kwestii emigrantów nazywając ich uchodźcami? pamiętasz te opowieści o ukrytych długach, bezrobociu i katastrofalnym stanie gospodarki, jak was okłamywali co do neosędziów i gdzie jest ta ruska agentura i PIS miał pomagać Ukrianie żeby ją maskować? Kłamali jak najęci, a wy w to wierzyliście, a teraz uchodźcy to agresywni emigranci, nie ma bezrobocia, nie ma ukrytych długów, mogli wywalić kosmiczny deficyt bo im stan gospodarki na to pozwala, mają dobre PKB, ogłaszają rekordowe inwestycje i uznają wyroki neosedziów i samych sędziów
Naprawdę nie oczekuj od Trumpa, że będzie uczciwy skoro jak twoi wybrańcy budują swoje poparcie na prawdach, półprawdach i kłamstwach.
i z ostatniej chwili, G7 razem z USA debatują nad zmniejszeniem price capu na ruską ropę, do tego amerykanie ogłosili, że nie będzie zdjęcia sankcji do momentu zawarcia pokoju z Ukrainą - dlatego nie patrzcie na to co mówią tylko co robią!
Czy Ty czytasz co Ty piszesz?
do tego amerykanie ogłosili
VS
dlatego nie patrzcie na to co mówią tylko co robią
A robią np to że siadają do wspólnego stołu z kacapią bez udziału Ukrainy
nie będzie zdjęcia sankcji do momentu zawarcia pokoju z Ukrainą
Ale przecież do tego dąży USA - zawrzeć pokój za wszelką cenę, za cenę Ukrainy. Położyć wraz z kacapią swoje łapy na zasobach
Ja tam mam swoją teorię o nowym porządku światowym.
Trzeba by porządnie siąść i przeanalizować system na jakim etapie jesteśmy.
Po ruchach trumpa strzelam że hegemin słabszy jak go rysują ale bez analizy nie potwierdzam nie zaprzeczam bo info medialne to zawsze klamstwa. A jeśli słabszy to może się okazać że na półmetek tej zmiany porządku światowego możemy przejść poprzez opcję stopniowego odzyskiwania wpływów w Europie wschodniej przez Rosję w zamian za amerykańską wersję "polmetka" czyli nowy system monetarny z USA i być może wpływy na bliskim wschodzie.
Ps. To sa poważne sprawy i te dogadanie i tak zostanie przetestowane siła pod koniec więc idiota glownodowodzacy w usa niech tam nie spiepszy za dużo bo wszystko wyjdzie z czasem tym bardziej że teraz jest najtrudniej w historii decydujący gracze mają bomby atomowe i dość mocne gospodarki A hegemon musi w międzyczasie zrobić reset i być może bankruta i jeszcze utrzymać wpływy pozycję.
Ciężkie czasy nas czekają co z Polski zostanie jak się dokona ciekawe. Ukraina Rosja Niemcy i zydki waszyscy będą chcieli kontroli nad nami i jeszcze USA może pohandlowac wojną z Polską.
Niesamowite, że są w tym i nie tylko w tym wątku Polacy (którzy do tego pewnie uważają się za polskich patriotów), którzy cały czas bronią Trumpa i - z perspektywy Polski - próbują tłumaczyć jego słowa i zachowania. Ruskie ściery i tyle.
Trump walnął kilka tekstów by osłodzić Rosji gorycz nadchodzącej porażki, a tu i w mediach panika.
Nie będzie żadnego porozumienia, to jest wstęp do rozmów, czyli nawet nie rozmowy.
Pokazywanie światu, że trump jest uległy w stosunku do rosji w momencie, której mogą teraz pokazać gdzie jej miejsce to naprawdę świetny wstęp do porozumienia.
Przecież gdyby nie naciski Państw Unii to samo chcieliby zrobić Niemcy czy Węgry.
To Rosjanie usiedli do stołu z Amerykanami. Przed inauguracja Trumpa Rosjanie odgrywali pannę na wydaniu oczekując umizgow US. Trump jak juz porozmawiał z Zelenskim i Europa to potem łaskawie zwrócił się do Putina. Zabawnie było oglądać to jak Rosja została potraktowana, hehe. Chcieli być pierwsi, byli ostatni.
A wstęp do rozmów odbywa się w Arabii Saudyjskiej. Zagadka, czyim sojusznikiem jest AS?
No i tyle, US działa z pozycji siły, a jedyne co się dzieje, to Trump rzucający kilka tekstów na osłodę. Nie ma tu uleglosci. Rozmowy trzeba zacząć.
Caine, trzeba przyznac, ze na razie Trump i Zelenski rozgrywaj Rosje pieknie.
Inna rzecz, ze Rosja pewnie sie orientuje, ze oburzenie Zelenskiego jest troche na niby, ale zawsze.
Daja Rosji slowa, czyli nic, a wstepne rozmowy sie rozpoczynaja i o to chodzi.
Ostatnie zdanie wyżej. Daje słowa i nic więcej. A Żeleński gra/ lub nie oburzenie, dzięki czemu Rosjanie myślą, że coś ugrają.
Czyli Trump przywołał Rosjan do stołu i powiedział to co chcą usłyszeć. Marchewka wisi, hehe. A dostawy broni trwają. UK mowi, że wysle wojska, czyli Europa odgrywa złego policjanta. Nieźle przedstawienie.
Jedyny sposób na przywołanie ruskich to tak kontrowersyjne i prowokacyjne względem sojuszników wypowiedzi?
Ok, usiadłem, na głowę kubeł zimnej wody- biorę pod uwagę, że to "teoria szaleńca " Nixona (tylko, oby udana, tym razem).
A dlaczego biorę pod uwagę? Sikorski, po konferencji w Monachium powiedział, że taktyka negocjacji Amerykanów jest ryzykowna, ale życzy im powodzenia.
Aby blef był skuteczny, wszyscy muszą w niego uwierzyć, a już na pewno ruskie muszą uwierzyć, że Europa i Stany idą na noże. Niech będzie, dam nawet pomarańczy minimalny kredyt zaufania. Jeśli wszystko jest cyrkiem - przemówienie Vance'a, łzy tego Niemca ,po konfie w Monachium, szczyt w Paryżu (gdzie wszyscy byli wyjątkowo powściągliwi, w komentarzach po), ból dupy osintowców i dziennikarzy (NIE - ból dupy pismaków na pewno jes autentyczny), to...
.... ten pomarańczowy łajdak zasłuży na pokojową nagrodę Nobla. Jeśli doprowadzi do sprawiedliwego pokoju.
Dużo tych jeśli, ale oczywiście, JEŚLI ostatecznie zakończy się to wszystko inaczej niż słonym rachunkiem dla Ukrainy, marnymi gwarancjami pokoju i przywróceniem pozycji Rosji na arenie międzynarodowej bez większych konsekwencji - to jako jeden z pierwszych Trumpa pochwalę.
Trump zanim zasiadł do negocjacji przyklepał Putinowi 20% terytorium Ukrainy i uwalił jej członkostwo w NATO, nie dostając niczego w zamian. Niezły początek.
https://wydarzenia.interia.pl/ukraina-rosja/news-trump-uderza-w-zelenskiego-mowi-wprost-to-dyktator,nId,7915498
Umiarkowanie udany komik Wołodymyr Zełenski namówił Stany Zjednoczone Ameryki do wydania 350 miliardów dolarów, aby rozpocząć wojnę, której nie można było wygrać, która nigdy nie musiała się zacząć, ale wojnę, której on, bez USA i Trumpa nigdy nie będzie w stanie rozstrzygnąć" - stwierdził Donald Trump.
Na dodatek (Wołodymyr) Zełenski przyznaje, że połowa pieniędzy, które mu wysłaliśmy "zaginęła". Odmówił przeprowadzenia wyborów, ma bardzo niskie notowania w sondażach na Ukrainie i jedyne, w czym był dobry, to ugrywanie Joe Bidena. Dyktator bez wyborów, Zełenski lepiej niech szybko coś zrobi, bo inaczej nie będzie miał kraju" - grzmi w sieci 47. prezydent USA
Jeśli to dalej taktyka negocjacyjna USA to są to szachy 2137D których chyba powoli nikt już nie rozumie. Nazywanie prezydenta Ukrainy dyktatorem, zarzucanie mu że nie przeprowadził wyborów w czasie gdy tego nie może zrobić itd. Do tego zaczyna się wywlekanie brudów z korupcją, żądanie rekompensaty za pomoc.
Gdyby Europa miała jaja i zagrała vabank to za tydzień ogłaszają, że koalicja państw europejskich wysyła na obecną linię frontu 100 tys żołnierzy, Francja i Wielka Brytania instalują w Polsce broń atomową w celu ochrony tych wojsk. Ukraina dogadała się z Europą i na swoim pozostałym terytorium zezwala firmom europejskim na eksploatację cennych surowców. Oczywiście s-f, ale jeśli w tym momencie Europa nie zacznie działać to już po Ukrainie.
echh, to kiedy uwierzycie ze trumpik to tak na serio? Jak ruskie wjadą w kraje batyckie czy dopiero jak ruskie soldaty wejdą na wschód Polski?
JEŚLI, dokładnie tak.Wiadomo - z tą republikańską ekipą wszystko wydaje mi się możliwe. Od wielkiej zdrady i skumania się z ruskimi, po wielki spryt.
Pewności nie mam już co do niczego. Dopiero konkretne, podpisane dokumenty powiedzą jakie, kto ma zamiary.
Ale faktem jest, że wiele komunikatów jest sprzecznych ze sobą albo okazują się fejkami- czytałem np.,że w Monachium J.D.Vance miał ogłosić wycofanie US Army z Europy, tymczasem nic takiego nie nastąpiło.
No właśnie miałem wrzucać post Pomarańczowej Twarzy. Ale spakojna, eta tolka anglosaskaja razwiedka bojom, (not)kidding, zarządzanie chaosem, taka socjotechnika, by skłonić ruskich do rozmów. W mediach kremlowskich orgazmy, Trump to mąż stanu i jedyny rozsądny polityk na zachodzie. No... w sumie polubić to go polubili ekspresowo, może nawet mógłby teraz Wowę w wyborach pokonać. :)
Gdyby Europa miała jaja i zagrała vabank to za tydzień ogłaszają, że koalicja państw europejskich wysyła na obecną linię frontu 100 tys żołnierzy, Francja i Wielka Brytania instalują w Polsce broń atomową w celu ochrony tych wojsk. Ukraina dogadała się z Europą i na swoim pozostałym terytorium zezwala firmom europejskim na eksploatację cennych surowców.
Niestety s-f, ale może tak to powinno wyglądać, gdyby EU na poważnie chciała się stać podmiotem polityki. Z drugiej strony - nie ma co ukrywać, że byłoby to chyba zbyt ryzykowne w tym momencie. Ani USA, ani Chiny by Europy nie poparły...
Tylko że desperackie ruchy to nie jedyne, co mogłaby zrobić UE. A fakt, czy podejmuje odpowiednie działa, czy nie, wcale niepokojących ruchów Trumpa nie rozgrzesza.