Motoryzacja to jedna z tych rzeczy, na których się nie znam, dlatego szukam rady także tutaj. Samochód nie dla mnie, dla siostry.
Poszukiwany jest rodzinny samochód do 22k - to są pieniądze na samochód, ubezpieczenie i pozostałe wydatki w postaci niezbędnych napraw w te 22k nie wchodzą.
Wymagania - kombi, możliwie obszerny, musi zmieścić się wózek i dzieciak. Może kiedyś i drugi dzieciak :) Moc nie jest szczególnie istotna, będzie nim jeździła siostra, także jest to kwestia drugorzędna. Wyposażenie - klimatyzacja to konieczność, reszta to już opcja. Wiadomo, im więcej bajerów tym lepiej, ale nie jest to priorytet i trzeba się zmieścić w budżecie.
Zastanawiają się (siostra z facetem) nad Fordem Focusem - ale są otwarci na propozycję (Astra etc.).
Jakie modele, roczniki polecacie w tej cenie? W obrębie modeli - diesel czy benzyna? Czego unikać, na co zwracać uwagę szukając Focusa? Będę bardzo wdzięczny za wszelkie rady.
Za rady "niech dołożą 30k zł i kupią audi A6" dziękuję - na pewno fajnie by było, ale nie ten target. Tak samo "za tę cenę lepiej dołożyć trochę i kupić BMW" to samochód dla siostry, także nie celujemy w takie marki :)
Focus II kombi to bardzo dobry, rozsądny wybór na tanie auto rodzinne. Dość trwały, mnóstwo tanich części, dobry stosunek ceny do jakości.
Jeśli to ma być silnik benzynowy, upewnij się, że nie jest to 1.4 (za słaby) a 1.6 że w przeszłości nie miał instalacji LPG (głowica będzie do remontu).
W przypadku diesli 1.6 TDCi jest najoszczędniejszy, ale ma ponad przeciętnie awaryjny osprzęt, 2.0 TDCi jest trwalszy, ale oba mają FAP (usunięcie 1500zł).
Zależy ile jeździsz, jeśli zdarzają Ci się wyjazdy wakacyjne i dłuższe trasy, diesel będzie lepszym wyborem.
Jak robisz po kilka kilometrów dziennie to diesla zakatujesz, więc wtedy lepiej silnik benzynowy.
Egzemplarze poflotowe będą miały duże przebiegi, ale lepiej kupić taki i serwisowany, niż sprowadzany i kręcony.
Sam kupiłem Opla Zafirę i nie narzekam. W tej cenie można znaleźć dobry rocznik i stan. Autko bardzo pakowne, siedmioosobowe, ostatni rząd siedzeń chowa się w podłogę nie zagracając bagażnika.
Bagażnik jest takiej wielkości:
http://www.autotesty.com.pl/fotki/opel/zafira2_20t_240km_opc/opel_zafira2_opc_20turbo_240km_22.jpg
A w razie potrzeby można w 5 minut zrobić z niego coś takiego:
http://www.autocentrum.pl/gallery/raporty_z_jazd/1883714602/tylna-kanapa-zlozona-widok-z-bagaznika.jpg
Spalanie też na rozsądnym poziomie, przy mojej obecnej jeździe, raczej bez szaleństwa, średnia wg komputera w aucie schodzi poniżej 7l.
Edit:
Egzemplarze poflotowe będą miały duże przebiegi, ale lepiej kupić taki i serwisowany, niż sprowadzany i kręcony.
Dokładnie. I dotyczy to każdego auta. Polacy mają tendencję do sugerowania się przebiegiem, a i tak w większości jest on cofany. Lepiej z większym a udokumentowanym, niż niepewnym mniejszym. Silniki nie są robione na 100 czy 200 tysięcy, a na wiele więcej.
Mam focusa ii 1.6 tdci z 2007 roku. Na liczniku 250 000 km i jestem bardzo zadowolony. Z tego co slyszalem to wlasnie 1,6 sa duzo mniej awaryjne od 2.0. Przez tyle km jezdzenia jedyne co mialem do naprawy to padly swiece zarowe. Poza tym klocki, filtry, olej i w dluga. Mysle ze do 400 000 km powinien dojechac bo aktualnie absolutnie nic nie wskazuje na zblizajaca sie awarie :) odpukac :)
Ale mulowaty jest to fakt. Jesli chodzi o oszczednosc to minimum w trasie do jakiego zszedlem to 5 l/100km. Moj model nie ma filtra czastek stalych. Sprzeglo dwumasowe w dobrym stanie, jedynie rozrzad wymienilem zgodnie z zaleceniami.
Wada tego modelu jest dosc glosne zawieszenie, moj mechanik od focusow twierdzi ze ten typ tak ma.
Generalnie polecam. Kupowalem poleasingowy.
Bardzo dziękuję za dotychczasowe posty, zapomniałem napisać, że celują właśnie w jakiś egzemplarz flotowy z wyżej przez was wskazanych powodów.
Zafira też fajne autko, ojciec kiedyś jeździł, dodane do obszaru zainteresowań :)
Szczęśliwie w szeroko pojętym kręgu znajomych rodziny jest jeden sprzedawca samochodów w salonie i jeden podręcznikowy wręcz sprowadzacz szrotu z Rzeszy, co to nie jeden licznik przekręcił i nie jeden samochód z dwóch innych składał. Kupić od niego bym nie kupił, ale przynajmniej na miejscu oceni co ewentualnie było z danym samochodem robione, gdzie szpachlowane etc. :)
Ale ja zawsze wolę czerpać z wielu źródeł informacji, a tutaj do kilku użytkowników w kwestii motoryzacji mam zaufanie, także jakby ktoś jeszcze miał jakieś propozycję i uwagi to będę wdzięczny.
