Pitch Black z masą akcji ;) czy jednak za dużo nie pokazuje? hmm
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=tDxDEjDMreA
Wyglada to na niezly film akcji. Juz zapomnialem o Riddicku a tutaj czas odswiezyc ;)
Fajnie, że jest to bardziej podobne do pierwszej części filmu, która była mistrzowska. Dwójka również niczego sobie, ale nie miała tej magii.
Jeszcze dluższy ten link. A trailer nie wiem, moze to byc kupa jak Kronicki Riddika czyli hokus pokus, efekty i magia z dupy, duze wielkich potworow i nawalanki.
Właśnie - poszli w stronę PB. Trochę mnie martwi ta kameralność, bo rozmach dwójki mi imponował, siedział w tym potencjał na naprawdę konkretną, kosmiczną opowieść.
Cóż, tak czy siak czekam.
@Kentril
Co było sporą kasową klapą, więc sam fakt, że Riddick doczekał się kolejnego filmu jest niespodziewanym sukcesem. Kroniki miały być trylogią (chyba nawet scenariusz był gotowy do dwóch następnych filmów) i projekt oczywiście upadł. Widać po latach uznano, że skoro o tej postaci nie zapomniano, a przecież kiedyś już w promocję kasę wpompowali, to seria nadal ma potencjał na jakiś zysk. Co jak co, ale Riddick na drugą szansę w filmie zasługuje na 100%.
Szkoda tylko, że w grach po Butcher Bay już wiele nie zdziałał, a to był jeden z najlepszych shooterów wszech czasów i paradoksalnie Riddick jest lepszą postacią ze świata gier niż z filmu, a zarazem największy dowód na to, że egranizacje nie tylko mogą się udać, ale i mogą pobić oryginał.
Jest lasia, jest koleś w ala zbroi Necromona, są piesy i alieny, zamiast ptaszków z 1. Nie mogę się doczekać.
You're not afraid of the dark, are you?
Jedynka jest bardzo dobrym filmem. To, co w niej podobało mi się najbardziej, to to, jak była przyziemna. Dwójka odrzuciła mnie od siebie jakimiś cudactwami, przesadnie fantazyjnym światem i większym nastawieniem na głupią akcję (Władca Pierścieni i Hobbit). Nie podoba mi się, że z trailera wynika, że nowy film też będzie zawierał w sobie dużo tej hollywoodzkiej, oderwanej od rzeczywistości akcji. Film obejrzę, ale daje mu jak na razie niskie szanse na przebicie Pitch Black.
Nie do końca jestem w temacie ale czy to jest remake Pitch Black? O ile ten ostatni był wręcz świetnym filmem klasy B to jego kontynuacje stanowiły raczej szarpaninę twórców pomiędzy tego rodzaju kinem a powielaniem schematów z kanonów s-f. Tym bardziej nie wiem czym ten film miałby się bronić od swojego, nie tak dawnego pierwowzoru odświeżoną obsadą i efektami specjalnymi? Bardziej „Obcym” obcym to, trochę za mało nawet jeśli dokoptujemy tam Katee Sackoff.
[13]
Remake? Chyba slabo pamietasz Pitch Black skoro tak pytasz, wedlug mnie to sequel do drugiego filmu albo prequel do pierwszego, ludziska na youtubie mi odpisuja, ze to jednak opcja nr1.