Za każdym razem kiedy przez przypadek widzę tę reklamę, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Komu oni chcą mydlić oczy? Naprawdę mają ludzi za idiotów? Myślą, że ich hasełka przekonają naród do ich chorego myślenia? Potrzebują oszczędności? Niech zaczną od siebie! Mnie to nie przekonuje, a was?
Podaj może jakiś link, bo telewizję rzadko oglądam a z chęcią bym zobaczył jak to nasz rząd chce przekonać obywateli do tej reformy
poprosze linka jesli gdzies na YT czy gdzie indziej to jest bo niestety nie wiem o czym mowisz...
Trzeba robić, a nie pierdolić .
przymus emerytalny powinien być zniesiony i nie było by problemu
A co mają powiedzieć? Przymus emerytalny jest do dupy ale nie zlikwidujemy go no bo musimy mieć wasze pieniądze by je przepieprzyć? Nikt się do tego nie przyzna
W przeciwieństwie do reklam komercyjnych taka forma promocji jest paradoksem ;) otóż płacimy za to by próbowano nas przekonać (bo przecież reklama powstaje z publicznych funduszy). W reklamie komercyjnej mamy możliwość wyboru produktu (i tym samym dorzucenie się do reklamy). Tak więc moim zdaniem jest to taka "metafora" całego systemu emerytalnego ;)
Najlepsze jest to że ta reklama jest kłamliwa co do sedna (bo powierzchownie się zgadza). Jednak zmiany ZAPROPONOWANE w emeryturach mundurowych są naprawdę niewielkie w porównaniu ze zmianami w systemie zusowskim.
WSZYSCY powinni być w ZUS/KRUS. bez wyjątków w mundurach.
Sami eksperci widzę :)
Jak najwięcej takich reklam - 90% ludzi nie rozumie co się do nich mówi, trzeba więc mówić częściej i prościej, jak najczęściej, może zrozumieją to raz, a dwa trzeba zagłuszyć szum idący z przekazem jak choćby w poście [10] - który nijak się nie ma do rzeczywistości, ale wpada każdemu w ucho bez refleksji.
Dokladnie jak albz pisze, trzeba ludzi indoktrynowac za ich wlasne pieniadze, bo bez tego beda jeszcze moze niewlasciwie glosowac.
rolnicy, buhahaha. Osobiście nie znam rolnika (a znam ich sporo), który w ogóle przeszedłby na jakąś emeryturę. Ludzie zapier... w polu dopóki chodzić mogą.
Jakby ktoś chcial to tutaj inny link do tego samego spotu:
http://www.youtube.com/watch?v=oavMtUWDBTM
Lycky - szeroką idącą reformę ZUSu chociażby. Zresztą ja i tak nie wierzę, że państwo zaoferuje mi jakiegokolwiek ochłapa jak przejdę na "emeryturę"
albz77-->
a dwa trzeba zagłuszyć szum idący z przekazem jak choćby w poście [10] - który nijak się nie ma do rzeczywistości
Dlaczego system emerytalny jest utrzymywany, choć na naszych oczach się wali? Dlaczego państwo zmusza mnie bym płacił co miesiąc mojej kasy a potem gdy chcę ją odzyskać to chce mnie orżnąć na dodatkowe x lat?
Garrett- zapytaj swoich rodziców , bo płacisz na ich emeryturę jeżeli tego jeszcze nie skumałeś.
wysiak - zasadniczo to wszystko jedno na kogo ludzie głosują, ja wiem że Ty sam potrafisz się o siebie zatroszczyć w swojej zajebistości - system emerytalny ma za zadanie zapewnić, żeby wszyscy mogli na starość przynajmniej nie umrzeć z głodu. Nie wiem, po co do tego mieszać wielką politykę. Ani koszt utrzymania systemu ani inne tricki nie mają znaczenia - ludzie muszą albo więcej płacić, albo krócej odbierać świadczenia na starość - ergo dłużej pracować.
Pieniędzy nie było, nie ma i nie będzie.
Są wyłącznie zapiski na elektronicznych karteluszkach, prąd-trach kartki-bach.
Sroczka kaszkę warzyła
I ogonek sparzyła:
Temu dała - bo malutki,
Temu dała - bo znał nutki,
Temu - by nie umarł z głodu,
Temu - całkiem bez powodu,
A temu nic nie dała, frrr - odleciała
No właśnie nie !! Już dzisiaj nie styka ok 50 miliardów rocznie. I to nie idzie na złote klamki i marmury, nie dajcie się ogłupić. NAPRAWDĘ tyle potrzeba, żeby kilku milionom ludzi wypłacić kilkanaście tysięcy złotych rocznie.
zapytaj swoich rodziców , bo płacisz na ich emeryturę jeżeli tego jeszcze nie skumałeś.
Eee a co to ma do rzeczy? Nie wyjaśniłeś dlaczego system, w którym płacę więcej niż dostaję jest wg ciebie dobry. Wyjaśnij mi także, dlaczego nie ma pieniędzy na emerytury?
system emerytalny ma za zadanie zapewnić, żeby wszyscy mogli na starość przynajmniej nie umrzeć z głodu.
Idealny komunistyczny system - oddajcie nam swoje pieniądze, my wiemy co z nimi zrobić lepiej od was. Skądś to już znamy...
Dziwne, że osoby które uważają, iż ludzie nie potrafią gospodarować swoimi pieniędzmi, potrafią decydować w referendum np o wejściu do Unii. Ah i już widzę, te tlumy emerytów chętnie przyjmowane do pracy przez pracodawców :D
No chyba, że nasz wspaniały troszczący się o ludzi rząd wprowadzi przymus zatrudniania staruszków. W sumie nie takie absurdy widzieliśmy
[21] - naprawdę wierzysz w to co piszesz?
Co do reklamy 90% Polaków nawet nie wie, jak działa polski system emerytalny. Nie wiedzą, że to piramida finansowa.
A i tak, optymistycznie za 10 lat trzeba będzie znowu wydłużyć, więc who cares...
Garrett- żeby grzecznie było - wydaje mi się, że moja wiara we własne słowa ślepą nie jest i wynika z wieku, doświadczenia życiowego i profesjonalnych kompetencji.
Możesz o sobie to samo powiedzieć ?????
Martwcie się emeryturą .. hehe :)
Przecież za parę lat jak to wszystko pier... to nie będzie co zbierać. Lepiej zadbać o małą ziemiankę i już w niej gromadzić zapasy ;)
Więźniowie systemu w demokratycznym państwie :x dajcie nam wybór.
albz--> wydaje mi się, że moja wiara we własne słowa ślepą nie jest i wynika z wieku, doświadczenia życiowego i profesjonalnych kompetencji.
Masz rację. Wydaje ci się.
Rozumiem, że "wiek doświadczenie życiowe i prof.s.jonalne kompetencje" to argument i odpowiedź na pytania, które postawiłem w poście [22]?
No faktycznie, otworzyłeś mi oczy. Prowadź mnie mistrzu!!
Gjallarhorn-->demokracja zawsze była rządami głupszych nad mądrzejszymi.
Yaca-->Mam nadzieję :)
Przecież ta reklama jest świetna i bardzo dobrze, że została stworzona? Jak pokazuje nawet ten temat ludzie bardzo potrzebują takich spotów, bo mają mgliste pojęcie o systemie emerytalnym. I to ludzie młodzi i używający internetu a co dopiero w średnim wieku?
REFORMA EMERYTALNA BYŁA KONIECZNIA, Wy chyba nie wiecie o jakich pieniądzach my tu mówimy, że według Was wystarczyłoby, żeby Tusk przyciął wydatki...
Smutna prawda jest taka, że idea emerytury sama w sobie jest poroniona i nie da rady jej utrzymać dłużej, niż kilka dekad, głównie dlatego, że każde cywilizowane państwo, nie siedzące na ropie i gazie, jest dobrym wujkiem i nie zarabia. Do tego przyrost naturalny spada a i pomysł, że każdemu należą się na końcu życia wakacje, bo przecież tyle lat przepracował to jawna kpina.
Na szczęście mieszkańcy, szczególnie bogatych krajów, powoli zaczynają to dostrzegać i pracują dopóki mogą, nic nie zabija szybciej, niż emerytura.
No oczywiście, że TAK jak każdy kinderfan Korwina :)
https://www.gry-online.pl/forum/matura-2012-czas-wstepnego-rozeznania-cz-1/z8aff54b
Garret Rendellson
Mam niecałe 2 tygodnie na przerobienie 1,5 podręcznika z wosu i całej gramatyki z angielskiego + w chu słówek :D
Ale damy radę
Ha! Widzę, że indoktrynacja postkomunistyczna (dzisiaj nazywana "socjaldemokracją") robi swoje. Po prostu żyjemy już w takim chorym systemie w którym nie potrafimy wyobrazić sobie życia bez emerytur. Po pierwsze w tym wszystkim chore jest to, że Tusk dał się zrobić ludowcom. Gdzie tu zapewniona w konstytucji sprawiedliwość? Dlaczego rolnicy niby mają płacić mniej, itd? O budżetówce tu nie wspomnę już. Ale wracając do meritum, bo tu już ktoś wyjeżdża z Korwinami, itd. No tak, bo Wy jesteście za wychowankami Keynesowskich magicznych receptur na ocalenie gospodarki. Wszystkie te dzisiejsze kryzysy (wydumane czy nie) są właśnie efektem tych zabiegów. Mój ojciec pracuje już od ponad 30 lat i jakiś czas temu przyszło mu pisemko, że obecnie przysługuje mu bodaj 250 zł miesięcznie. I to nie jest kpina? A Wy dalej będziecie bajdurzyć o tym, że "to składka na rodziców", "żeby nie umrzeć z głodu", itp. Ty jako dziecko masz zadbać o rodzica we własnym zakresie, a nie poprzez państwo (które obsługę tego sobie również policzy). Nie da się zrobić mitycznego socjalistycznego podziału dóbr!
A Polska to szczególny przypadek. Popatrzcie sobie ile żyje przeciętny Polak, potem sprawdźcie czas pracy, a potem policzcie ile kasy wpłacił, a ile dostał od "państwa". Porównywanie na zasadzie "bo na Zachodzie też tak jest", jest więc w tym przypadku co najmniej nie na miejscu.
Najsmieszniejsze, ze juz nawet wicepremier otwarcie sie wygadal, ze system emerytalny to fikcja, nie ma co na niego liczyc, i kazdy powinien sie zabezpieczyc we wlasnym zakresie, bo calosc niedlugo pierdyknie z hukiem, a niektorzy dalej bajdurza jak to "system emerytalny ma za zadanie cokolwiek zapewnic". Nie na darmo nasze spoleczenstwo ma opinie gleboko wierzacego, bez kitu!:)
Ta, nic nie zabezpieczy, nic nie pokryje ale kase jak brali tak biora.
Garret - Ładnie się zachowuj, pilnie się ucz, na razie jeszcze Cię utrzymujemy. Poczekamy aż pójdziesz do pracy, wtedy zaczniesz spłacać.
Przygotuj się na duże koszta, emerytury, renty, leczenie szpitalne i rehabilitacja, a zamierzam żyć długo i chorować drogo, wiesz ile kosztują te wszystkie sanatoria jakie chcę odwiedzić.
Możesz oczywiście trochę sobie pokrzyczeć i poprotestować, ale wiesz tak z umiarem i zaraz potem do roboty, bo mam potrzeby a ktoś to musi sfinansować.
Grzecznie proszę, tak?
No to do podręczników.
Tych spotów jest więcej:
http://www.youtube.com/watch?v=2xZP_pI3-QM Stopniowość
http://www.youtube.com/watch?v=27y9oKknonc Szczególne uprawnienia
http://www.youtube.com/watch?v=DBLgRy4AGks Demografia
Tak sobie klikam te filmiki autora KancelariaPremiera i patrzę, że spora ich ilość ma źródło: TVN. Kto by pomyślał :)
Przeciez to na zwykla logike mozna wziasc, ze podniesienie wieku emerytalnego jest konieczne. Oczywiscie inne reformy sa rowniez wymagane, ale jak nie chcemy skonczyc jak grecja to pewne kroki trzeba podjac zanim to wszystko sie rozleci.
maja nas za podludzi , za glupkow ktorzy wszystko lykna jak ges g....
I nie myla sie z tego co widac po wynikach poparcia.
Ciekawe ile kasy wydali i ilu gosci sie utuczylo na tych reklamach , i ciekawe skad wzieli pieniadze ?MOze z budzetu PO ?
Eeee pewnie z naszej kasy funduja nam takie pierdoly.
Widzący-->Dzięki, że się sprecyzowałeś. Do tej pory nie wiedziałem, czy jesteś socjalistą idiotą czy socjalistą złodziejem. Szkoda, że nie 1 bo można by jeszcze pogadać. Zobaczymy, czy będziesz się śmiał gdy twój ukochany rząd każe ci pracować do 80 lat bo nie będzie kasy. Eh, popatrzmy, może ktoś inny tkwi w niewiedzy. O Ksanth..
Ksanth-->Konieczne do czego? Obrabowanie ludzi z ich pieniędzy jest niezbędne, by utrzymać trupa (system emerytalny) jeszcze przez parę lat tak? A potem i tak inni będą rządzić więc to ich problem? Stary sposób, ale teraz już może zawieść.
Do tego przyrost naturalny spada a i pomysł, że każdemu należą się na końcu życia wakacje, bo przecież tyle lat przepracował to jawna kpina.
Obecnie wakacje na koniec życia należą się nie każdemu, lecz uprzywilejowanej kaście, która pasożytuje na pracy normalnych ludzi ;).
Uwielbiam argument, że jak nie będzie państwowych emerytur to ludzie będą na starość z głodu zdychać pod płotem. Banda wróżbitów się znalazła.
Trael -- Ja pracuję i jestem zagorzałym fanem Korwina. Nie ma rozsądniej gadającego człowieka w polskiej polityce. Bronisz ZUSu, bo płacisz, tak? Szkoda ci już tych kokosów na kuncie socjalnym? :)
Garrett - Zdaj lepiej tą maturę, i przestań obrażać ludzi.
Zenedon - a dlaczego miałbym uwierzyć, że ktoś, kto nie potrafi sobie sensownego zajęcia znaleźć, będzie potrafił zadbać o własną i swoich bliskich przyszłość ?
Jest tyle bezludnych wysp, na których nie trzeba płacić podatków w zamian za nic (dopóki ich ocean nie zaleje)
a dlaczego miałbym uwierzyć, że ktoś, kto nie potrafi sobie sensownego zajęcia znaleźć, będzie potrafił zadbać o własną i swoich bliskich przyszłość ?
Bo będzie go straszyła perspektywa, że za nieróbstwo czeka go zdychanie z głodu? :)
albz -- A co ciebie obchodzi to, czy ktoś sobie poradzi? :O Matka Teresa od Kotów jesteś?
Zenedon - już to widzę w realizacji... z 5 pokoleń żeby coś takiego zrealizować w społeczeństwie przyzwyczajonym że wszystko się należy.
Lookash - dziwnym trafem te państwa, w których 1. rozwarstwienie jest najmniejsze 2. ludzie żyją we wspólnocie rozwijają się bardziej harmonijnie, przestępczość jest pod kontrolą etc.
Sam się nie martwię, jak o siebie zadbać, raczej o to, żeby nie bać się wyjść na ulicę po zmroku bez gnata albo ochrony, bez tabunów żebraków na każdym kroku. Bo tak z grubsza widzę nasz kraj, w którym każdy musi zarobić na własną emeryturę. Już teraz po zmroku włączam zewnętrzne czujki, żeby jakaś swołocz mi włamu nie zrobiła, jak to się zdarzyło kiedy myślałem, że tablice na płocie wystarczą.
Przeciez wiemy, ze obecny system ledwo daje rade, i za te 20 lat juz calkiem przestanie dawac.
To co innego mozna zrobic, zeby zapewnic jakies godne emerytury ???
A co ciebie obchodzi to, czy ktoś sobie poradzi?
Bo nie chce, zeby ci co sobie nie poradzili przyszli mu pod dom z widlami i pochodniami ;)
Jak to co, 75% podatku dochodowego na najbogatszych, pomysł świeżutki, rodem z wyborów prezydenckich z Francji! Zawsze się da lud trochę przycisnąć, w końcu policjant, strażak i ksiądz też solidarnie bla bla bla! ;]
rADM -- Poradzi sobie.
r_ADM -
Bo nie chce, zeby ci co sobie nie poradzili przyszli mu pod dom z widlami i pochodniami ;)
Trafiłeś w sedno tarczy :)
Żenujący argument, myślę, że powinieneś z Garretem się zamienić na wykształcenie.
Dodam też, że istnieją na świecie państwa bez ubezpieczenia emerytalnego i jakoś ludzie tam nikogo na widły nie biorą.
Lookash - odpowiedz lepszym
Lookash - nie zebym bronil obecnego systemu, ale owszem sa panstwa bez zadnej opieki spolecznej i emerytalnej. Tylko wtedy ci, ktorym sie udalo nie wychodza z domow bez ochrony :P
Z całą pewnością jestem socjalistą idiotą, a to z tej racji iż płacę podatki na utrzymanie chybionej edukacji takich jak Ty Garrecie Randellsonie. Lepiej (to znaczy z większym pożytkiem) byłoby więcej dopłacić z tych podatków do dzieci niesprawnych intelektualnie, gdyż po nich nikt nie spodziewa się że pojmą złożoność współczesności.
Jeżeli chodzi o marnowanie środków na Twoją edukację to jest to absolutnie oczywista oczywistość, nie pojmiesz ani struktury ani zależności społecznych a umiejętność wysnucia sensownych wniosków pozostanie Ci obcą.
To zresztą chyba szczęśliwie się składa gdyż nie wymyślisz prochu a to znaczy że potulnie będziesz płacił na moją i moich przyjaciół, krewnych i znajomych, emeryturę. Nie będę Ci dziękował gdyż za spełnianie łańcuchowego obowiązku ani podzięki ani pełnej miski w nagrodę nie dają. Patrz jeno coby sumiennie raty należne podatku terminowo odprowadzać, bo kij aparatu przymusu jest długi i szybki.
I tymi słowy zostawiam Cię na świetlanej drodze życia, mój Ty składkodawco przyszły.
Z socjalistycznym zatem pozdrowieniem
"Twoja składka, moja kasa"
w oczekiwaniu
Socjalista Idiota
albz -- Taki wykształcony i przedsiębiorczy człowiek, jak ty, z pewnością poradzi sobie ze zgrają 60-letnich, głodnych i słabych głupich ludzi szturmujących salon z konsolą. Proszę, lepszy.
Nikt nie twierdzi, że zmiana ma być nagła. Powoli wygaśmy to gówno, każdy zdrowy potrafi liczyć, ZUS padnie albo będziemy dokładać jeszcze więcej. Każdy, kto potrafi pomyśleć na 50-100 lat w przód, to widzi.
Widzący -- Przestań pierdolić farmazony i zacznij jakkkolwiek argumentować swoje stanowisko, bo twoje szydercze poematy nadają się na śmietnik.
Widzący w socjalistycznym świecie każdy płaci podatki, nawet 5-latek kupujący lizaka w sklepie ze swojego kieszonkowego.
Argument, że maturzysta/nie pracujący nie może wypowiadać się jest nieco absurdalny. To tak jakbym powiedział, żebyś nie wypowiadał się w kwestiach gospodarki, bo nie jesteś ekonomistą.
Daj spokój, Garret wypowiada się tak, że ciężko mi uwierzyć, że on nie ma jeszcze matury, a oni uczynili z tego argument przeciwko niemu. Stare, polskie, prowincjonalne wychowanie przecież mówi, że dzieci i ryby... :)
To tak jakbym powiedział, żebyś nie wypowiadał się w kwestiach gospodarki, bo nie jesteś ekonomistą
No właśnie, mhm, jakby Ci to powiedzieć....
To co innego mozna zrobic, zeby zapewnic jakies godne emerytury ???
Zrównać wiek emerytalnym wszystkim profesjom. Zlikwidować KRUS. Polepszyć politykę prorodzinną. Ułatwić zakładanie własnych przedsiębiorstw. Wymieniać dalej?
albz -- Widać właśnie, jaki z ciebie ekonomista z bożej łaski, zamiast wyedukowany to zindoktrynowany :) Ekonomista, który nie widzi upadającego golema? Gdzies ty się tej ekonomii uczył, w Sierpuchowie w stodole u sołtysa?
tomazzi -- Co to jest polepszona polityka prorodzinna? Obowiązej ubezpieczeń pracowników to jeden z aspektów utrudniających zakładanie własnych przedsiębiorstw.
Lookash - nie wiem. Mało dzieci się rodzi, trzeba coś z tym zrobić. Nie jestem politykiem, jak zostanę to coś wymyślę.
Lookash - nie narzekam. Przedstaw swoje credentials, bo w gębieś mocny że ho !
Ależ to proste jak naciągnięty szpagat, moja kasa poszła na różne waciki w tym na zbędną edukację jełopów, zwroty mienia, restytucje, prostytucje czy inne prywatyzacje. Jak przeputano wszystko co ze mnie zdzierano przez dziesięciolecia, to młode cwaniaki mają jeden pomysł, żebyśmy się walili. To ja im odpowiadam w takim samym stylu, mam gdzieś że Wam się to nie podoba.
Dla mnie emerytura to już bliziutko, dla Was to nie wiadomo jaka odległa przyszłość, fajnie jest brać i nie oddawać, wasza babcia, dziadek, może rodzice jedli za moje, teraz ja będę jadł za Wasze.
Teraz przyjdzie Wasza kolej i obejmiecie w spadku długi, pustą kasę, tabuny emerytów, enefzety, zusy, krusy i diabli wiedzą co jeszcze.
Róbcie z tym co chcecie, jak zbytnio nas wnerwicie to zagłosujemy tak że szybciutko przypomnicie sobie jak to drzewiej bywało.
Dokładnie, Garret za młody, ja nie mam credentials, a ty nie masz żadnych argumentów oprócz wideł. Taki właśnie z ciebie wykształcony ekonomista z bożej łaski. Ekonomista, który w reklamie z podanego tutaj linka widzi wartość!
Gdzie pracujesz, gdzie doradzasz, gdzie analizujesz? Będę unikał.
Widzący -- To, że żarłem i uczyłem się za twoje, nie znaczy, że obecny system ma trwać po wieki wieków. Chciałbym cię też poniformować, że 27 latki mają już również prawo głosu i mogą zagłosować tak, że ty będziesz żarł kupę w sanatorium pod mostem i nie będziesz już wtedy taki pewny siebie :)
Dodam też, że wielu moich przedsiębiorczych rówieśników robi wszystko, żebyś żarł na starość jak najmniej, i żebyś sanatorium mógł zobaczyć jedynie na archiwalnych zdjęciach w Internecie. Są na to sposoby, niech wspomnę chociaż niesławne umowy śmieciowe na dzieło, tudzież umowa o prace połączona z samozatrudnieniem :) Ach, te meandry polskiego prawa. Mam teorię, że państwo specjalnie to robi, aby system upadł, chociaż rządy bardzo się starały. Możesz być jednym z pierwszych, który się o tym przekona!
Lookash -> informuję Cie zatem że to Ty będziesz beneficjentem owej kupy i podmościa, jak sobie pościelesz tako się wyśpisz. Żebym ja mógł korzystać ze swoich przywilejów być może wszyscy będziecie musieli pracować na umowach śmieciowych, może trzeba będzie podnieść podatki i to nie raz. Radzę skupić się na tym, weź sprawy w swoje ręce i zapłać za moją emeryturę oraz odłóż na swoją a po drodze wykształć dzieci na solidnych płatników.
To jest cyniczne, tak zgadzam się, ale mało mnie rusza że możesz głosować na Korwina, nas socjalistów z zusu i krusu jest więcej, nakryjemy Was czapkami.
To nie chodzi o Korwina, to chodzi o to, że coraz więcej ludzi rucha po prostu ten zbrodniczy system, aby twoja czapka bardziej przydała się jako talerz, if you know, what I mean. Prawda brutalna jest taka, że jesteś już tak stary, iż nie masz kontaktu z tym, co w umysłach młodych się dzieje. Świadczy o tym na przykład to, że nie masz pojęcia, w jakim kontekście pisałem o śmieciowej umowie o dzieło. One wcale nie są śmieciowe, umożliwiają po prostu to, że nie ty będziesz żarł za moje, ale ja będę żarł za moje :)
W gruncie rzeczy nie rozumiem, po cholerę piszesz w ten sposób. Gdybyś faktycznie tak liczył na socjal, to nie potrafiłbyś się normalnie wysłowić. Więc po co bijesz pianę? Sam pewnie walisz fiskusa, jak możesz, a tutaj urządzasz sobie rozrywki?
Wyjścia są dwa. Rozdupczyć obecny system emerytalny i niech nie będzie niczego albo wydłużyć okres pracy. To drugie jest proste i było już setki razy omawiane. Natomiast co do pierwszego, jak chcecie to zrobić żeby wszystkich zadowolić? Powszechnie wiadomo że to co odkłada się w dniu dzisiejszym nie będzie służyć nam za te 40 lat tylko jest przejadane przez emerytów dokładnie w tym momencie. Spróbujcie wytłumaczyć to 55-latkowi którego rodzice, wujkowie, starsi znajomi płacili całe życie po czym przechodzili na emerytury i jakkolwiek niskie by nie były to sobie z nich spokojnie do śmierci korzystali a pozostali korzystają aż tutaj nagle likwidacja wszystkiego, i skąd weźmie się ta kasa? Robili po te 40 lat i nagle okazuje się ze nie ma dla nich emerytur bo nikt nie płaci (już teraz mimo iż wszyscy muszą płacić ledwo wystarcza pieniędzy, to teraz wyobraźcie sobie co się stanie jak ludzie przestaną płacić, nawet jakby płacili przez jakiś okres czasu o powiedzmy 20% i stopniowo coraz mniej to i tak byłaby katastrofa). Co powiecie temu 55-latkowi który przez 30 lat oddawał kasę na innych po czym sam za 10 lat gówno dostanie? Powiecie mu żeby sobie przez te 10 lat odłożył na starość tyle ile zdoła + dostanie emeryturę jaka przysługuje mu za przepracowanie tych 30 lat minus te 20% bo społeczeństwo nie będzie na niego łożyć? I co jeśli będzie żył do np. dziewięćdziesiątki? Ma mu na 25 lat wystarczyć to co uskładał sobie przez 10 + marny ochłap od państwa? Za 30 lat jak rozejdzie się to po kościach to każdy na całą starość będzie sobie składał przez te 40 lat a ten ma się obejść smakiem i będzie miał 4 razy mniej?
Stworzono system, którego bezboleśnie nie da się znieść. Brawo.
Nie napawa was strachem ten fakt? To przecież taniec śmierci. Ktoś kiedyś w tym tańcu upadnie. Ja nie mam ochoty grać w rosyjską ruletkę, więc zróbmy to dzisiaj. Wygaszajmy to pomału, wytłumaczmy ludziom, że jak chcą, to będą mogli nagle odkładać sobie sami z pensji tyle samo na emeryturkę. Nie widzę problemu.
Lookash - pracujesz na śmieciowej ? Gratulacje z powodu dobrego samopoczucia. Jak również wyczucia - de facto 'walisz' swoich starych . Przy okazji czuj się zobowiązany, bo to dzięki moim składkom dostaną emeryturę. A resztę oczywiście sami odłożą, w końcu co w tym trudnego.
Trzeba wprowadzic system na wzor kanadyjskiego, gdzie kazdy odklada sobie na emeryture sam. Dalsze brniecie w obecna piramide ZUSoKRUSowa nie ma zadnego sensu. Oczywiscie nie mozna tego zrobic z dnia na dzien, bo obecni emeryci, czy tacy jak Widzacy - juz "na swoja" emeryture sie naodkladali, a to ze zlodzieje ja rozkradli/przepier..../itp itp to nie jest ich wina.
Lookash -> jak byś się nie kręcił to dupa i tak z tyłu. Możesz walić system indywidualnie ale już jako zbiorowość, system wali Ciebie aż wióry lecą. Czego nie wpłacisz w składce zusowskiej zapłacisz w vacie, akcyzie i picie. Masz jeszcze taką młodą głowę że myśli w niej słabo rozwinięte pasą się przyszłą wielkością. Niestety czas szybciutko mija i też spojrzysz łaskawszym okiem na kasodajnych współobywateli.
To że mam prawo czerpać należne mi świadczenia nie zmienia ni na jotę tego że byłoby mnie stać na ich olanie. Powiedz mi jednak czemu mam nie jechać do Lądka Zdroju na zabiegi rehabilitacyjne za 33,-PLNy na dobę w jedynce? Czyż nie płaciłem składek?
Jak powiadasz walisz zbrodniczego fiskusa płacąc jak najmniej, no to ja Ci mówię, że nie tylko płacę jak najmniej, również biorę jak najwięcej. No i kto jest większym rewolucjonistą i ma lepszą myśl ekonomiczną? Nie tylko nie płacić, ale i dostać. A prawda brutalna jest taka, że jestem już tak stary, iż nie mam kontaktu z tym, co w umysłach młodych się dzieje, dlaczego tylko potrafią mało dawać a nie potrafią dużo brać? Może to wynika z braku doświadczenia?
_Luke_ : haha ales niawny , a kto by placil tym ktorym ukradli wczesniej skladki?
"a kto by placil tym ktorym ukradli wczesniej skladki?"
Ten kto ukradl, czyli panstwo. Korwin mowil o tym juz 20 lat temu, wtedy proponowal uzyc do tego pieniadze z prywatyzacji, teraz juz nic nie zostalo, wiec trzebaby sie zlozyc z podatkow, trudno - co ukradzione musi byc oddane. Nie jest to jednak powod by dalej ciagnac ta farse, krasc nastepnym, i zmuszac nastepne pokolenia do splacania.
@[76]
Hmm, może w takim razie niech państwo zapłaci jeszcze podatki za wszystkich pracujących - zmniejszy to bezrobocie, bo spadną koszty pracy:D
Przypomina się stary kawał:
- Czy w PRL w końcu będą pieniądze?
- Tylko i wyłącznie!
Ah, po edicie to brzmi mniej niedorzecznie. Zapytam więc - dlaczego to moje pokolenie ma ponosić koszty reformy systemu bez żadnych korzyści? Niech robi to kto inny za kilkadziesiąt lat!
albz -- Gdybym pracował na dzieło, to miałbym świetne samopoczucie, 50% kosztów przychodu, zero składek, CUD MIÓD, niby czemu miałbym nie mieć pysznego samopoczucia? Do tego minimalna umowa o pracę, żeby walić system po całości, zdrowotne jest, żyć nie umierać!
Dokładnie, nic trudnego w odłożeniu, to i sobie odłożyli, chociaż ojciec mechanik, mama też nie wyższo wykształcona. Poradzili sobie. Ale dzięki za troskę, że zamiast mnie ty o nich pomyślisz. Generalnie możesz sobei dla mnie i dla nich zabrać te swoje składki i podetrzeć nimi tyłek. Umowa stoi?
Widzący -- Poziom polskiego senatorium za 33 na dobę... Ty chyba sanatorium nie widzałeś. Ale stary jesteś, standardy masz PRLowskie. Ja chcę oglądać Australię, a ty Lądek Zdrój, taka jest między nami różnica.
Smieszny dowcip Lindil, tylko teraz dokladnie tak wlasnie placisz podatki na oplacenie tych zobowiazan. Roznica tylko taka, ze masz obiecywane, ze kiedys ci je oddadza. Co sie oczywiscie nie zdarzy - a jesli jakims cudem sie zdarzy, to bedziesz w ten sam sposob okradal wlasne dzieci. Piramidka sie nakreca.
"Zapytam więc - dlaczego to moje pokolenie ma ponosić koszty reformy systemu bez żadnych korzyści? Niech robi to kto inny za kilkadziesiąt lat!"
Dlatego, ze juz nikt chyba nie wierzy, ze ten system wytrzyma kilkadziesiat lat, a im dluzej sie czeka tym dziura sie robi wieksza, i tym pierdykniecie bedzie grozniejsze?:)
[76] Dokladnie. Dlaczego sam nie moge decydowac o tym ile odlozyc na starosc i w co zainwestowac? Rozumiem ze na emertyrze bede dostawal kilka razy wiecej niz wplace przez cale zycie pracujac, w koncu pieniadz robi pieniadz. Skoro panstwo moze przebimbac moje pieniadze to czemu np nie moge wziac kredytu na 30 lat, splacic 1/100 i powiedziec ze "przykro mi nie oddam wiecej bo nie mam" po czym wsiade do swojego Lamborgini i odjade? Kurwa ipody dla poslow, sluzbowe mieszkania, samochody a potem placza ze nie maja z czego oddawac :/
Lookash -> nigdzie nie byłeś i nic nie widziałeś, ot co.
Na temat umów o dzieło też nic nie wiesz, znaczy za trudne dla Ciebie, a już 50% kosztów uzyskania to majstersztyk.
Artysto-twórca się znalazł, ściany cekoluje we freski na indywidualne zamówienie, ściana sygnowana podpisem Lookash Anonim 2012.
Jedź ty może lepiej do tej Australii, zobaczysz jakie tam mają zmywaki, bo zrozumienie że te 33,- to MOJA dopłata do sanatorium za dobę wartą kilkaset złotych przekracza wyraźnie Twoje pojmowanie.
wysiak : ano widac ze nie zamierzaja.wola podnosic wiek emerytalny a ze mezczyznie krotko w polsce zyja ( ehhh ten rak) to i problem sie rozwiazuje.
niektorzy zapominaja, ze jakby mozna sobie samemu oszczedzac, to nikt by tego nie robil... a pozniej panstwo by musialo i tak takiego delikwenta utrzymac. U nas co prawda psie zasilki sa, ale jestesmy dopiero na poczatku drogi.
nikt przeciez nie broni SAMEMU oszczedzac ponad to. Powiem wiecej. Jest to zalecane i wielu rzadzacych od upadku PRL mowilo.
po to stworzony jest 2 filar.
jak ktos bardzo chce to moze i w 3 filar.
a jak ktos bardziej rozwazny to po prostu bedzie samemu oszczedzal bez haraczu III filaru.
wiele firm w Polsce ma wlasne plany emerytalne... a nawet jak nie ma to kto komu broni np glupie 100zl dkladac miesiecznie? po wielu latach i procentach z takiej glupiej stowy mozna sobie mocno podreperowac budzet na emeryturze.
I i II filar trzeba tylko i wylacznie traktowac jako minimum socjalne.
tak jest wszedzie i tak to wyglada. Jest to ubezpieczenie, Stefan zyje 70 lat, a Baska 99... jak kazde ubezpieczenie trzeba usrednic emeryture, bo trudno zeby taka Baska 99letnia po 10 latach miala umrzec z glodu, bo jej pieniedzy na koncie emerytualnym zabraklo.
Dessloch -> Dla przypomnienia, większość (jak nie wszystkie) funduszy ma ujemną stopę zwrotu a odsetki z lokat nie rekompensują inflacji. Biorąc pod uwagę dodatkowo 40 letni cykl gromadzenia składek, to jeszcze nie było takiego czasu aby jakiś zamęt polityczny lub wojenny nie zdegradował zasobów obywateli.
Mówiąc zatem o przewidywanej długości życia trzeba też powiedzieć o przewidywanej deprecjacji oszczędności. Dzisiaj odłożona kwota na mieszkanie, garaż i samochód z dużym prawdopodobieństwem wystarczy za 40 lat na rower.
Wszystkie oszczędności mają i tak jedno jedyne zabezpieczenie - budżet państwa.
Jak myślisz ile kryzysów gospodarczych czy finansowych przewidują ekonomiści w ciągu najbliższych 40 lat? Cena baryłki ropy w 1972 wynosiła poniżej 3$ a uncja złota kosztowała 65$ (1556$ dzisiaj), chyba nie wierzysz że wartość Twoich oszczędności od 1972 wzrosłaby 24 razy?
No ale weźmy tę Twoją stówkę, 480 miesięcy przy 5% składanych odsetek (kapitalizacja miesięczna) daje przy wkładzie 48000,- aż 119000,- do wypłaty, a teraz odejmijmy inflację (skromne 2% bo będzie przez te 40 lat świetnie) to 119000,- kurczy się do 81000,-. Teraz odliczmy jeszcze 19% od 5% jako podatek Belki, to daje nam aż 2,05% realnych odsetek
i kwotę 68000,-.
Całkiem spory kawał kasy, jako że statystycznie pożyjesz na emeryturze więcej niż 10 lat (co daje 120 miesięcy), 68000,- dzielimy przez 120 i już mamy 567,- PLNów miesięcznie.
Uff.
Teraz tylko trzeba aby inflacja nie przekroczyła 2%, podatek kapitałowy nie wzrósł powyżej 19% a odsetki bankowe od wkładów nie spadły poniżej 5%, no jeszcze tylko trzeba mieć tę stówkę miesięcznie przez 40 lat i jak dożyjesz to dostaniesz te nominalne 567,- miesięcznie. Jestem pewien że za czterdzieści lat będzie to suma wystarczająca do zrealizowania hasła "Stówka dzisiaj, radość na emeryturze!".
"niektorzy zapominaja, ze jakby mozna sobie samemu oszczedzac, to nikt by tego nie robil... a pozniej panstwo by musialo i tak takiego delikwenta utrzymac."
Niby dlaczego?
Z tej prostej przyczyny że ludzie umierający na ulicach z głodu stanowią dość poważny problem dla całego społeczeństwa.
Skad pomysl, ze ludzie beda umierac na ulicach?
Mieszkam sobie aktualnie w Reading, UK, juz od kilku ladnych lat, i jest tu ladna gromadka bezdomnych, ktorych juz zdazylem dobrze poznac, bo krece sie glownie w centrum, i oni tez, a centrum nie jest duze. Od dobrych 6 lat sa to ciagle te same osoby, z kilkoma pare razy porozmawialem, gdy ktorys raz zapytali mnie o drobne (rzucajac zwykle ta sama scieme o kupnie biletu itp - teraz juz mnie nie sciemniaja, bo pamietaja). Zyja sobie na ulicy bez zapomog rzadowych, karmia sie w niepanstwowych jadlodajniach i spia w niepanstwowych sypialniach, glownie u np Salvation Army czy Samaritans, jest tu jeszcze zreszta co najmniej kilka innych organizacji charytatywnych (co ciekawe nie widac Caritasu, chyba najpopularniejszego w Polsce). I to nie dlatego, ze nie maja rodziny, ktora moglaby im pomoc, w wiekszosci taki wybrali tryb zycia. I jakos nie umieraja na ulicach bez panstwowej pomocy.
O opiece spolecznej napisalem - prywatna. Sluzbe zdrowia ma publiczna, tak samo jak Polska - bynajmniej nie utrzymywana z funduszy emerytalnych. I?
PS. Warto dodac, ze ci sami ludzie, ktorzy dzisiaj utrzymuja organizacje charytatywne w rodzaju Caritasu czy Armii Zbawienia, mogliby oddac bezposrednio potrzebujacym sporo wiecej, gdyby nie musieli oplacac przymusowych datkow na panstwo.
Nie napisałeś że opieka społeczna w Reading jest prywatna - napisałeś że znana Ci gromadka bezdomnych z takiej korzysta. Służba zdrowia rozumiem jest taka jak polska. Zresztą - szczerze mówiąc - przepraszam, nie chce mi się:D Każdy test na poglądy polityczne do tej pory pokazuje mi libertarianizm, dlaczego ja mam na forach tłumaczyć ludziom że państwo powinno dokonywać redystrybucji dochodów w tej czy innej formie?
"Każdy test na poglądy polityczne do tej pory pokazuje mi libertarianizm, dlaczego ja mam na forach tłumaczyć ludziom że państwo powinno dokonywać redystrybucji dochodów w tej czy innej formie?"
LOL, widocznie klamiesz w testach, albo testy probowales te same, ktore stawiaja za prawice PIS, a PO uwazaja za liberalow.
Libertarianizm - filozofia oraz styl politycznego myślenia postulujący nieograniczoną swobodę dysponowania własną osobą (samoposiadanie) i własnością, o ile tylko postępowanie to nie ogranicza swobody dysponowania swoją osobą i własnością komuś innemu
wysiak - no dobrze, w anglii jest to gromadka. Pytanie jest jaki odsetek Polakow, ktorzy od pokolen przyzwyczajani sa do tego, ze panstwo sie nimi zaopikeuje zaczeloby myslec o swojej wlasnej przyszlosci i odkladac na starosc. Do tego trzeba dazyc, ale mam watpliwosci czy terapia szokowa jest tu dobrym pomyslem.
Nie, nie kłamię w testach:) Większość z nich jest beznadziejnie zbudowana i niezbyt dokładna - w moim przypadku akurat zamiast libertarianizmu powinien być klasyczny/konserwatywny liberalizm. Przy okazji dziękuję za przytoczenie definicji - jest mi znana. Colour me this - czy przymusowe i nieekwiwalentne świadczenie na rzecz państwa - podatek - jest ograniczeniem Twojej swobody i własności?
Nie włączam się do dyskusji, ale...
Uważam, że system jest przede wszystkim nieszczelny, zbyt kosztowny w obsłudze, jest za dużo odstępstw od reguł ogólnych (za dużo uprawnień do wcześniejszej emerytury), ale z drugiej strony demografii się nie da oszukać.
>
Ojtam, w każdym razie można wyjechać do Anglii, przyjąć obywatelstwo i dostawać zasiłek dla bezrobotnych :D.
,,Wielu ludzi po emeryturze jest zdrowych i chętnych do pracy"
Tak, ale ci martwi zdrowi już nie mogą być.
Widzący [ gry online level: 91 - Legend ]
Dessloch -> Dla przypomnienia, większość (jak nie wszystkie) funduszy ma ujemną stopę zwrotu a odsetki z lokat nie rekompensują inflacji.
eeeee? ze co? fundusze w sensie ofe przynosza spore zyski... wszystkie w okolicach 200% od poczatku dzialalnosci, a mamy po drodze 2 duze banki ktore pekly.
to samo fundusze inwestycyjne akcji... tez kolo 200% zysku w ciagu tego okresu.
gdzie ci przynosza straty?
odsetki z lokat sa tylko dla zachowania kapitalu, chociaz przy obecnych stopach procentowych jest to zabieg bezsensu... szczegolnie dlugookresowo
co do reszty to sie zalamalem bo nie bede komentowal... ogolnie ma to sens taki, jak mowienie ze fundusze przynosza straty.
cale twoje wyliczenia opieraja sie na odsetkach z RORa.
juz nie mowiac o twoich wyliczeniach ze barylka kosztowala 3dolary, a ropa 60... pokazuje tylko twoja niewiedze ekonomiczna i bardzo waskie patrzenie.
obliczenie na koniec 500zl miesiecznie... powiedzmy nawet twoja pokretna logike przyjac, to nie jest chyba tak zle? glupia 100 odkladajac jakby patrzec na dzisiejsze czasy to jest emerytura 1500zl, zamiast 1000. Jak dla mnie to spora roznica. A przeciez nie musisz sie ograniczac do 100... (zalozyc trzeba ze 1zl bedzie tyle samo wart, ale z tym chyba nie powinienes miec problemu, skoro matematykę w jedna strone zaklamales, wiec to powiedzmy jest zniwelowanie twojego bledu statystycznego;)
@wysiak--> slaby przyklad, bo w anglii duzo jest bezdomnych z wyboru. Z zebrania maja wiecej kasy niz niejeden pracujacy.
malo to afer bylo, ze po 20k funtow rocznie zarabiaja?
a slaby przyklad, bo jakby chcieli to mogliby zyc spokojnie na koszt panstwa. Jest to tak socjalistyczne spoleczenstwo i zasilki ze naprawde niektorym sie po prostu nie oplaca pracowac bo ich panstwo utrzyma.
wysiak [ gry online level: 38 - - - - - - - - - - ]
"niektorzy zapominaja, ze jakby mozna sobie samemu oszczedzac, to nikt by tego nie robil... a pozniej panstwo by musialo i tak takiego delikwenta utrzymac."
Niby dlaczego?
bo spoleczenstwo jest glupie i bedzie tego wymagac. Jedyna metoda na rozwiazanie problemu bylaby wielka rewolucja... ale kto jej bedzie chcial dokonac, jesli cale zycie sie placi podatki? Ludzie myslisz ze nagle uznaja, trudno, placilem ale przezyje bez emerytury...
realnie na to trzeba patrzec, a nie utopijnie
Widzący -- Jeżeli uważasz, że dzieło z przeniesieniem praw autorskich to jedynie freski na ścianach sanatorium w Lądku Zdroju, to masz coś z głową i życia nie znasz.
Do Australii chętnie pojadę, ale zmywak zostawię twoim dzieciom, które tam będą kiedyś robić sobie spokojną starość, bo tatuś nauczył ich jedynie stać w kolejce w urzędzie po kolejne należności z podatków i składek. I po karnet na sanatorium z emerytami, buahahaha.
Dessloch - z tego co mi wiadomo, to państwowa rewaloryzacja emerytur rocznie wynosi 7% natomiast średnie roczne zyski z ofe wynoszą 9% w skali roku - tak więc są skuteczniejsze od państwa o jakieś 20% - szału nie ma
Manolito--> to 9% szczerze mowiac nei wiem jak obliczone, ale manewrujac liczbami pewnie mozna . Niekoniecznie jest to zle podejscie, ale na potrzeby tego watku mozna przyjac notowania od 1999 roku jako calosci. I zmiana jest w przedzialach 170%-220%...
problemem z OFE jest to, ze z reguly jak ktos chce wysmiac ten system posluguje sie danymi z korzystnego dla argumentu okresu...
co do 7% vs 9% to tak na oko jest ciut ponizej 30% bardziej skuteczne OFE... (przy zalozeniu tych 9%... ktore nie wiem jak obliczyles)
a problemem pierwszego filara jest to, ze panstwo moze sobie zmienic zasady w trakcie gry i cie wyruchac.
Z OFE, jesli nie dojdzie do wladzy Lepper czy inny oszolom ekonomiczny pieniadze sie naleze do Ciebie a jak umrzesz do twoich spadkobiercow...
co do OFE:
http://e-ofe.com.pl/
widac teraz jest nawet lepiej, bo jest pto przedzial 180%-230%...
Dessloch, ale wiesz że ~9% rocznie na przestrzeni 10 lat to wzrost o około 200% w stosunku do kwoty bazowej?
Manolito - szał jest, bo 9% rocznie to świetny zysk w długim okresie. Poza tym fundusze te pieniądze zarabiają, czego nie można powiedzieć o państwie rewaloryzującym emerytury:D
Dessloch, Lindil - swego czasu w rzepie był artykuł o ofe - np . w 2008 zyskiwały rocznie blisko 20% ale po kryzysie zeszli na minus ( - 14%) - tak więc od początku istnienia ofe - średnio wychodziła 9% stopa zwrotu - i oczywiście ofe są lepsze od rewaloryzacji państwowej - problemem jest to, że np. zarabiają nawet wtedy gdy ich klienci tracą, oraz co najzabawniejsze ich zyski wynikają głównie z kasy inwestowanej w obligacje państwowe - w efekcie my z podatków będziemy musieli spłacić obligacje państwowe z których będą opłacani emeryci z ofe - czyli wszyscy ścierpniemy się na .......nasze emerytury - to już nawet nie jest śmieszne ;(
http://blog.rp.pl/gwiazdowski/2012/04/03/czym-sie-rozni-kradziez-od-inzynierii-finansowej/
Z tego co mi wiadomo (popularna fraza w tym watku) to kołdra jest za krótka. A stopa zwrotu kopnie nas w dupe tak, ze zeby pojsc sie wysrac, bedziemy musieli podrozowac w czasie.
nic nowego, dlatego glupota jest, zeby OFE inwestowalo w obligacje... ale to chyba bylo wiadome od dawna:)
teoretycznie chodzilo o dywersyfikacje portfela, nic wiecej. Obligacje uchodza za duzo bezpieczniejsze. Inna strona medalu jest to, ze jakby wszystko w akcje szlo, to za duzo byloby pieniedzy na gieldzie i za duzy udzial mialyby OFE, byloby to niekorzystne dla GPW.
wiec probowano znalezc zloty srodek. Gdzies te pieniadze trzeba trzymac. Na lokacie bankowej= banki bylyby bogatsze, ludzie by narzekali ze my wspierami banki, a bank by mogl srac na ryzyko, bo przeciez panstwo musialoby wykupic upadajacy bank. Wiec zle.
obligacje: zle, bo finansujemy dlug publiczny i na tym wszyscy poza OFE traca...
nie ma cudownego rozwiazania.
Dac Kowalskiemu kase zeby sam sobie oszczedzal... 95% ludzi bedzie na to srala i bedzie wydawala na biezaco, a pozniej by te 95% ludzi krzyczalo, ze emerytury glodowe. Nie jest to mozliwe w cywilizowanym swiecie. niezaleznie jak bardzo nienawidzimy socjalizmu, jego elementy zawsze beda wymagane od obywatela.
dla mnie najswietniejszym pomyslem bylo przymusowe odkladanie pieniedzy, tylko wybiera sie gdzie i jak... no ale przeciez od tego jest III filar, czyz nie?
Panstwo musi sie zabezpieczyc przed wlasnymi obywatelami, koniec kropka. Nie mozna ludziom dac samowolki czy sobie zbierac na emeryture czy nie, bo wiekszosc ludzi jak na nia pojdzie i tak bedzie wymagac od panstwa utrzymania przy zyciu.
Dessloch - no więc sam widzisz, ofe otrzymują realne nasze pieniądze, a zysk generują poprzez księgowanie hipotetycznych zysków z obligacji wydawanych przez państwo, a kasa uzyskana w ten sposób z nich idzie na latanie dziury budżetowej a gdy my będziemy szli na emerytury znowu będziemy się ściepywać z naszych podatków na wykup obligacji przez państwo by ofe mogło z powrotem przekazać tą kasę emerytom - i dzięki takiej sztuczce sami sobie opłacamy tak emerytury jak i ich stopę zwrotu - czyli właściwie to całe ofe można sobie w rzyć w sadzić ;)
Panstwo musi sie zabezpieczyc przed wlasnymi obywatelami, koniec kropka. Nie mozna ludziom dac samowolki czy sobie zbierac na emeryture czy nie, bo wiekszosc ludzi jak na nia pojdzie i tak bedzie wymagac od panstwa utrzymania przy zyciu.
O k! Cytat roku !
Szkoda, że obywatel nie ma jak zabezpieczyć się przed państwem :( Problem ten nie istniał przed wprowadzeniem tych państwowych rozwiązań.
Widziałem reklamę dopiero dzisiaj. Kawał socjalistycznego gówna wyprodukowanego za nasze podatki, po to tylko aby ludziom wmówić, że wszystko robi się dla ich dobra. A przede wszystkim dobra ICH dzieci!!!!! (ulubiony argument lewaków - jestes stary, ale zajumamy Ci kase bo to dla twoich dzieci)
ZgRedek--> jak nie ma jak sie zabezpieczyc? ma wiele sposobow. mozesz np wyjechac na pustkowie i zyc w lasach panstwowych.
mozesz byc bezdomnym
mozesz wyjechac z kraju.
Mozesz sie zatrudnic tam gdzie nie musisz placic podatkow, ani zusu a o emerture dbac samemu.
masz wiele opcji
Problem nie istnial? chyba nie w nowozytnym swiecie. Kiedys mogles samemu miec role i ...a zapomnialem. Tez musiales komus placic danine. No ale powiedzmy jeszcze wczesniej przed poddanstwem mogles sobie zyc w lesie i zbierac jagody i nie placic nikomu niczego i byc samowystarczalnym. No ale w dzisiejszym swiecie az tak duzo swobod nie masz, to fakt... no ale ludziom chyba sie zyje lepiej.
no i dluzej zyja... bo to jest glowny problem. Ludzie zyja dlugo. Co za pech.
a jak juz taki ci dozyje do 65, to jeszcze jest tak rozpuszczony ze panstwo mu ma kase dac, zeby mogl dalej zyc...
jakie rozwiazanie widzisz. Powiedz szczerze.
powiedzmy podejdzmy do tego libertariansko i ustalmy, ze kazdy dba o siebie.
Czyli ja nie chce placic podatkow, niech starzy sami sie utrzymaja. I teraz co maja powiedziec starzy? kto ich utrzyma? Przeciez placili podatki cale zycie i bylby to rozboj w bialy dzien. Po to je placili, zeby miec zapewniona przyszlosc.
Rewolucja gwarantowana.
Pokojowo tego nie da sie zrobic, chyba ze wybije sie wszystkich powyzej 50lat. Wtedy mozna zaczac na swiezo.
Tylko spojrzmy od drugiej strony, socjalistycznej... co jesli ktos mial pecha w zyciu i nie uzbieral pieniedzy. Kto ma na nich placic? Charytatywnie kto chce? a co jesli bedzie to za malo? a co jesli to bedzie za duzo i ludzie tez uznaja, ze po co pracowac skoro ktos i tak mi pomoze? Czlowiek z natury jest uposledzony i jak widzi, ze ma cos za darmo nawet jak nic nie robi, to demotywuje się i nic nie robi... i kolko by sie zamknelo.
"Czyli ja nie chce placic podatkow, niech starzy sami sie utrzymaja. I teraz co maja powiedziec starzy? kto ich utrzyma? Przeciez placili podatki cale zycie i bylby to rozboj w bialy dzien. Po to je placili, zeby miec zapewniona przyszlosc."
Dokladnie tak, jesli ktos byl przymusem grabiony przez panstwowe podatki pod pretekstem zapewnienia mu utrzymania w przyszlosci, to panstwo MUSI sie z tego wywiazac. Nie widze tylko nadal odpowiedzi na pytanie dlaczego panstwo MUSI utrzymywac kogos, kto takich podatkow nie placil.
wysiak
"Nie widzę tylko nadal odpowiedzi na pytanie dlaczego państwo MUSI utrzymywać kogoś, kto takich podatków nie płacił."
- Nie musi. Jeśli ktoś nie spełnił warunków, to mu emerytura nie przysługuje.
Rozwiązanie, by dać wybór ludziom i nie płaciliby ZUSu jest może fajne w teorii, ale jestem przekonany o rewolucji gdy tylko większość osób nie miałaby za co żyć -> bo to, że większość wolałaby teraz nie płacić nic jest pewne. W czasie rewolucji Ci bogatsi wraz z rodzinami będą mordowani bez skrupułów. Tego wolałbym uniknąć.
Jest tylko jeden problem, państwo to my :)
eJay - ile kosztowało Państwo wykształcenie Ciebie na takiego mądrego i niezależnego człowieka - skoro mówimy tutaj o takich górnolotnych ideach , to porozmawiajmy również o tym. Co TY możesz wnieść do tworu o nazwie Polska, zakładając, że nie chcesz być państwem eJay bez obowiązków wobec nikogo i bez przywilejów.
Serio, bez urazy, niektórzy z Was już zdążyli studia pokończyć a rozwiązania utopijne i niemożliwe do realizacji dyskutujecie jak realne alternatywy.
Dessloch ---> Hahahahahaha. "pieniadze sie naleze do Ciebie a jak umrzesz do twoich spadkobiercow... " - widzę, że spece od PR w OFE dobrze wykonują swoją robotę :)
Są takie obwarowania i takie myki małymi literkami, że spadkobiercy dostają minimalną część zgromadzonych środków o ile w ogóle. Albo dostają całość, ale pod warunkiem zrzeczenia się własnej emerytury (o ile współmałżonkowie są w tym samym OFE).
OFE należałoby rozwiązać w cholerę, a 3/4 zarządów posadzić. A już szczególnie tych, którzy dopuścili do wejścia tego syfu do Polski.
Są takie obwarowania i takie myki małymi literkami, że spadkobiercy dostają minimalną część zgromadzonych środków o ile w ogóle. Albo dostają całość, ale pod warunkiem zrzeczenia się własnej emerytury (o ile współmałżonkowie są w tym samym OFE).
ty przeciez mowisz o I filarze.... to tam pod warunkiem zrzeczenia sie emerytury dostajesz emeryture wspolmalzonka (czyli tylko wtedy gdy jest wyzsza). No ale to nie jest OFE.
II filar to cos ci sie pomylilo. Polowa jest przy wspolocie majatkowej dawana zonie mezowi.
druga polowa jest dzielona pomiedzy czlonkow wskazanych przy zakladaniu (mozna zmienic pozniej) lub dziedziczone na zasadach ogolnych.
wiec nie wiem jak mi mogl PR OFE namieszac w glowie, ale Tobie ewidentnie namieszaly Leppery i inne oszolomy ekonomiczne (np. Kaczynski).
@wysiak
czemu musi? bo zyjemy w cywilizowanym swiecie gdzie nie dochodzi sie swoich praw poprzez grabierze, wojny czy rozboje. To nie dziki zachod ani sredniowiecze.
pomysl sobie, ze dajesz ludziom wolnosc wyboru... ludzie to idioci, wiec wiekszosc z nich nie bedzie odkladala.
i co myslisz, ze ludzie sobie odpuszcza i beda mieszkac na ulicy? A co myslisz ze sie stanie gdy ich bedzie bardzo duzo? pokojowo beda jak slonie odchodzic na cmentarz emeryta?
i myslisz, ze caritas czy inne charytatywne beda do oporu pomagac? ludzie to idioci, jak zobacza ze na emeryture nie trzeba zarabiac, bo ktos kiedys pomoze z utopijnych datkow od bogatych to od razu to podlapia i uznaja, ze po co odkladac jak i tak im ktos pomoze.
Tak upadaja wlasnie kraje socjalistyczne, w tym Anglia, ze obywatelowi sie nie oplaca pracowac, bo tyle samo ma z pomocy.
ale w pewnym momencie to runie... i co wtedy? Ty jako odpowiedzialny obywatel zostaniesz napadniety przez mirka (zbieznosc imion przypadkowa:D), bo jest niesprawiedliwosc spoleczna?
#113
Bo podstawą na starość są dobre stosunki z rodziną.
No ale takie czerwone -nie powiem co- jak ty, od ~100 lat przecież walczy z rodziną i stara się wszystko podporządkować państwu. Przy okazji używając najróżniejszych prze-głupich argumentów nie bazujących na jakichkolwiek logicznych przesłankach. Ludzie są głupi, rabujemy ich dla ich dobra.
"pomysl sobie, ze dajesz ludziom wolnosc wyboru... ludzie to idioci, wiec wiekszosc z nich nie bedzie odkladala.
i co myslisz, ze ludzie sobie odpuszcza i beda mieszkac na ulicy? A co myslisz ze sie stanie gdy ich bedzie bardzo duzo? pokojowo beda jak slonie odchodzic na cmentarz emeryta?
i myslisz, ze caritas czy inne charytatywne beda do oporu pomagac? ludzie to idioci, jak zobacza ze na emeryture nie trzeba zarabiac, bo ktos kiedys pomoze z utopijnych datkow od bogatych to od razu to podlapia i uznaja, ze po co odkladac jak i tak im ktos pomoze."
Znaczy ty tak zrobisz? Bo ja nie, ani nie uwazam 'ludzi' za idiotow, to domena lewicy.
Dessloch ---> Sorka, ale to Tobie się coś pomyliło i to zdrowo. Albo pracujesz dla jakiegoś OFE i specjalnie wciskasz ludziom brednie. W emerytury pod palmami dla emerytów z OFE też wierzysz?
Pracowałem prawie dwa lata dla jednego z towarzystw (nie jako agent - jako asystent dyrektora regionalnego) i miałem niezły widok jak to wygląda i jak są konstruowane umowy.
OFE to jeden z większych kantów stulecia i jedyni, którzy coś z tego mają to same OFE. Bo szary obywatel, to będzie miał z tego jedynie niedosyt seksualny. Bo został wydymany, a nawet buzi nie dostał.
Najprostszy przykład. Mąż i żona. Maż umiera w trzy lata i jeden dzień po przejściu na emeryturę. Co dostaje żona pomimo, że na koncie zmarłego jest nadal kupę środków? Nic. Dokładnie nic. Nie liczą się tu żadne "dziedziczenia na zasadach ogólnych" czy wskazywanie beneficjentów.
Jeszcze gorzej jest, jeżeli ktoś przechodzi na wcześniejszą emeryturę.
Takich kruczków jest więcej.
ZgReDeK [ gry online level: 90 - Wredne Sępiszcze ]
#113
Bo podstawą na starość są dobre stosunki z rodziną.
i co wszyscy na tym swiecie maja rodzine?
i prosze mi nie insynuowac lewactwa, bo nie masz do tego podstaw.
To ze jestem realista, nie oznacze ze jestem komuszkiem...
Znaczy ty tak zrobisz? Bo ja nie, ani nie uwazam 'ludzi' za idiotow, to domena lewicy.
nie, ja tak nie robie bo ani nie place podatkow, ani zusu... a emeryture sobie zapewniam w normalnym i bezpiecznym systemie.
Cos podobnego jak ty.
no widzisz, a ja nie jestem lewicowcem a dalej uwazam ludzi za idiotow (bo wiekszosc liczy na pomoc panstwa). A ja wole byc zabezpieczonym przed oszolomami ktorzy nie potrafia zadbac o siebie... panstwo bedzie miejmy nadzieje moim buforem.
Hellmaker--> musial bys dokladnie napisac, bo ostatni mi dziadek zmarl i znam jeszcze jedna sytuacje i nie bylo zadnych problemow z przetransferowaniem pieniedzy albo na drugie konto ofe, a w przypadku innych beneficjentow wyplaty gotowki.... no ale pan wielki dyrektor pewnie lepiej wie ;)
ja tam czytalem dokladnie umowe z ofe i nie widzialem tam zadnych podejrzanych zapisow... sa raczej glupie zabezpieczenia przed zapisaniem calej kasy dla obcej osoby...
ludzie nie sa idiotami tylko za malo zarabiaja.Myslenie o przyszlosci pojawia sie wtedy gdy ci jest dobrze i masz sporo kasy , wtedy myslisz : chcialbym zeby tak bylo zawsze wiec sie zabezpiecze .
A jak zawsze nie masz kasy i twoj horyzont to jakos przetrwac od wyplaty do wyplaty to nie myslisz o odkladaniu bo :
1.Nie masz z czego
2.Masz takie dziury finansowei wisisz roznym ludziom kase ze jak cos sie "lewego" pokaze to albo oddajesz albo kupujesz nowa plazme.
Belert [ gry online level: 89 - Legend ]
ludzie nie sa idiotami tylko za malo zarabiaja.
nie moga byc wszyscy bogaci, bo wtedy wszyscy byliby biedni. Zawsze beda ludzie ktorzy mniej zarabiaja i to przewaznie nie ma nic wspolnego z byciem idiotą.
Jak ktos zarabia to ktos musi tracic.
i wlasnie dlatego 2 pkt ktore wymieniles wymuszaja na calym spoleczenstwie odpowiedzialnosci. Czyli ZMUSZENIA do odkladania na podstawowa chociazby emeryture. Zeby to ICH pieniadze byly pozniej na emeryturze byly odkladane, a nie ze panstwo ma o czlowieka dbac.
a ludzie ktorzy nigdy nie zarabiali i nie mieli jak/po co -> niech nimi zajmuje sie rodzina, caritass itd...
zmieniajac reguly gry, czyli kazdy robi co chce i nie odklada by prowadzilo do zrujnowania systemu i z duzym prawdopodobienstwiem do rewolucji/zamieszek spolecznych i wymuszeniem zajecia sie nimi, czyli:
1) zabierajac bogatym a dajac biednym
2) nakladajac podatki na spoleczenstwo (kolo sie zamyka, od nowa ludzie placacy podatki by wymagali od panstwa)
3) instytucje charytatywne - zdemoralizowanie spoleczenstwa co prowadzi do niewystarczajacej pomocy inst char. -> wroc do pkt pierwszego.
po paru zapetleniach rewolucja, gwalty mordy bo biedni ruszaja na bogatych, albo bogaci wybijaja biednych.
i tutaj