Pograłem ze 12 godzin w GTA V, po czym odpaliłem Read Dead Redemption, w które nie grałem dobre pół roku. I szok, graficznie jak inna epoka - na korzyść RDR oczywiście. Przede wszystkim płynność rozgrywki, ostrość tekstur, brak migotania - wygląda to jakby RDR miało antialiasing x 4 a GTA V x 0. Domyślam się, że spowodowane jest to szczegółowością terenu - miasto vs pustkowia, ale czy nie można było jednak mniej to miasto w GTA V uszczegółowić, na korzyść płynności i ostrości obrazu, a detale dodać w wersji na PC lub PS4?
Do tego sterowanie bohaterem + strzelaniny na korzyść RDR wg mnie. GTA V: krok naprzód względem GTA IV, krok wstecz względem RDR? :)
W sumie to dwie różne gry ale jeśli chodzi o grafikę to racja. Do GTA V przykleiłem się na chwilę bo nie mam ostatnio czasu na dłuższe posiedzenia. W oczy rzuca się nierówna grafika - miejscami jest ładnie a gdzie indziej rażą tekstury niskiej rozdzielczości i kanciaste kształty - ogólnie jeśli chodzi o grafikę to rewelacji tutaj nie ma ale ogrom świata i jego zapełnienie, rozrywki i możliwości trochę odciągają od tego uwagę.
Grafika grafiką, mi bardziej przeszkadza drewniane strzelanie w nowym GTA, zero satysfakcji, to samo model jazdy, gra miała dumnie prężyć się na półce, ale coś czuję, że po skończeniu głównego wątku poleci na alledrogo.
Grafika w GTA V jest niestety ewidentnie zrobiona na odp......l, od wielu gier z tego gatunku jest gorsza
O ile zgadzam się że RDR było "milsze dla oka", nie można zapominać o fakcie że pojedynczy model samochodu ma pewnie więcej polygonów niż wszystkie obiekty w promieniu 500 metrów w większości sytuacji w RDR. Do tego ulepszony silnik cieni, odbicia karoserii - mnóstwo pierdół się sumuje, a konsole mają już prawie 8 lat.
Sprzęt ewidentnie nie wyrabia, gdyby grze wrzucić full HD + AA, AFx16 (na X360 tekstury są mega rozmyte kiedy patrzy się pod kątem), trochę dalszy zasięg rysowania obiektów i cieni, mogę się założyć że ci którzy teraz jęczą na grafikę siedzieliby cicho.
Jedyne do czego osobiście mogę się przyczepić to rozdzielczość niektórych tekstur (boczne alejki, głównie budynki, czy trawa w otwartych terenach) - są przypadki w których przypominają one te używane w GTA III. Ale chyba nikt nie wierzył w to że uda się oteksturować TAKI OGROMNY i napakowany contentem świat beż żadnych wpadek.