Uwaga: niektóre wypowiedzi mogą spowodować skurcze mięśni: https://www.youtube.com/watch?v=WNFTfR6WycA
Coz 4 nastolatkow zakatowalo (mlotkami ) "Bialego" Mezczyzne broniacego swojej zony ... i zadnych zamieszek ? Rasizm !
Oczywiscie zmarl....
Wrzód na ciele społeczeństwa amerykańskiego. Przecież oni sami nie wiedzą po co wyszli na ulicę, poza kradzieżą i wandalizmem. Ignorant fuckers.
to troche jak u nas 11 listopada.... Nie kazdego dnia mozesz spokojnie demolowac miasto... Trzeba to wykorzystac a kazdy pretekst jest dobry :P
11 listopada to groźny dla demokracji dzień obfitujący w wybuchy chuligaństwa!
Ferguson to zwykłe "niepokoje społeczne" :)
Swoją drogą, nic tak nie pokazuje solidarności z zabitym nastolatkiem, jak kradzież 50 par Najaczy i podpalenie sklepu.
pytanie, gdzie przebiega granica pomiędzy rasizmem, a uzasadnioną niechęcią do czarnych z niższych klas społecznych (a także Latynosów/Arabów/Bułgarów etc.). To akurat problem, w którym kwestie rasowe mieszają się z kwestiami społecznymi/ekonomicznymi.
Oczywiście aksjomat, że tylko biały może być rasistą, funkcjonuje również w Europie - ba, są nawet ludzie, którzy z głoszenia takich bzdur potrafią się utrzymać. : )
Ten nastolatek ukradł paczkę fajek w polskim necie został zwyzywany od łajdaków, łotrów, bandziorów i kulka mu się należała. Może i tak, pewnie nie był święty i to co później się stało w niczym nie pomogło tej społeczności. Tylko kiedy później czytam komentarze pod podobną sprawą w Polsce jestem zdezorientowany.
http: //m.wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,117915,17004057,Strzelanina_pod_Biedronka_w_Lagiewnikach.html?v=1&obxx=17004057&order=najfajniejsze&page=2#opinions
Komentarze to głównie żarciki, uśmieszki i "nic się nie stało". Jednak dla części naszego społeczeństwa należna sprawiedliwość jest zależna od koloru skóry.
czarni zydzi ktorzy nie moga byc rasistami.
Oni caly czas tak sa zjarani ? nie widze innego wytlumaczenia na te glupoty ktore wygaduja.
2:10 z kamera wsrod zwierzat.
Rasizm w praktyce
http://www.wykop.pl/link/2253214/eksperyment-dotyczacy-rasizmu/
@7
prawie... z tym, ze 11.11 - 100 na 100.000 osob zachowuje sie jak zwierzeta (za duzo MTV z amerykanskim gangsta rapem) a tam 100% osob zachowuje sie jak zwierzeta.
PS. zdarzyl sie kiedys w USA taki przypadek gdzie bialych mezczyzna zgwalcil czarna kobiete ?
I tak najwiekszymi rasistami sa azjaci, oni nie potrzebuja innych kultur, narodowosci. Tak powaznie to sa chyba jedyni co maja poukladane w glowie. Nie to co sie tutaj wyprawnia, zgnily zachod i upadajaca ojropa.
Problem jest rowniez w tym, ze czarni potrafia i chca sie trzymac razem a biali ? jeden udaje kogos kim nie jest, drugi sprzedalby matke by nie byc bialym bo "wstyd", ogolnie wciskaja nam ciemnote jacy to my jestesmy zli i mamy pokutowac nie wiadomo za co. Dobranoc
[11] PS. zdarzyl sie kiedys w USA taki przypadek gdzie bialych mezczyzna zgwalcil czarna kobiete ? -> To, że o czymś się nie mówi lub o tym nie słyszałeś nie oznacza od razu, że nigdy się nie stało. No ale my biali to przecie wszyscy święci jesteśmy i w ogóle aniołki.
upadajaca ojropa -> Jak na upadającą to Europa całkiem nieźle się trzyma. Jakieś obiektywne źródło udowadniające ten twój upadek?
Matrius, nie rozumiesz problemu jak ci z filmiku w [1]... Co innego jest kradzież jako samotny złodziej, nawet drobna i śmieszna a co innego gdy część społeczeństwa wychodzi na ulicę i mówi "my jesteśmy ok, to biali są źli" a podczas tego wyjść rabują sklepy i tłuką białych. To się nazywa hipokryzja. A gadanie o tym, że tylko biały może być rasistą to już pokaz szczytu głupoty. Skoro problem rasizmu tak dotyczy czarnych(według nich) a nawet nie widzą co to jest.
Według mnie winne są za wszystko media i internet, nakręcanie złych wzorców i prowokowanie do zamieszek/bycia innym. Tak samo z homoseksualizmem, co piąta czy co 10 osoba jest podobno homo, ale na ulicy jakoś ich nie widać. Natomiast w telewizji i na marszach robią oni z siebie dziwaków. Przecież to są ludzie którzy robią coś by być 'sławnym' lub żeby być innym. Kiedyś to nastolatki się buntowały przeciwko całemu światu a teraz robią to wszyscy. Wykorzystują kolor skóry, religie, inne dewiacje czy schorzenia żeby się wypromować w tym chorym i zepsutym przez media świecie.
Osobiście to mam to gdzieś, kto co lubi i jaki ma kolor skóry, problem zaczyna się gdy te głupsze osobniki z danej grupy jednoczą się pod pretekstem swojej barwy czy wiary i zaczynają walczyć ze światem w imię swoich kretyńskich zachcianek. U nas są bandy kiboli, białych debili. W stanach są biali debile którzy sami siebie zabijają i są debile czarni którzy jednoczą się w stada podobnie do naszych dresiarzy.
Hoora ---> Polecam STATYSTYKI ;) jak wygladaja Morderstwa/Gwalty w Usa i Europie i jak to sie % rozbija na "rasy/grupy etniczne"
Use the Force Luke !
Generalnie to właśnie czarni są największymi rasistami, gwałcicielami, złodziejami i bandytami. Statystyki nie kłamią. Natomiast tzw. "poprawność jego mać" polityczna zabrania o tym głośno mówić. Bo jak na czarnego powiesz "czarnuch" to jesteś rasista, jak on powie nas ciebie "białas" to po prostu tak powiedział. Jak normalny człowiek przyjdzie do restauracji i czeka 20 min na podejście kelnera to jest ok, a jak wejdzie czarny to po 5 minutach nieobsłużenia już jest "rasizm". To samo z gejostwem - niech sobie wsadzają co chcą, w co chcą i kiedy chcą - ich sprawa. Ale wyłazić z tym na ulicę? Ja nie wyłażę na ulicę oświadczyć, że żona mi zrobi wieczorem dobrze. Trochę się "poprzekręcało" pod tymi względami.
O, i się wygadałem :D
spoiler start
Pozdrawiam Słupsk :D
spoiler stop
Wszystkie statystyki potwierdzają, że w USA istnieje korelacja między statusem społecznym, materialnym, pochodzeniem społecznym a wskaźnikiem przestępstw w poszczególnych grupach społecznych. Innymi słowy Murzyni pochodzący z rodzin inteligenckich (są tacy) statystycznie znacznie rzadziej są notowani w kartotekach policyjnych, niż Murzyni z tzw. gett.
O czym to świadczy? O tym, że tłumaczenie zagadnienia kwestiami rasowymi jest dobre dla idiotów, bo to nie rasa, czy inny pigment decydują o postawach społecznych, kryminogennych, patologicznych, lecz czynniki środowiskowe, uwarunkowania kulturowe i inne takie tam.
Mój ulubiony temat: chłopi polskojęzyczni :D Każdy szanujący się socjolog zwróci Wam uwagę na różnice społeczne i kulturowe pomiędzy grupami społecznymi w naszej ojczyźnie, Polsce. Uwarunkowania rozmaite sięgają wstecz wieków całych i nikt tego nie bagatelizuje. Chłopi w okresie istnienia państwa polsko-litewskiego byli warstwą niemal niewolniczą, co pociągnęło za sobą lawinowe konsekwencje w wiekach następnych. Te zależności dotarły prawie bez zadrapań do wieku XX, kiedy to w okresie międzywojennym analfabetyzm wśród warstwy chłopskiej sięgał w niektórych regionach 50% i był to zdecydowanie najwyższy wskaźnik analfabetyzmu spośród wszystkich polskich grup społecznych, etnicznych, zawodowych.
A warto na marginesie dodać, że chłopi nie wyróżniali się "fizycznie" i teoretycznie dużo łatwiej było jednostkom wtopić się np. w wielkomiejskie środowisko.
Czy wniosek z tego płynie taki, że chłopi to odrębna rasa? Bzdura. Po prostu te wszystkie zależności i bardzo skomplikowany wielopokoleniowy łańcuch przyczynowo-skutkowy powodują takie właśnie złożone i długofalowe skutki społeczne. Tak po prostu jest. Czemu niektórzy nie umieją tego pojąć i sięgają po argumenty rasistowskie?
Umówmy się, że było to pytanie retoryczne.
Murzyni byli niewolnikami, ze wszystkimi tego konsekwencjami, nie tylko ekonomicznymi przecież. I byli tymi niewolnikami całkiem niedawno. Następnie, po Wojnie Secesyjnej, w wyniku nacisków rasistowskiej wówczas Partii Demokratycznej nie zostali objęci tymi samymi prawami co biała większość. Nie przynależeli wówczas do wspólnoty białych Amerykanów, stanowili odrębną, rozbitą grupę, bez korzeni, bez tradycji, bez kapitału, bez ziemi, bez wpływów politycznych. Nie tworzyli gett, zostali siłą do nich zepchnięci.
Ten stan trwał blisko sto lat. Polityka segregacji rasowej utrwalała podziały. Zniesiona została dopiero przed chwilą, można powiedzieć, że przed minutą. Jakim więc cudem niektórzy oczekują, że w ciągu minuty te wszystkie silne zależności społeczno-kulturowe ulegną rozmyciu? Czy ktoś może mi to racjonalnie wytłumaczyć?
Jak wiadomo w antropologii i biologii w odniesieniu do człowieka zasadniczo nie stosuje się już określenia "rasa". Nie ma ras wśród ludzi, ale to temat na inną rozprawkę, a zainteresowani na pewno sobie stosowne źródła wiedzy znajdą na własną rękę.
Ahaswer ---> nie.
To, że ludzi z tzw nizin (czy gett) społecznych stanowią dużo większy odsetek przestępców, to jest oczywiste. Pytanie czemu murzyni jakoś się nie kwapią, żeby z tych nizin wyjść.
Problem w tym, że jak murzyn napadnie białego, i ten się obroni zabijając murzyna - to krzyczy się rasizm, a jeśli się nie obroni i zginie - to już nie krzyczy się rasizm, tylko pisze taką ładną rozprawkę usprawiedliwiającą o uwarunkowaniach społeczno - historycznych.
Jakim więc cudem niektórzy oczekują, że w ciągu minuty te wszystkie silne zależności społeczno-kulturowe ulegną rozmyciu? Czy ktoś może mi to racjonalnie wytłumaczyć?
Nikt niczego nie oczekuje poza możliwością nazwania rzeczy po imieniu. Jeśli mnie napada czarnoskóry facet, to ja mam głęboko w dupie fakt, że on nie ma pieniędzy, że pochodzi z getta, że jest tumanem, bo materiał genetyczny nie najlepszy, a jeszcze głębiej w tyłku mam to, że to wszystko winna białych panów, którzy kiedyś doprowadzili do takiej sytuacji. Nazywam rzeczy po imieniu i strzelam do tumana. ;)
[14] Chętnie zobaczę, masz gdzieś link?
[17] Pytanie czemu murzyni jakoś się nie kwapią, żeby z tych nizin wyjść. -> Z tego samego powodu, z którego polska biedota - przynajmniej ta 'stereotypowa' - woli chlać, robić dzieci i brać zasiłki, zamiast coś zmienić. Znaczy, ja nie wiem czemu, po prostu kolor skóry nic tu nie zmienia - ten sam problem mamy przecież też na swoim podwórku :)
Wszystkie statystyki potwierdzają, że w USA istnieje korelacja między statusem społecznym, materialnym, pochodzeniem społecznym a wskaźnikiem przestępstw w poszczególnych grupach społecznych. Innymi słowy Murzyni pochodzący z rodzin inteligenckich (są tacy) statystycznie znacznie rzadziej są notowani w kartotekach policyjnych, niż Murzyni z tzw. gett.
O czym to świadczy? O tym, że tłumaczenie zagadnienia kwestiami rasowymi jest dobre dla idiotów, bo to nie rasa, czy inny pigment decydują o postawach społecznych, kryminogennych, patologicznych, lecz czynniki środowiskowe, uwarunkowania kulturowe i inne takie tam.
Kolega wyczerpał temat. Nara.
Skoro znasz angielski to pewnie wiesz co to straw man argument i fallacy of relevance :)
Z tego samego powodu, z którego polska biedota - przynajmniej ta 'stereotypowa' - woli chlać, robić dzieci i brać zasiłki, zamiast coś zmienić. Znaczy, ja nie wiem czemu, po prostu kolor skóry nic tu nie zmienia - ten sam problem mamy przecież też na swoim podwórku :)
EH zacznijmy moze od nazewnictwa Patologiczna Biedota, bo nie wiem czy kolega zauwazyl ale w Polsce mamy duzo "Biednych/nie wyksztalconych" lecz normlanych ludzi...
I tyle u nas Morderstw/Gwaltow rocznie popelnia "nasz margines spoleczny"
Przykro mi ale niestety czytalem owe statystki kilka miesiecy temu, wiec musisz poszukac :)
Ahaswer ---> No kolega to ameryki nie odkryl... tylko jak mozna bylo sie tak ze "zwierzecic" w raptem 1-2 pokolenia ? wszystko przemoca rozwiazywac ? Martin Luther King w grobie sie pewnie przewraca....
Ale ja np idac sobie ulica (tak dziala moj umysl, wybaczcie) po przeczytaniu statystyk ze 80% dokonanych morderstw/gwaltow w mojej miejscowosci dokonuje grupa etniczna koloru "czarnego" widzac np grupke mlodych "Bialych" umysl mowi... chlopie 20%..... ryzykujesz ?
Tak samo jak "Nie wszyscy muzulmanie to terrorysci, ale wszyscy terrorysci to muzulmanie"
Statystycznie rzecz biorac ? kto sie wysadzi ? Bialy/Zolty/Czerwony/Czarny czy Arab ;) ?
Boze nie jestem Rasista.... ale... ale.... ? chyba mam prawo kierowac sie logika... i nazywac rzeczy po imieniu ?
I to uzalanie sie na niewolnictwo/rasizm.... obudzic sie Panowie mamy XXI wszyscy jestesmy po rowno Niewolnikami jak i Panami wlasnego losu....... ale nieeeeeee......
Juz nawet nie "przytocze" wspanialych historii Koloni w Afryce za czasow Panowania "Bialego Pana" (przepraszam nie moglem sie powstrzymac) i co z tymi wszystkimi darami zrobili "natywni" :]
Jaka jest różnica między turystą, a rasistą w USA?
Dwa tygodnie.
No chyba że ktoś przyleciał prosto do Detroit. Wtedy wystarczy jeden dzień.
[23] EH zacznijmy moze od nazewnictwa Patologiczna Biedota, bo nie wiem czy kolega zauwazyl ale w Polsce mamy duzo "Biednych/nie wyksztalconych" lecz normlanych ludzi... - Przecież napisałem przynajmniej ta 'stereotypowa'. Zresztą kto tu uogólnia...
wert [17]
Pytanie czemu murzyni jakoś się nie kwapią, żeby z tych nizin wyjść.
Jest takie stare powiedzenie: "Czemuś bidny? Boś głupi... Czemuś głupi? Boś bidny..."
Jak taki murzyn wychowuje się w gettcie i dorasta w takim otoczeniu, nie ma szans na porządna prywatną szkołę tylko chodzi do publicznej gdzie poziom jest wprost proporcjonalnie żenująco niski jak przestępczość wysoka to nie oczekuj tego, że pewnego pięknego dnia taki chłopak się obudzi z myślą "idę na Harvard, skończę prawo i zostanę adwokatem"... W zasadzie to nawet jakby wpadł na taki pomysł to go nie będzie na to stać bo edukacja w stanach nie jest 'darmowa' tak jak tutaj.
Więc żyje sobie taki bidny "czarnuch" w gettcie bez większych perspektyw, a uczy się tego co chłonie z otaczającego go środowiska. A, że jest jak jest, to się musi dostosować.
Taka jedna uwaga... do myślenia dał mi ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=0fv92JZgQIg
Wynika z niego, że być może coś z policją w Stanach jest nie tak?
Fett --> porządna prywatną szkołę tylko chodzi do publicznej gdzie poziom jest wprost proporcjonalnie
Pacze i nie wierze w co Pacze
Hayabusa ---> Taka jedna uwaga.... a wziales pod uwage fakt ze w innych "Krajach" nie ma pospolitego dostepu do broni :) ?
ps. legalnego dostepu :)
Zauważ co innego: podawany jest tam min. przykład UK. Jeśli się nie mylę, w UK nie brak imigrantów z całego świata, z Afryką i światem muzułmańskim włącznie. A jednak tak jakby ryzyko bycia zastrzelonym przez policję jest mniejsze.
Więc może to z USA jest coś nie tak? W tym z powszechnym dostępem do broni?
W tym z powszechnym dostępem do broni?
Powszechny dostep do broni - ba, obowiazek posiadania - to jest w Szwajcarii..:)
Pytanie czemu murzyni jakoś się nie kwapią, żeby z tych nizin wyjść.
^^Temat rzeka. Decydują czynniki społeczno - kulturowe. To trochę tak jak z "dziedziczeniem biedy" w niektórych środowiskach w Polsce. Albo alkoholizmu po rodzicach.
Czarnoskóry, który urodzi się w gettcie ma niewielkie szanse na bycie "praworządnym, wykształconym obywatelem". Nie dlatego, że jest "czarny" (a jak "czarny" to głupi albo ma "słabe geny" jak sugerują tu niektórzy rasiści), tylko ze względu na patologiczne środowisko w jakim dorasta i patologiczne wzorce, które dziedziczy.
USA samo sobie stworzyło ten problem - tak gwoli przypomnienia: czarnoskórzy w Stanach do lat 60-tych, 70-tych XX w. to byli obywatele drugiej kategorii. Ten patologiczny system skończył się dopiero niedawno, ale jego skutki będą odczuwalne jeszcze długo. Potrzeba lat, żeby ten stan rzeczy zmienić, dokładnie tak jak napisał Ahaswer w poście 16.
Stąd czarnoskórzy Amerykanie jeszcze długo będą przodować w statystykach przestępstw w USA, oczywiście nie dlatego, że są czarni.
A jeszcze co do tych bredni:
Problem w tym, że jak murzyn napadnie białego, i ten się obroni zabijając murzyna - to krzyczy się rasizm,
^^ To chyba się krzyczy w jakichś niszowych, patologicznych środowiskach. W tych normalnych mówi się po prostu, że jakiś bandzior napadł niewinnego człowieka, a ten niewinny go odstrzelił (zakładam, że chodzi Ci o Stany). Kolor skóry napadającego i napadniętego ma tutaj znaczenie drugorzędne. Bandzior to bandzior, niezależnie od tego czy jest czarny, biały, czerwony, żółty czy różowy.
Nawet na tym forum, gdzie rasistów i antysemitów jest trochę mogę Ci przypomnieć z marszu dwa takie wątki - jeden był o wielkim facecie latającym z nożem po NY, odstrzelonym przez policję. Drugi o zwyrodnialcu, który zgwałcił dziecko. Ojciec dziecka złapał go na gorącym uczynku i ciężko pobił, zanim wezwał policję. Rzecz działa się w Texasie.
W obu przypadkach sprawcy byli czarnoskórzy. Ani na tym forum, ani pod źródłowymi linkami nikt nie krzyczał (jak zdajesz się sugerować): "rasizm". Nikt też sprawców nie bronił (w przypadku gościa z nożem, niektórzy zastanawiali się czy trzeba go było "odstrzelić", ale nie dlatego że był czarny). Także delikatnie rzecz ujmując - konfabulujesz.
lordpilot ---> ^^ To chyba się krzyczy w jakichś niszowych, patologicznych środowiskach.
Coz wiec TV/Media sie wpasowuja :) jak tralala
ps. Anglia i Francja nie lepsze....
r_ADM ---> Zapomniales dodac ze Bronil zony i to on zostal NAPADNIETY a nie sam NAPADAL ( nie istotny detal )
Kolor skóry napadającego i napadniętego ma tutaj znaczenie drugorzędne.
Kolor napadajacego ma znaczenie drugorzedne (przynajmniej dla mediow) w momencie jak czarni morduja bialych. 2 dni temu, na fali wydarzen w Ferguson, kilku murzynow i latynosow zatluklo mlotkami na smierc bialego. Oczywiscie w mediach cisza.
Hayabusa - daj spokój, w dowolnym wątku o powszechnym dostępie do broni i rozbrojonym sarmackim społeczeństwie użytkownicy z GOL-a jednym (i tym samym) linkiem masakrujom takie gupie, lewackie filmiki!
Kolor napadajacego ma znaczenie drugorzedne (przynajmniej dla mediow) w momencie jak czarni morduja bialych. 2 dni temu, na fali wydarzen w Ferguson, kilku murzynow i latynosow zatluklo mlotkami na smierc bialego. Oczywiscie w mediach cisza.
To skąd o tym wiesz? Bardzo chętnie posłucham.
MiniWM a tak konkretnie?
Też strzelają do ludzi, jak do kaczek, czy o co ci chodzi?