Cześć
A nóż ktoś z was interesuje się Squashem i mi pomoże.
Dzisiaj odebrałem nową rakietę do w/w sportu i mam wrażenie, że jest niej źle założony naciąg. Zastanawiam się czy jestem przewrażliwiony czy kwalifikuje się to do reklamacji.
Chodzi mianowicie o zakrzywiony zaciąg. Przez co odległosci pomiędzy kolejnymi strunami są strasznie nie równe. Popatrzcie na zdjęcie
Zacznij korzystac z palcow troche inaczej niz tylko do stukania klawiatury ;)
Moze da sie je 'przesunac'
panowie a macie coś wspólnego ze squashem?
Bo nie wiem czy słyszeliście o czymś takim jak siła naciągu? jezeli przesunę tą strune na prosto, to będzie ona po prostu luźniejsza. A co za tym idzie siła odbicia bedzie słabsza
Tenis sie liczy?
a Ty grasz zawodowo? Bo jak dla zdrowia i znajomkami to nie widze powodu dla ktorego masz sobie tego nie przesunac sam ;).
http://www.squashtime.pl/naciagi_squash.php - wedlug tego naciag powinienes zmieniac dosyc czesto. Chce Ci sie bawic w 'reklamacje', ktora pozbawi cie gry na kilka tygodni i nie wiadomo czy zrobia cos wiecej oprocz przesuniecia jakie ci proponujemy?
mam drugą rakietę. Także oczekiwanie to nie byłby problem.
Ale faktycznie chyba odpuszczę. Gram rekreacyjnie i chyba nie ma sensu kombinować
AMDD -> może nie jestem najlepszy z matematyki i fizyki, ale przy takim kącie odchylenia, przemieszczenie struny tak aby była prosto zmieni siłę naciągu o setne części procenta. No i ważne, że dotyczy to tak naprawdę tylko dwóch spośród wielu strun, co będzie miało nieodczuwalny wpływ na grę dla amatora. Myślę, że większe znaczenie może mieć wilgotność powietrza i zmieniająca się waga piłeczki pod wpływem wchłaniania wody z tegoż.