Zakupilem osatnio słuchawki Brainwavz HM3. Po podlaczeniu do komputera, telefonu, psp wszystko szlo elegancko. Potem podlaczylem do laptopa (z zintegrowana karta dzwiekowa realtek hd) i slychac bylo denerwujacy dzwiek "tsssssccccc". Da sie cos z tym zrobic?
zauwazylem ten problem bo takiego czegos nie bylo jak uzywalem poprzednich sluchawek
[3] Dźwięk otwieranego piwa to "tssst" (z "t" na końcu, musi być "t"), a "tsss" to wiadomo, że chodzi o słuchawki.
[5] A może o "Ba dum Tssss"?
Takie uroki zintegrowanych dzwiekowek laptopowych, stare sluchawki pewnie nie odtwarzaly czestotliwosci, na ktorych ten konkretny laptok sieje zaklocenia.
To szumi elektronika.
Zawsze pomaga całkowite programowe wyciszenie mikrofonu i innych wejść. Ale szum nie zniknie.
A czemu słychać w tych a nie w poprzednich? Pewnie te są bardziej czułe - niższa oporność, albo mają szersze pasmo przenoszenia.
"Zawsze pomaga całkowite programowe wyciszenie mikrofonu i innych wejść. Ale szum nie zniknie." jak to zrobic?
Mam ten sam problem z dokanałowymi Philipsa i moim T10... Szumi jak cholera... W sumie na stockowych pchełkach troche też, ale tak głośno tego nie słychać, nie wiem tylko, czy jedynie z racji konstrukcji słuchawek, czy także ich jakości...
^może z Panelu sterowania?
Jak wąż, to trzeba go przełączyć w stan hibernacji, ale to w Urządzenia i drukarki...