Przez jaki czas po rzuceniu utrzymywał się u Was kaszel czy duszność?
Pozdrawiam
Mój wujek tak miał. Palił ponad 60 lat bez przerwy - okazało się, że to rozedma płuc czy coś, połączona z rakiem trzustki złośliwym.
Z dwa miesiące później umarł
Nie było kaszlu. A duszności tylko jak zacząłem biegać. Ale tylko przez początkowy okres. Płuca się w końcu odbudowują. O ile jeszcze jest co odbudowywać. ;]
Idź do lekarza.
U mnie 2-3 dni. Jak po przeziębieniu. Po tygodniu i dalej było już najzupełniej ok.
U mnie odrywała się jakby flegma po rzuceniu palenia ale kupiłem flegamine i po 4 dniach ustąpiło. Nie palę prawie 2 miesiące i czuje się jak młodzieniaszek,żałuje,że wcześniej tego gówna nie rzuciłem
paliłem 10 lat i nie miałem problemów z kaszlem ani dusznościami, rok temu przestałem palić i też nie mam =]