Zainstalowałem rodzicom na starym kompie Puppy Linuxa. Na tyle kojarze system by z Live CD zainstalować na go USB i na tym kończy się moja praktyczna wiedza na temat systemu.
Ściągnąłem sobie PySol-a, bo czytałem, że to dobry pasjans - jedyna rzecz, którą rodzice robią na komputerze, prócz internetu.
Mam tar-a (dokładnie tar.bz2 - i tak nie wiem o co chodzi z tym, prócz tego, że to paczka), rozpakowałem go do folderu i nie wiem co teraz. Mam masę plików z rozszerzeniem .py i nie wiem jak to zainstalować (bo strzelam, że to muszę zrobić) - co teraz, jak tu się cokolwiek instaluje????
http://computersun.pl/linux/podstawy/instalacja-programow-s_84.html
Nie mogłeś wybrać dla rodziców jakiejś popularnej dystrybucji Linuxa, np. Debiana?
Nie wyznaje się na dystrybucjach a linux musi być na USB (mało zajmować) bo stare dyski zaczęły sypać bad sectorami tak, że Win zdecydował, że nie będą już pracować w UDMA tylko w trybie PIO, przez co można dostać szewskiej pasji.
Wyczytałem, że na USB najlepiej pasuje damn small linux czy jakoś tak albo ten puppy linux. Stąd mój wybór.
A tą stronę sam znalazłem - nic z niej nie rozumiem.
Wybieram File Manager, znajduje miejsce gdzie wypakowałem grę, klikam "Terminal here" - wpisuje to co tam koleś zapodaje i nic się nie dzieje, terminal zwraca, że nie ma takich komend.
Masakra jakaś....
__
eh, chyba znajdę starego Win98 i to im wrzucę. Do tej pory był XP, ale jak na Durona 1GHz i 256MB RAM to chodził strasznie...
zgaduje, ze masz kod zrodlowy a nie gotowa paczke, jesli instrukcja instalacji mowi zrob ./configure potem make potem make install i wywala bledy to pewnie nie masz zainstalowanego gcc, make, czy innych pakietow do developerki.
Edit: az sie pofatygowalem i odwiedzilem strone - to jest w Pythonie, wiec pewnie musisz zainstalowac Pythona.
Dzięki Kane za odpowiedź.
To chyba przerasta moje możliwości i głównie nerwy/czas w tej chwili. Tzn. jakbym chciał to bym usiadł i to zrobił, ale mi się nie chce, mam inne sprawy toteż narazie leci sobie Puppy do samego neta, a potem zrobię Win98 na dysku (który pewnie i tak długo nie pożyje - sypał błędami i XP SP2 non-stop zmieniał DMA z UDMA na PIO = masakrycznie wolno chodził cały komp).
zawsze mozesz sprobowac jakas Fedore LiveCD (albo inna dystrybucje, Fedora KDE spin tylko dlatego ze LiveCD jest niecale 600MB http://fedoraproject.org/en/get-fedora-options) co jest na KDE oparta, KDE ma jakies gierki wbudowane.