Witam,
Moja dziewczyna studiowała rok czasu matematykę, jednak teraz udało się jej dostać na wymarzony kierunek jakim jest architektura. W tej sytuacji chce zrezygnować z dalszego studiowania matematyki - i tu pojawiają się schody.. Jeżeli teraz od października zacznie architekturę i zrezygnuje z matematyki ( ciągle ta sama uczelnia ) to na jakie koszty w przybliżeniu będzie musiała się przygotować aby pokryć te wykorzystane punkty ECTS ?
Pytam tutaj bo może ktoś z Was miał podobną sytuację i wie jak to się potem odbywa.
Z góry dzięki za pomoc.
Na uczelni wszystkiego się dowie - trzeba udać się do Dziekanatu (jeśli tam jeszcze nie była) ;)
Wg mnie nie będzie musiała nic płacić (oprócz standardowych opłat za rozpoczęcie kierunku, tak jak to miało miejsce przy pierwszym kierunku).
Może się starać o przepisanie oceny z poprzedniego kierunku dla tych przedmiotów, które będą się pokrywać.