Witam. Poszukuję przerzutki do roweru, tylnej, 7 biegowej. Jeżdżę różnie - czasem skaczę w mieście (o ile to można nazwać skokami...), czasami po usypanych dropach, czasami po prostu jadę do szkoły. Co byście polecili do 70zł? Zależy mi żeby nie łapała luzów ani żeby sprężyna nie poszła. Do tej pory miałem Shimano Tourney, ale skończyła swój żywot...
up
http://www.centrumrowerowe.pl/002667/Shimano-RD_M410_ALIVIO_SGS_przerzutka_tylna_7_8_rz_czarna/Produkt.aspx
Na 7 biegów nie masz wielkiego wyboru, jeśli nie chcesz zmieniać klamek musisz zostać przy shimano, bo sram inaczej ciągnie linkę.
Dobra, w sumie to mogę zmienić klamki (te są porysowane), zastanawiałem się nad Sram 3.0/X-5. dobry wybór?
@down - dlatego pytam, budżet to myślę że ze 150zł bym wyciułał :D
Obojętnie jaką przerzutka do 70zł, przerzutki wbrew temu co piszą nie mają żadnej "rzędowości", wszystko zależy od manetek. Choć śmiesznie będzie wyglądała jakaś SLX czy XT na klamocie z resztą osprzętu Tourney ;))).