Przemijanie czasu...
Nie wiem jak to określić.
Wydaje mi się, że niektóre rzeczy jakby wyszły 5 lat temu, no może max 7
Sprawdzam na Wikipedii, a tu...
Zróbcie sobie taki test:
Warcraft III: Regin Of Chaos
spoiler start
2002 rok
spoiler stop
Gdzie jest Nemo?
spoiler start
2003 rok
spoiler stop
Playstation One
spoiler start
1995
spoiler stop
Star Wars: KOTOR
spoiler start
2003
spoiler stop
Gothic I
spoiler start
2002
spoiler stop
Matrix
spoiler start
1999
spoiler stop
Jak jeszcze GTA, NFS, COD, BF etc.
Jakoś łatwiej jest określić, że to jest stara produkcja, gdyż wychodzą one co roku, ale np. te jednoczęściowe, lub te które w pewien sposób nie miały kontynuacji jest trudniej.
Jeszcze się natknąłem na taki szczegół:
Grając w grę na PSX, Nintendo 64 lub jakąś starą produkcje PC mam utrwalony w głowie obraz lepszej grafiki niż w rzeczywistości jest. Może mi się wydaje, a może tylko ja tak mam?
Grając w grę na PSX, Nintendo 64 lub jakąś starą produkcje PC mam utrwalony w głowie obraz lepszej grafiki niż w rzeczywistości jest.
Dokładnie mam to samo! Pamiętam dobrą grafikę w grach na Playstation 2, a gdy wziąłem by sobie pograć to byłem zszokowany jak wygląda grafika. Coś strasznego :)
Nie trafiłem tylko Gdzie jest Nemo? i KOTORa, bo nie obejrzałem/grałem. Faktycznie jednak im starszy człowiek jest tym szybciej czas leci.
Grając w grę na PSX, Nintendo 64 lub jakąś starą produkcje PC mam utrwalony w głowie obraz lepszej grafiki niż w rzeczywistości jest. Może mi się wydaje, a może tylko ja tak mam?
Mam tak samo.