Siema. Mam wielką prośbę..muszę znaleźć tę nazwę.. była taka gra może w 2010 roku w nią grałam, mogłeś wybrać faceta albo kobietę, chodziłes po jakimś dużym biurze (albo labolatorium) na ziemi leżały trupy, a co jakis czas wyskakiwaly dwunożne potowry które musiałeś zabić.. miały one do wyboru w ustawieniach albo czerwoną albo zieloną krew. Można było też chodzi po dworze zbierało się broń życia i pieniądze. Strzzelało się do ścian i jak robilo się w nich dziurę to wychodziły te potwory i jak się je zabiło to wchodziło się tak i były tam pieniądze. Błagam muszę ją znaleźć.. (w labolatorium/biurze były komputery. na grę rczej patrzyło się z góry, gra o kolorystyce raczej szarej, ciemnawe kolory, jak potwory cię dopadły to trzeba było zaczą misję od nowa)