Mam prawie 20 tysięcy zdjęć zgranych z rodzinnych telefonów i aparatów z ostatnich mniej więcej 12 lat i postanowiłem wywołać około 200, żeby była pamiątka na przyszłość. Oczywiście wszystko zgrywane przez lata bez pomysłu, do kilku folderów, generalnie jest totalny bałagan.
Potrzebuję prosty, darmowy program do w zasadzie jednorazowego użytku, żeby usiąść na jeden dzień, przeklikać to wszystko na bieżąco oznaczając wybrane zdjęcie, które automatycznie skopiuje się do folderu, w którym znajdą się te przeznaczone do wywołania.
Nie szukam kombajnu do obróbki z funkcją katalogowania i pierdylionem innych, tylko z taką dedykowaną jedną opcją.
Kiedyś wpadło mi takie narzędzie w ręce, ale nie jestem teraz w stanie znaleźć. Co wygoogluje to własnie albo jakieś płatne, wersje z limitami, rozbudowane, z tysiącem funkcji i ciężko się połapać, a to ma być proste narzędzie "na raz".
Czy ktoś coś poleci?
Potrzebujesz specjalny program do skopiowania 200 zdjęć? A drugie okno i ctrl C, ctrl V nie wystarczą? Pewnie byś już 1/3 tych zdjęć przejrzał w czasie zmarnowanym na szukanie... :)
Możesz choćby w dowolnej przeglądarce oznaczać te wybrane jako ulubione/oceniać na 5* a potem posortować po ocenie.
W zasadzie każda bardziej rozbudowana przeglądarka do zdjęć ma taką funkcję. Choćby Irfanview. Przeglądasz folder, zmieniając zdjęcia strzałkami, jak znajdziesz te, które chcesz skopiować wciskasz F7 (albo F8, dokładnie nie pamiętam) a następnie wybierasz zdefiniowany folder docelowy.
Czyli jak będziesz chciał zdjęcie skopiować, to F8 a następnie np wciskasz 1 i się z automatu kopiuje w wybrany folder. Możesz zdefiniować z tego co pamiętam, jakieś 10 folderów przypisanych do numeru.