Witam. A więc film oglądałem kilka lat temu. Był to polski film i z tego co pamiętam to historia leciała tak. Była jakaś dziewczyna poszła na dyskotekę została zgwałcona i pobita. Jej ojciec jak się nie mylę był kierowcą tirów. Jak wrócił z trasy i się o tym dowiedział i zaczął zabijać sprawców. Bodajże w jednej ze scen jeździł jakimś białym sportowym autem. Kojarzy ktoś tytuł?
[2] To, to. Wielkie dzięki :).