Tak więc po kolei towar jednak wbrew moim wątpliwością otrzymałem, jak się niestety okazało był niesprawny. Prawie 2 tygodnie temu (15 styczeń) odesłałem towar do sprzedającego za 2 dni paczka do niego doszła i została odebrana. Od tamtego momentu kompletnie cisza - zero odpowiedzi w sporze/mailu/telefon zawsze wyłączony... Co z tym zrobić? Iść na policję czy jak? Nie wiem albo jestem jakiś ślepy, albo nigdzie nie widzę opcji typu 'zgłoś' do allegro lub czegoś w tym stylu. Czy to może chodzi o ten spór (Bez kitu nie będę czekał jeszce 20 dni)?
cz. 1 https://www.gry-online.pl/forum/allegro-problem-7/z0c78365
Co z tym zrobić. Niewiele można zrobić, poza przypominaniem o sobie i ewentualnym czekaniem. Gdyby sprzedający prowadził działalność, wystawiał paragony i faktury, a nie tylko taką chęć prezentował, zawsze można reklamować z tytułu niezgodności towaru z umową co niesie ściśle określone konsekwencje dla kupującego i sprzedawcy.
spoiler start
Można go postraszyć Urzędem Skarbowym.
spoiler stop
A na drugi raz uczyć się na błędach i nie czytać pozytywów, ale dokładnie negatywy.