Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Problem z płyta główną

07.11.2011 18:07
1
zanonimizowany592251
25
Legend

Problem z płyta główną

No dobra zacznę od początku. Jak kupowałem komputer pół roku temu to od razu zerwałem nalepkę z socketu procesora (1155) by włożyć procesor, jednak zostało na ramce socketu trochę kleju od nalepki i wacikiem z rozpuszczalnikiem przejechałem po ramce ładnie ją czyszcząc, ale wacik zahaczył o parę nóżek na sockecie i je powyginał. Siedziałem parę godzin z lupą odginając nóżki, jedna niestety się urwała w połowie więc jak mogłem tak ją wyprostowałem by tylko dotykała procesora.
Całego kompa złożyłem i odpaliłem i tak śmigał bez zająknięcia do dziś.
Dziś wymieniłem w kompie chłodzenie i na procu i w budzie całej więc musiałem kompa rozebrać na części pierwsze.
Po odpaleniu komp nie chciał wstać, po 10 próbach wyjąłem jedną kość z socketu i BUM komputer ożył, zamieniłem kości miejscami - nie działa. No nie chce mi się pisać ale socket 1 i 2 śmigają a 2 i 3 są martwe. Kości trzymam w 1 i 2 i jadę na pojedynczym kanale bo dual nie może zostać uruchomiony bez działających slotów 3 lub 4.

I teraz pytanie - czy to uszkodzenie socketów może wynikać z uszkodzenia socketu procesora pół roku temu, co teraz się obruszało coś jak gmerałem w kompie?

Na gwarancję chyba nie mam co liczyć bo mimo, że to sockety pamięci zdechły to widać uszkodzenie socketu i już po tym wniosą zapewne, że to moja wina i pewnie będą mieli rację.

Spotkał się ktoś kiedyś z nagłym padem dwóch slotów pamięci?

07.11.2011 18:58
2
odpowiedz
zanonimizowany592251
25
Legend

up

07.11.2011 20:40
3
odpowiedz
zanonimizowany592251
25
Legend

naprawiłem doginając odpowiednio jedną nóżkę na sockecie procesora, w końcu w nim jest kontroler i coś nie stykało

Forum: Problem z płyta główną