jak w temacie.
Mam problem z kregoslupem, mialem przestawienie kregu i jak cos ciezkiego podnosze to potrafi bardzo zabolec(a pracuje na budowie i zapie**alam z kostka i kraweznikami :D). lekarz powiedzial zebym kupil pas, ale nie powiedzial dokladnie jaki. wiec teraz pytanie do was. jak ktos moze mial z czyms takim do czynienia to powiedzialby ktory z tych 3 pasow bylby lepszy.
http://allegro.pl/gruby-pas-kulturystyczny-do-cwiczen-silownia-xl-i1505238408.html
http://allegro.pl/pas-ortopedyczny-siatkowy-ledzwiowy-brago-roz-l-i1505018742.html
http://allegro.pl/pas-do-cwiczen-silowych-super-jakosc-r-l-od-ss-i1522218320.html
z gory dzieki za pomoc. Pozdrawiam, pionter.
Myślę, że ten drugi. Bo te dwa inne to raczej do sportu. Tak czy inaczej musiałbyś według mnie jeszcze raz pójść do lekarza i zapytać konkretnie jaki pas ci jest potrzebny bo z takimi sprawami to nie zabawa.
Popieram Mac94. Z kręgosłupem to nie zabawa. Konsultuj z lekarzem i przyznaj mu się, że wykonujesz ciężką pracę fizyczną. Czy możesz to robić?
Tak ogolnie, to powoli szukaj innych kwalifikacji i innej pracy, bo jak teraz boli, to raczej nie przypuszczaj, ze z biegiem lat bedzie lepiej.
chcialbym... ale w moim malym zapyzialym miasteczku albo budowa, albo fabryka okien(12 h dziennie tylko niedziela wolna a codziennie 15 minut przerwy, w huku ciezko duszno i brak wentylacji na niektorych halach)... jeszcze gorsze. bo na budowie mozna przyciac w tzw "chu*a" jak majster nie widzi :D a w oknach to kamery wszedzie i kierownik zmiany nie roboi nic tylko chodzi i pogania... tylko bicza mu brakuje...
Ładnie opisałeś. Jakby kto nie wiedział to by pomyślał, że to dziewiętnastowieczny kapitalizm. A to nasza wyspa zielona, dziki kraj. Zapewne z mordy cały czas im leci zaprogramowany tekst -" jak się nie podoba to się zwolnij, na twoje miejsce jest.... itd.
dokladnie tak jest :P musze wytrzymac jeszcze dwa lata, potem cos sie znajdzie innego. z zona wyprowadzamy sie do Wiednia. moze tam bedzie lepiej?