Premiera Gwiezdnych Wojen VII w grudniu 2015
http://starwars.com/news/star-wars-episode-vii-to-open-december-18-2015.html
Czy tylko ja obawiam się o nowe Gwiezdne Wojny? Premiera mniej więcej za rok, więc wszystko jest już postanowione. Wcześniej nie miałem problemów z kolejną trylogią, byłem fanem przejęcia marki przez Disneya, ale zacząłem się martwić po obejrzeniu dwóch części Star Treka. Bardzo rozczarowałem się tymi filmami. Pierwszy był mocno średni, drugi podobałby mi się bardziej za sprawą lepszego klimatu, gdyby scenariusz nie ciągnął filmu na dno. J.J. Abrams wyreżyserował m.in. Star Treki, Super 8 i Mission Impossible 3. Najbardziej z tej kolekcji podobał mi się Super 8, którego większość ludzi uważa za średniaka - IMO świetny film lekko sypiący się pod koniec - potem byłby MI3, które było lepsze od poprzednika, ale nie lepsze od następcy, gdzieś na równi z pierwszą częścią. Star Treki są najsłabszą częścią jego niewielkiego dorobku - jeśli nie liczyć jego dyskusyjnych dokonań na polu seriali.
Czy to są wystarczające kwalifikacje do nakręcenia nowych GW? Po Super 8, które obejrzałem gdzieś zaraz po ogłoszeniu J.J. Abramasa w roli reżysera, byłem niezwykle podekscytowany, ale w świetle mocno średnich Star Treków, które nadrobiłem niedawno, mam spore wątpliwości. W końcu ST i SW to filmy tego samego typu. Oczywiście spore nadzieje daje fakt, że nie zaprosił do współpracy swojego upośledzonego przyjaciela Damona Lindelofa. Mocno chcę też wierzyć w to, że Disney nie pozwoli spierdolić tej marki i nowej trylogii. Obaw nie mam względem muzyki, John Williams nigdy nie zawiódł.
Nie mam pojęcia, kto byłby najlepszym kandydatem do roli reżysera nowych Gwiezdnych Wojen, ale nawet taki Brad Bird (MI Ghost Protocol, Iniemamocni, Stalowy gigant, Ratatuj) byłby w tej w obecnej chwili lepszym wyborem. IMO.
EDIT: Ale ze mnie kretyn
2015
A ja jakoś nigdy nie lubiłem Gwiezdnych Wojen, choć pomysł na miecze świetlne ciekawy. Gra komputerowa KotOR jest o wiele lepsza od tych filmów.
Jestem ciekaw co z tego wyjdzie :). Oby tylko nie poszli w kierunku łatwej kasy ze względu na nośną markę.
@Kuba: Jak przechodziłem grę po raz pierwszy to szczena opadła mi do ziemi :)
tmk13 - A nie jest tak?
@Kuba - Może od Nowej Trylogii i Powrotu Jedi, ale nie od części IV i V.
Star Wars bez idiotycznych pomysłów George'a Lucasa, a Ty sie martwisz czy będzie ok? Oczywiście, że będzie ok! Po gówno trylogii NIE MOŻE nie być ok, cokolwiek to będzie.
Kiedy pojawily sie Gwiezdne Wojny w kinach nikt nie oczekiwal od nich, ze beda epickie. Po prostu nowy film SF jakiegos rezysera. Amerykanski! To wysrubowane oczekiwania sprawia, ze bedziecie mieli popsuty odbior.
Gorzej od nowej trylogii być raczej nie może. SW uwielbiam, Star Trekiem nigdy się nie interesowałem, ale widziałem obie nowe części- Nie były złe. Jestem spokojny i czekam.
Mazio jak mozna miec wysrubowane oczekiwania po nowej trylogii? To chyba niewiele chciec zeby to spieprzyj mniej niz Lucas?
Nie jestem jakimś wielkim fanem Star Treka, ale pierwsza pełnometrażówka Abramsa mi się podobała i wiem, że większość miłośników serialu była zadowolona. Druga część wypadła już gorzej.
Skoro Lucas nie będzie sabotował projektu, to tak czy inaczej powinno wyjść z tego coś co najmniej oglądalnego. Brak Lindelofa an liście płac to również plus warty odnotowania. Można zauważyć też, że reżyser najlepszej części serii wcześniej nawet nie był szczególnie zainteresowany tematem.
Bardziej mnie zastanawia sama tematyka kolejnej trylogii. Disney wcześniej wspominał, że ma zamiar coś kombinować z kanonem EU, ale nie określił warunków. Obstawiam raczej serię wielu retconów niż jeden wielki reboot. W każdym razie na Thrawna ani Vongów nie ma co liczyć, ale internet twardo stoi za tym, że powinno znaleźć się miejsce dla Jacena i Jainy.
spoiler start
DEATH TROOPERS!!!!!!!!1111
spoiler stop
[8] Bidulo. Nie wiem kiedy dane Ci było obejrzeć pierwszy raz GW, ale kiedy weszły do kin, rzuciły tłumy na kolana. Tak jak i Park Jurajski. Takie efekty wtedy? Dziś, kiedy co 2. film to 50% FX, lud sie zmanierowal i czeka Bóg wie na co. Właściwie to i Bóg nie wie. Że też takich "idiotycznych " dokonań, nie ma nasza rodzima kinematografia.
P.S. Na marginesie - filmy z H. Fordem zarobiły...6 mld $ !!!
[13]
Juziu, tu chodzilo chyba o nowa trylogie nie stara zwlaszcza, ze nad nowymi filmami Lucas duza wieksza kontrole nad produkcja i koncowym efektem.
@Józek
Gówno trylogia = nowa trylogia.
Im mniej do powiedzenia ma Lucas (vide Imperium Kontratakuje) tym lepiej dla filmu.
Ciekawostka przyrodnicza: Przy RotJ miał dużo więcej do powiedzenia niż przy ANH. Stąd Ewoki.
SW przy całym bagażu na plecach to wciąż i przede wszystkim 2,5 godziny filmu. Bóg w pewnym momencie stwierdził że potrzebuje posłańców, Lucas po pierwszej części stwierdził że potrzebuje reżyserów. Dlaczego w przypadku nowej serii uznał inaczej, cóż pewnie bóg też cierpi na manię wielkości.