Witam, po pierwsze mój sprzęt to Lenovo y560. Wczoraj podczas pracy wyskoczył mi BSoD, zdarzało się to wcześniej może 2-3 razy, ale bez żadnych konsekwencji. Teraz natomiast komputer sie odpala ale nie może przebrnąć przez ładowanie systemu (przed oknem powitalnym Win7). W tryb awaryjny też nie mogę wejść bo zatrzymuje sie na ładowaniu któregoś z kolei pliku. Opcja napraw Win7 tez nie działa, pasek ładowania plików systemowych się ładuje na 100% ale po nim jest tylko czarny ekran. Gdy wkładam płytkę z Win7 64-bit, sytuacja jest taka sama, ładuje pliki systemu windows po czym czarny ekran i nic (20 minut poczekałem ale nic sie nie stało). Jakieś pomysły? Kolejność bootwania w biosie mam taką:
1.IDE CD
2.USB KEY
3.USB HDD
4.USB FDC
5.IDE 0
6.IDE 1
7.USB CDROM
8. PCI HEV
Byłbym bardzo wdzięczny za okazaną pomoc, nie ma żadnego pomysłu jak zrobić to aby płytka Win7 się odpaliła.
Bardzo prawdopodobne że wina leży po stronie wadliwego dysku twardego. Ewentualnie problem z płytą główną. Sprawdź kondensatory na płycie głównej. Na zdjęciu które załączam masz porównanie "dobrych" i "złych" kondensatorów. Jeśli wszystko wygląda w porządku, proponuję przeprowadzić diagnostykę dysku. W tym celu ściągnij UBCD: http://download.chip.eu/pl/Ultimate-Boot-CD_102018.html Jest to w pełni darmowe oprogramowanie. Wypal to na płytę po czym zbootuj z tego komputer (najprościej: podczas startu komputera wciskasz F12, z menu które się pojawi wybierasz napęd CD/DVD). Wchodzisz w Hard Disk Tools, następnie Diagnostic Tests (lub coś w tym stylu). Wybierasz odpowiednią markę dysku i uruchamiasz pełny test. Testowanie trochę trwa, ale da Ci pewność czy nie ma na nim żadnych błędów lub czy nie jest uszkodzony (Disk Read Error etc.). Tym samym programem możesz również przeprowadzić test RAM'u.
EDIT: Zdjęcie się nie wgrało.
Tia, będzie rozkręcał nowego laptopa i sprawdzał kondensatory..... ROTFL!
Blackhawk ==> Zbootuj sprzęt z jakiegoś livecd, przejdź do folderu Windows. Tam będziesz miał pliki .dmp, które skopiuj i wrzuć tu. Dostaniesz wtedy odpowiedź co się skopało.
Mialem podobna sytuacje jak tutaj opisana. System nie ladowal sie i byla petla odpalania Win.
Pomogl dysk z Windowsem + chdsk odpalany z konsoli.
Pogooglaj to znajdziesz opis jak to zrobic.
Pomoze, ale wszystkie dane z Moje Dokumenty pojda sie walic.
Mój błąd, nie zauważyłem że chodzi o laptopa. Oj tam oj tam, późno było człowiek śpiący;) W takim razie pozostaje diagnostyka dysku.