Witam.
Poszukuję wątku, w którym golowicze pdoawali swoje propozycje na natarczywe przychodzenie przedstawicieli świadków jehowych. Istnieje jeszcze, czy zostął skasowany? Pozdrawiam.
Może o coś takiego Ci chodzi?
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Poradnik:Jak_pozby%C4%87_si%C4%99_%C5%9Awiadk%C3%B3w_Jehowy
Oni są fajni przecież. Kiedyś do mnie przyszły takie dwie laski i czytały fragmenty biblii zadając dziwne pytania. Podobało mi się. Ledwo powstrzymywałem śmiech, ale było fajnie. Obiecały, że wrócą. Nie wróciły. Ale gazetkę dostałem.
Ja znam, sposób na deal. Przychodzą do ciebie tacy świadkowie, a ty krzyczysz do kumpla coś w stylu:
-Łysy! Łysy! Przyszli te chłopacy co stuff chcieli kupić! Przynieś no walizkę, nóż i pistolet!
Mina świadków bezcenna.
Jak już pisałem to w mich okolicach, to się albo psy spuszcza , albo się zasłania żaluzje w oknach, czy tam rolety, i udaje się że nikogo nie ma, ostatnio tak robiłem.
a wątek tamten też pamiętam i też bym poczytał.
Edit: ppatt1 - ale mniej śmiechu jest wtedy...
albo się zasłania żaluzje w oknach, czy tam rolety, i udaje się że nikogo nie ma, ostatnio tak robiłem.
Zawsze mnie rozwala to całe kombinowanie ludzi przy Jechowych albo księdzu po kolędzie. Tak trudno wyjść i powiedzieć ładnie, że nie jesteś zainteresowany? A jak nie skutkuje powiedzieć to używając troszeczkę mocniejszych słów i trzasnąć drzwiami? Mniej zachodu i w moim przypadku zawsze skutkuje.
ale mniej śmiechu jest wtedy...
Robienie scenek z mafią, pedałami, satanistami, psychopatami - ok. Ale co fajnego i śmiesznego jest w ukrywaniu się w swoim własnym domu? Idą Jechowi i stoją przy takim 5 minut dłużej niż zwykle. Tak samo z księdzem. 9-letni Ministrant zje wszystkich domowników jak odpowiesz mu "Nie przyjmuję księdza"?
Ale to też ludzie... robią co uznają za słuszne. Czy swoim światopoglądem zasłużyli, żeby na nich psy spuszczać? Albo niewiadomo po co robić z SIEBIE debila? Grzecznie powiedzieć, że nie jesteś zainteresowany i z głowy...