Przypomniała mi się pewna gra z dzieciństwa, niestety nie pamiętam tytułu... Pamiętam kilka scen np. na początku leżymy obok trupa i zauważa nas jakaś starsza pani, przyjeżdża policja i jesteśmy oskarżeni więc musimy znaleźć prawdziwego mordercę . Była to taka klasyczna przygodówka point and click, akcja działa się w jakimś mieście chyba w latach 30 XX wieku. Najbardziej mi zapadł w pamięć fakt, że ekran ekwipunku wyglądał jak wnętrze kurtki (coś mogłem przekręcić jak tak to sorry).