Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Porady odnośnie odkucia samochodu

20.01.2014 18:38
maviozo
😃
1
maviozo
238
autor zdjęć

Porady odnośnie odkucia samochodu

Wyjrzałem na dwór a tu lodowa rozpacz - 3cm warstewka ochronna lodowa na mym samochodzie skutecznie zniechęciła mnie do podejmowania walk.
Jednak w środę i piątek muszę jechać i to z rana i nie ma że boli.
Jakieś rady na tę warstewkę?

20.01.2014 18:48
Jim Raynor
👍
2
odpowiedz
Jim Raynor
94
cookie monster

skoro już zamrożone - to wykruszyć :P

20.01.2014 18:48
3
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Delikatnie polewac letnia woda,

Ja tak mialem na parakingu tzn podobnie, przyjechaelm do pracy na noc, zostawilem aut, mrzylo, rano przychodze , a tu zamrozone auto, ja ogolnie walilem z piesci w lod az sie pokdruszy, jak udalo mi sie otworzyc drzwi to wzialem skrobaczke i tak jak wczesniej, walic az popeka i jazda skrobaczka :P Trwalo to z 15 minut ale sie udalo :P 2 razy tak mialem , za 2 gim okbsrobalem tylko przednia szybe i troche bocznych by cos widziec, jak zajechalem do domu to reszte zeskrobalem, pare cm pokrywa lodowa byla :)

20.01.2014 18:50
karelpeter
4
odpowiedz
karelpeter
44
SirDzastelot

sól dobrze wpływa na lód :)

20.01.2014 18:51
davis
5
odpowiedz
davis
211

Odpalić samochód na 15 minut, dać nadmuch na full, nagrzeje się. Potem delikatnie szyby skrobaczką i bez problemu schodzą wielkie płachty lodu.

20.01.2014 18:54
Belert
6
odpowiedz
Belert
182
Legend

na pewno nie zastosuj metody pewnego goscia ktory przyszedl z wiaderkiem wrzatku i wylał przednią szybę.

20.01.2014 19:01
maviozo
😃
7
odpowiedz
maviozo
238
autor zdjęć

davis - zrobiłbym to, tylko że drzwi zajebiście przymarzły i nie mogę wejść do środka. W tym jest problem.

20.01.2014 19:05
davis
😊
8
odpowiedz
davis
211

Aaaaaa, no to dłuto + młoteczek i jedziesz delikatnie po linii drzwi :)

20.01.2014 19:11
9
odpowiedz
Haszon
136
Senator

Odmrażacz do szyb w plynie i tyle. Spryskujesz obficie, poczekasz kilka minut i schodzi. I na pewno nie silowo, bo wybijesz szybe i bedziesz mial problem. Nigdy tez nie uzywaj cieplej wody, peknieta szybe masz jak w banku. A swoja droga to przed zima przygotowanie uszczelek i spryskanie ich specjalnym srodkiem, to podstawa. Wtedy drzwi nie beda przymarzaly.

20.01.2014 19:14
malyb89
10
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

Odmrazacz imho to bieda i nie działają. Możesz spróbować letnią wodą z odrobinąsoli. Ja dzisiaj znajomej użyczyłem płynu do spryszkiwaczy. Wlałem z psikotko od okien, nawiew, skrobaczka i jazda :)

20.01.2014 19:16
11
odpowiedz
Sage
155
Arbiter Elegantiae

Tak jak w poście numer 9. Odmrażacz w płynie. Bardzo dobrze się to sprawuje. Sam stosuje. 7 zł w pierwszym lepszym markecie.

20.01.2014 19:16
Saul Hudson
12
odpowiedz
Saul Hudson
53
Legend

Odmrazacz imho to bieda i nie działają.

Działają działają. Dzięki niemu nie spóźniłem się dziś do pracy ;)

20.01.2014 19:19
maviozo
13
odpowiedz
maviozo
238
autor zdjęć

Ok. U mnie na wiosze jest tylko Orlen i Biedronka, z tych co mogą to mieć. Jutro rundka. Trochę się jednak martwię, bo w piątek 600km do zrobienia.. Mam nadzieję, że do tego czasu puści trochę i drogowcy ogarną ten kataklizm.

20.01.2014 19:19
PanSmok
14
odpowiedz
PanSmok
258
Legend

[9] - tym specjalnym srodkiem moze byc najzwyklejsza wazelina techniczna...

20.01.2014 19:34
szymon_majewski
15
odpowiedz
szymon_majewski
114
Legend

Dzisiaj mialem to samo z moim FSO 125p.

Wlaczylem silnik+nawiew, do tego skrobanie. Szyba zaczela puszczac po jakims czasie, ale 10 minut i bylo po wszystkim. Gorzej ze drzwi przymarzly. Udalo mi sie wejsc od drugiej strony, gdzie recznie je otworzylem, a potem pociagnac klamke i z bara. Otworzyly sie az milo i nie mialem zadnych innych problemow

20.01.2014 19:43
16
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

webasto

20.01.2014 19:53
17
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

Kup sobie to: http://allegro.pl/oryginalna-skrobaczka-do-szyb-finska-murska-575-mo-i3836985793.html
Sam mam i nie wyobrazam juz sobie skrobania szyb zwykla, plastikowa. Takie cos z metalu wchodzi w lod jak goracy noz w maslo

20.01.2014 19:56
18
odpowiedz
Dessloch
263
Legend

nie wiem gdzie mieszkacie ale mnie dzisiaj odmrazacz totalnie zawiodl.
po prostu nie odmrazal
zawsze wystarczylo po prostu popsikac i po 2 minutach mozna bylo wycieraczkami machac, zero skrobania niczego
dzisiaj wypsikalem 3 razy wiecej co zawsze i nic... totalnie nie rozpuscilo sie.
wawa

skrobaczka ledwo co sie wbilem w lod i dopiero skrobaczka z duzym trudem udalo mi sie oczyscic szyby. po prostu gruba warstwa lodu.

nawiew na 15 minut ne jest najlepszym rozwiazaniem bo juz szybciej jest po prostu zeskrobac... a i mandat mozna dostac.

co do polewania letnia woda... to moze dziala na oszronione szyby, ale na pewno nie pokryte grubym lodem (marznacy deszcz robi z samochodu skorupe). W ten sposob to sie slizgawki robilo, ciepla woda, wylewasz i piekna nowa warstwa lodu powstaje. Wiec tego typu rady to chyba bardziej trolling niz faktyczna rada, bo po prostu dzisiaj by nie zadzialalo.

20.01.2014 20:00
Belert
19
odpowiedz
Belert
182
Legend

hmm... gdzie wy mieszkacie ,dzis do pracy szedlem w rozpietej kurtce , nie mowie ze bylo goraco ale ja lubie chlodek.BYlo tak +2-3 stopnie .i na dodatek pokapywal deszcz.
Sa w sumie jakies plusy mieszkania w Krakowie ;)

20.01.2014 20:02
malyb89
20
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

Odmrazacz imho to bieda i nie działają.

Działają działają. Dzięki niemu nie spóźniłem się dziś do pracy ;)

Dessloch ma ten sam problem :) imho lepiej sprawdza się wspomniany płyn do spryskiwaczy.

webasto
Na takie warunki i samo webasto nie podziała. Uwierz mi. :)

Belert -> smog jednak się przydaje powiadasz? :D

20.01.2014 20:12
21
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

Webasto podziała, trzeba tylko ustawić, żeby się włączyło odpowiednio wcześnie. Można ustawić automatycznie albo włączyć telefonem.

20.01.2014 20:20
X@Vier455
22
odpowiedz
X@Vier455
118
Szynszyl

Ja mam odmrażacz i skrobaczkę "rękawiczkę" ;)

20.01.2014 20:23
jasonxxx
23
odpowiedz
jasonxxx
154
Szeryf

Webasto to trochę kosztowna metoda i nie zamontuje go raczej do środy. Równie dobrze moża mu polecić wybudowanie garażu :)
Najlepszą tu radą jest wg mnie skrobaczka z końcówką z mosiądzu (post 17). Zwykła plastikowa przy niej to żart. Naprawdę -wynalazek rewelacyjny i obowiązkowy na zimę :)

Odpalania i grzania nie polecam: dieslowi to zajmie wieczność, do tego włączając dmuchawę na ciepłe powietrze jeszcze wolniej się nagrzeje, a pod kątem trwałości jednostki nie jest to wskazane. Do tego można za to dostać mandat :)
Żaden odmrażacz nie pomoże na centymetrową warstwę lodu, jaka nagromadziła się po dzisiejszym deszczu przy minus sześciu. To jest dobre na mały szronik.
Polewanie ciepłą wodą może doprowadzić do pęknięcia szyby a na mrozie ciepła woda jeszcze szybciej zamarźnie, więc w efekcie może być odwrotny efekt :)

20.01.2014 20:24
malyb89
24
odpowiedz
malyb89
186
Demigod

Mówicie, żę warto kupić za 12 tę skrobaczkę mosiądzową?

20.01.2014 20:31
Barthez x
25
odpowiedz
Barthez x
205
vel barth89

malyb89 --> koledzy z pracy to kupowali i chwalą sobie :)

Co do nagrzewania samochodu - zależy, jak stoi na podwórku to rzadko kiedy zdarzy się, żeby akurat trafiła się policja do przyczepienia się - gorzej pod blokiem. Zresztą... czy policaj naprawdę się tego czepia?

20.01.2014 20:31
raziel88ck
26
odpowiedz
raziel88ck
208
Reaver is the Key!

Ja użyłem skrobaczki w różnych konfiguracjach. Polecam zastosowanie ząbków i szorowania nimi szyb, do momentu, aż się przebijesz do szkła. Natomiast tylną szybę w Oplu potraktowałem ogrzewaniem, zaś w Fordzie przednią i tylną, aby poszło łatwiej.

20.01.2014 20:38
maviozo
27
odpowiedz
maviozo
238
autor zdjęć

Ok, można skrobaczką próbować skrobać po szybie, choć to wydaje mi się równie nieciekawe, jechać takim mosiądzem, ale po drzwiach raczej rysować skrobaczką nie będę :)

I tak dobrze, że zmieniłem opony na zimówki :D W sumie to jest pierwsze poważniejsze zderzenie z zimą w tym sezonie.

barthez - jest taki przepis (od roku?), że nie można zostawić samochodu włączonego i wyjść. Jak dopatrzą, to chyba oczywiste, że mają łatwy kąsek na mandacik.

20.01.2014 20:51
raziel88ck
28
odpowiedz
raziel88ck
208
Reaver is the Key!

W Oplu miałem jeszcze problem z klamkami. Przymarzły, także musiałem końcówką skrobaczki stukać w niego. Oczywiście z wyczuciem. Otwieranie drzwi na chama nie polecam. Tutaj także trzeba z wyczuciem. Gdy już wszystkie otworzyłem, to posmarowałem wazeliną uszczelki. Nadwozie zostaw. Częściowo powinno odpuścić w trakcie jazdy.

Jaki masz samochód? I co się stało z twoim skryptem? Nie jest kompatybilny z nowa wersją GOL-a? Nie chce ci się go poprawić?

20.01.2014 20:58
MiniWm
😈
29
odpowiedz
MiniWm
242
PeaceMaker

Zawsze mozesz kupic (jak moj sasiad) Plachte/Kondom (niepotrzebne skreslic ) na auto :) szybko sie zaklada szybko sie sciaga ;)

20.01.2014 21:00
maviozo
😊
30
odpowiedz
maviozo
238
autor zdjęć

raziel - pewnie by był, ale Soul któregoś dnia zadecydował, że mam odpuścić.
A potem wyłączono subdomenę, którą dostałem.

Samochód mam wciąż ten sam, bo jeszcze jeździ, a zarobioną kasę wolę inwestować w sprzęt / życie. I nadal jest to ta smutna laguna z '95, 2.0 w gazie :)
W sumie nawet i mógłbym go porysować, bo już i tak jest mocno zjedzony, ale jakoś tak nie mam serca robić mu krzywdy..

Choć pewnie w tym roku i tak będziemy musieli się pożegnać....

Zawsze mozesz kupic (jak moj sasiad) Plachte/Kondom (niepotrzebne skreslic ) na auto :)
A wiesz, że przyszło mi to do głowy? Odkuć zawczasu i przykryć. Poważnie.

Zdjęcia z środy się wykruszyły, bo ludzie też poprzymarzali, ale piątek odbyć się musi choćby nie wiem co...

20.01.2014 21:06
Bezi2598
31
odpowiedz
Bezi2598
152
Legend

Ta z mosiądzu dobra jest? Bo dzisiaj miałem taką sytuację, że na lusterkach pojawiła się warstwa lodu gruba na kilka centymetrów, na szybie z przodu i z tyłu nie lepiej. Szron na tej skrobaczce schodzi, ale czy poradzi sobie z lodem?

20.01.2014 21:10
raziel88ck
32
odpowiedz
raziel88ck
208
Reaver is the Key!

No ja przykryłem, ale tylko na przednią szybę. Muszę pomyśleć o czymś lepszym na przyszłość.

Szkoda, bo fajny był ten skrypt.

20.01.2014 21:10
33
odpowiedz
Piotrek.K
203
... broken ...

>>> raziel88ck
Kup sobie ta o ktorej mowilem, a wszystkie plastikowe z zabkami wypierdzielisz do kosza w 3 min.

>>> maviozo
Nic sie nie rysuje. Dodatkowo uzywasz zdecydowanie mniejszej sily, wiec jestem zdania, ze taka mniej rysuje szyby (ilez to ja razy na chama skrobalem szyby tym plastikowym szrotem?).

20.01.2014 21:16
tmk13
👍
34
odpowiedz
tmk13
259
Generał

Mosiądz do szronu jest świetny. Po latach używania plastiku skrobanie mosiądzem wydaje się taką przyjemnością, że aż jest ryzyko, że oblecisz wszystkie samochody na parkingu.

Jedyny zgrzyt, o jakim słyszałem, jest taki, że szyba musi być utrzymywana w czystości. Jak mosiądz dociśnie większe ziarnko piasku to może nim zrobić ładną rysę. Nie wiem ile w tym prawdy, natomiast u mnie używanie tej skrobaczki zgrało się z pojawieniem się sporej rysy na szybie, w brudnym miejscu, tam gdzie nie łapią wycieraczki.

20.01.2014 21:21
35
odpowiedz
zanonimizowany840667
28
Generał

I nadal jest to ta smutna laguna z '95, 2.0 w gazie :)

To chyba webasto faktycznie nie bardzo, bo przekracza dwukrotnie wartość samochodu... Pozostaje skrobanka.

20.01.2014 22:15
kubinho12
36
odpowiedz
kubinho12
117
kubiszubidubi

Mam tą skrobaczkę fińską, ale na wczorajszy deszcz, który właściwie jak doleciał do samochodu był od razu lodem, to średnio pomogło. Coś tam zeszło skrobać z bocznych szyb, tu akurat luz, ale przednia szyba na dole (z przodu mam tą płachtę na słońce i na śnieg :D) nie zeszła za cholerę, zależy jak zbity jest ten lód. Z drugiej strony w tym miejscu nie trzeba skrobać, tam najszybciej dociera dmuchane powietrze.
Jeśli są jakieś nierówności to spokojnie ta skrobaczka da radę. Poza tym w miejscach gdzie drzwi są zamarznięte to tylko odmrażacz może pomóc, choć pewności nie ma. Zależy jak gruba warstwa jest.

Swoją drogą, samo dostanie się do samochodu to była łatwizna, gorzej z jadą, jak wycieraczki nie zbierały tego lodu, który non stop pojawiał się na szybie podczas jazdy. Płyn do spryskiwaczy nie pomagał. Dopiero nagrzewanie szyby przez kilkanaście minut w jeździe pomogło, deszcz lodu przegrał. ;)

21.01.2014 00:26
Toshi_
37
odpowiedz
Toshi_
175
Got sarcasm?

@ raziel88ck >> W Oplu miałem jeszcze problem z klamkami. Przymarzły, także musiałem końcówką skrobaczki stukać w niego. Oczywiście z wyczuciem. Otwieranie drzwi na chama nie polecam. Tutaj także trzeba z wyczuciem.
Tutaj przydaje się kombiak - takiej wielkiej klapy raczej nie przymrozi dość mocno, żeby nie dało się jej pociągnąć a do tego niektóre auta mają otwieranie bagażnika na pilota, więc jest jeszcze łatwiej.
No a w przypadku zamarzniętych drzwi - otwierasz klapę z tyłu i wchodzisz do środka, jedynie kanapę trzeba przeskoczyć :D

Forum: Porady odnośnie odkucia samochodu