Wygrzebałem z szafy moje głośniczki 5.1 i przypomniałem sobie, jak immersyjne jest granie z dźwiękiem przestrzennym. I tu pojawia się problem. Głośniki mają wyłącznie jedno wejście 5.1 (3x minijack 3,5 mm). Mam pc i 3 konsole. Dźwięk ze wszystkiego wychodzi przez hdmi do telewizora. Potem z telewizora optykiem do konwertera cyfrowo analogowego (DAC) a z niego już wychodzę przez 6 czinczy na 3 minijacki i jestem w domu. Problem w tym, że z jakiegoś durnego powodu Windows 10 nie wysyła cyfrowego 5.1 przez hdmi karty graficznej. To samo, jeśli wyjdę optykiem do DACa z karty realteka na płycie głównej. Idzie stereo. W 5.1 działa tylko wyjście analogowe. A wejście w głośnikach jest już zajęte.
Da się to jakoś softowo naprawić?
Ewentualnie znacie jakiś wichajster, który pozwala przełączyć źródła dźwięku między minijackami bez podmieniania kabli? Taki Y, z przełącznikiem gdzie nóżka to wyjście, a ramionka to wejścia?
1. Jaki to DAC, który ma 3 pary wyjść czincz? Czy przypadkiem nie jest tak, że w każdym jest ten sam dźwięk stereo? Może chodzi Ci o procesor/amplituner kina domowego? :)
2. Żeby ruszył Ci sygnał 5.1 to chyba musisz mieć ustawiony taki typ dźwięku indywidualnie w każdej grze. Natywanie wszędzie masz ustawiony tryb 2.0.
Chiński :) ------------------------------------>
5.1 z xboxa 1, ps3 i ps4 działa.
Wyjścia są na prawy i lewy front, tył, centralny i suba.
Może być tak jak mówisz z ustawieniami w grze. Tylko np. taki Doom 3 BFG czy Rage na wyjściu analagowym mają dzwięk 5.1 bo najwyraźniej włączają go na podstawie ustawień w Windowsie. I kiedy mam podpięte 3 jacki do wyjść karty realteka, w tych grach 5.1 jest. Kiedy dźwięk idzie przez HDMI, w panelu sterowania są głośniki stereo. I nie da się tego zmienić. W menu gier nie ma takiej opcji.
EDIT:
Chyba tak jest, bo ściągnąłem jakiś filmik demo DTS 5.1 i tam dźwięk przestrzenny bez wątpienia działa.