Ja nie oglądam ponieważ nie chcę patrzeć na kolejną porażkę naszych polskich kopaczy
Przepraszam że pytam, ale kiedy będzie?
Zaraz wychodzę więc dla reguły już napisze.
I macie kurw* 1-0 do Estoni. I co wam po tych lewandowski, brożkach czy błaszczykowsich? Szczęsny nie mogł sie chyba rzucić bo mu żel z włosów by spadł. A Wawrzyniak? I chcą go do Primera Division? Wasilewski nie lepszy, nachlał sie ze słwusiem i biegac nie am sił. Chu* nie reprezentacja banda nieudaczników hajs wzieli i płaczą, że biletów nie dostali.
Przełączyłem, mam to w głębokiej dupie- Po tym co ta żałosna banda pokazała na euro.
Spodziewać nie ma się w sumie czego. Taka Estonia gra lepiej niż my hehe (a przynajmniej taki obraz wyłania się po 20 minutach gry).
Estonia prezentuje o tyle wyższy poziom gry od naszych, że zamierzam wykupić karnet na mecze ligowe Levadii Tallin w przyszłym sezonie.
Zapomniałem o tym meczu, choć kilka dni wcześniej myślałem, że go obejrzę. Widzę, że kończy się pierwsza połowa i po wyniku widzę, że niewiele straciłem. Może obejrzę całą drugą?
TVP jak zwykle dała ciała - polskiego hymnu nie było, a estoński od mniej więcej połowy. Powód? A jakże - trzeba było dokończyć blok reklamowy!
Ja patrze chociaz rywal z wyzszej polki i moze byc ciezko.
Hahaha. :) Dla nas to nawet Azerbejdżan jest przeciwnikiem z wyższej półki. :)
Wiem, ze trzeba mieć serce, żeby kibicować itd. Ale to co się dzieje w naszym sporcie, to jest nieporozumienie.
W głowie mam dwa demotywatory, które ilustrują dobitnie nasz poziom.
1) Polska jest 4 na świecie w rankingu (piłka nozna) w państwach zaczynających się na literę "P".
2) 10 medali na ostatnich 3 olimpiadach - 'Chu***wo, ale stabilnie".
Ależ niech przegrają. Ciekaw jestem tylko ile meczów jeszcze muszą przegrać by cokolwiek się zmieniło. Bo za każdą turniejową porażką kryje się jedna niespełniona nadzieja "teraz będzie lepiej" i "teraz na pewno wygramy".
Oglądam. Straszny ten mecz! Tylko krów na boisku brakuje.
A ja nie oglądam! A bo po co? :D
Ależ ten szczensny kaliczny. Zawsze uważałem, że roczniki 90 i młodsi są skażeni guwnem, naruto i płaskostopiem płatu skroniowego.
O ja pierdykam.
Nic się nie stało.
BUA HA HA HA HA HA xD
Włączyłem na sam koniec i od razu piękna bramka. Dobrze, że nie zmarnowałem 90 minut na oglądanie całości :)
Szczęsny się nie popisał.
Na mundialu zagramy jak bedziemy go organizować. Okolice 2050.
Ja pierdol...
Jeeeeeeejeeeee, gollaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaasooo! :D
BRAZYLIOOO WITAJ!
Estonia okazała się łaskawym przeciwnikiem.
Cud, że przegraliśmy tylko jedną bramką!
Spokojnie, po co te nerwy? Przed wielkim turniejem poskleja się balon i nadmucha na nowo. Piłkarze dostaną tyle biletów ile będą chcieli, związek będzie trwał, a my kibice znowu uwierzymy, że a nuż się uda.
Polska biało-czerwoni, Polska biało-czerwoni. Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało.
Spotkały się dwa równorzędne zespoły, prawie sąsiadujące ze sobą w rakingu FIFA. Zadecydowały detale.
Może zamiast hymnu zaczniemy już na początku śpiewać "Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało"
"Kibicuję" tej reprezentacji od lat. Byłem zawsze kiedy działo się źle. Począwszy od meczu z Koreą, przez katusze z lotwą. Byłem zawsze gdy Szwedzi pakowali nam 3 bramki. Ten mecz z ekwadorem, potem Niemcy. Całowałem Webb'a w glacę. Widziałem te popisy Bąka w meczu z Armenią, jak wymęczyliśmy ledwo zwycięstwo 1:0 z San Marino. Nie ominął mnie Kuszczak. Widziałem jak Boruc puszczał szmaty ze Słowacją i Irlandią. "Dopingowałem" ich na Euro ale takiej żenady jak dziś to jeszcze nie widziałem.
Mowilem ojcu przed meczem: zobaczysz, jak przeje*iemy to Kurowski bedzie w studiu tlumaczyl ze to byl debiut trenera. Studio pomeczowe, pierwsze slowa Kurowskiego: musimy pamietac ze to byl pierwszy mecz z nowym sekecjonerem i reprezentacja jeszcze nie jest poukladana. Nosz kur*a jego mac. To juz nawet nie jest smieszne. Wieczne tlumaczenia, wieczne " musimy miec nadzieje". A to presja, a to nerwy ich zjadly, a to wiatr za bardzo wial, a to za goraco, a to debiut selekcjonera. Nie ku*wa. Te patalachy nie potrafia grac. Czyja to wina? Lesnych dziadow z PZPNu. Wypie*dolic, rozje*ac, zaorac, Late wsadzic do pierdla za przekrety na 25 lat. Te beztalencia zarabiaja niebotyczne pieniadze( pisze o pilkarzach teraz). Ciekawy jestem ile kazdy z nich zgarnal za ten mecz. Jedyny sredni( SREDNI) poziom europejski w tej kadrze prezentuje Lewandowski. Reszty szkoda mi komentowac.
edit. Kurowski do*ebal przed meczem: Jak Waldemar Fornalik poradzi sobie (uwaga uwaga) z GWIAZDAMI SWIATOWEGO FORMATU w naszej reprezentacji. Srsly? Kto? Lewy? Kuba? Wojtek? Piszczu? Bitch please...Nie mam sily...40 milionowy kraj ktory kiedys byl potega w gale teraz jest w ogonie Europy...
Najgorsze jest to, że indywidualności mamy - Lewy, Kuba, Polański, Piszczek, Rybus też dzisiaj fajnie kilka razy przeszedł paru niebieskich, Obraniak którego nie było, a bez niego nie ma żadnej gry w środku i kilku innych, którzy są naprawdę przyzwoitymi grajkami - tylko one nie potrafią ni chuja ze sobą współpracować. Zawsze gdzieś kogoś brakuje, gdzieś ktoś nie zdążył, nie dobiegł, gdzieś ktoś ściął nie w tę stronę, gdzieś ktoś nie zaasekurował, tutaj się krycie zdublowało i cała obrona zostaje wyruchana jednym podaniem a tam Lewy poszedł w lewo a piłka w prawo... Do tego środek obrony, który raz gra zajebiście i jest nie do przejścia dla czołowych europejskich ekip, a raz wbijają się w nią bez żadnych problemów takie potęgi jak właśnie Estonia...
Muszę przestać się tym już przejmować. Szkoda nerwów.
I pomyslec ze takie ciecie nie potrafiace poprawnie kopnac kawalka szmaty zarabiaja wiecej kasy niz niejeden doskonalacy sie wiele lat profesor... ten swiat schodzi na psy...
Wczoraj po przeczytaniu posta numer sześć w tym temacie, przestałem interesować się meczem, bo w jakiś pokrętny sposób zrozumiałem, że przegrywamy już 1-0.
Dziś dopiero widzę, że to było rzucone na zapas, bo autor tych słów opuszczał sieć. Niezły z ciebie prorok, przy następnych meczach również możesz tak zdradzać co pokazały ci karty, oszczędzisz wielu ludziom nerwów.
Kolejna kompromitacja Polskich kopaczy.....
Widzę że forma po Euro siadła już całkowicie.
To Polska ma reprezentację w piłce nożnej? A co ta reprezentacja sobą reprezentuje?
Bulzaj--> no czesc misiu, ty nasz pro elo znaffco i mistrzu taktyki. A teraz wypie*dalaj do innych trolli znaffcow do watku pilka nozna :))
Obczajcie ten wywiad przeprowadzony z byłym trenerem Reprezentacji Polski ładnie obrzuca gnojem trenera Fornalika. Dawno tak "kulturalnego" wywiadu nie czytałem.
http://www.futbolnews.pl/rozgrywki/reprezentacja-polski/artykuly-reprezentacja-polski/art,855,estonczycy-do-niedawna-w-skorach-chodzili-a-teraz-nas-ogrywaja.html
A ja trwam w swoim postanowieniu:
obejrzę mecz rep. Polski tylko wtedy gdy będzie to mecz 1/8 finału MŚ lub ME. Dopiero wtedy.
mam gdzieś tych patałachów.