Koniec bieżącego roku zbliża się wielkimi krokami. Największe premiery mamy już za sobą i nadszedł czas podsumowań. Jaki tytuł pochłonął Was bez reszty a jaki okazał się tylko rozczarowaniem? Jakie postawy społeczności lub ludzi z branży zapadły wam w pamięci. Co zasłużyło na wyróżnienie?
Podzielmy się między sobą wrażeniami. Zacznę. :-)
Gra roku: Dishonored - tytuł ten musiałem przyznać tej grze. Rok ten obfitował głównie w kontynuacje znanych marek, które nieraz okazywały się strzałem w dziesiątkę, raz były tylko cieniem swoich starszych braci. Tym bardziej cieszą odważne decyzje o postawieniu na nową markę w świeżym uniwersum i mało popularnym, skradankowym gatunku. Dishonored było dokładnie tym czego potrzebowała branża - sygnałem, że na tym rynku jest miejsce nie tylko dla kolejnych sequeli z numerkami zbliżającymi się do dziesiątki.
Największa niespodzianka: Max Payne 3 - sequel starej gry, na dodatek osadzony w brazylijskich slumsach? Shooter? Na pierwszy rzut oka kolejna gra szukająca swojego kawałka na popularnym torcie. Nuda. Już pierwsze 15min gry wyprowadza nas z błędu i z każdą kolejna przekonuje z jak dojrzałym tytułem mamy do czynienia. Prawdę mówiąc jest to jedna z gier z najbardziej dojrzałą fabułą z jaką się spotkałem a sposób jej prowadzenia ustanawia nowe standardy nie tylko w grach ale i mógłby stanowić wartościową lekcję dla niejednego reżysera filmowego.
Najlepsza RPG - Mass Effect 3 - satysfakcjonujące zamknięcie serii, która pchnęła gatunek RPG na nowe, moim zdaniem lepsze tory. Dynamiczna walka, prawdziwe wybory moralne, ufilmowienie serii, rezygnacja z rozdawania punkcików w statystyki postaci to dla mnie najlepsze co mogło spotkać ten gatunek. Finał serii ma wszystko to do czego przyzwyczaiły nas poprzednie części, choć nie ma skoku jakościowego względem dwójki. Przyznaję, że dopóki nie dowiedziałem się jak bardzo hejtowana jest ta gra za zakończenie nie widziałem w nim żadnego problemu. Podobało mi się i nadal podoba, a zmuszanie twórców do wprowadzenia jakiejś fanowskiej teorii indoktrynacji jest moim zdaniem niepoważne. Twórca ma prawo do swojej wizji i nie ciąży na nim przymus ulegania fanom. Jego gra, jego wizja.
Najlepszy RPG akcji - Diablo 3 - Nowe Diablo jest dokładnie takie jak oczekiwałem. Jasne, ma swoje wady w postaci krótkiego 4 aktu, dziecinnych zachowań głównych złych czy słabym administrowaniu w banowaniu botów. Jednak plusy zdecydowanie przesłoniły wady. Doskonale wykreowane grywalne postacie, system run wprowadził dla mnie nową jakość, rezygnacja z rozdawania punkcików, doskonała oprawa i klimat za który wszyscy pokochaliśmy poprzednie części. IMHO najlepsza gra Blizzarda od trzeciego WarCrafta i powrót na właściwe tory.
Najlepsza gra akcji - Assassin's Creed 3 - Dishonored został wyróżniony wyżej, więc tą pozycję pozwolę zająć Asasynowi, bo jest tego warty. Byłem sceptyczny z powodu przeniesienia akcji do oklepanych i nudnych już jaki flaki z olejem Stanów Zjednoczonych. Teraz jednak jestem w stanie zaufać Ubisoftowi nawet jeśli kolejny Asasyn będzie toczył się na Antarktydzie. Rdzeń rozgrywki pozostał bez większych zmian, nie zapomniano jednak o nowościach w postaci polowań czy bitew morskich. Tak trzymać.
Najlepsza strategia - BRAK - niestety, nadeszły ciężkie czasy dla fanów strategii. Gatunek został zepchnięty do niskobudżetowych produkcji, które nie przebijają się do mainstreamu. Niestety ciężko ocenić czy ten stan rzeczy ma szansę się zmienić w najbliższym czasie. Przyszły rok jak na razie zapowiada się nie zupełnie najgorzej - Command and Conquer, Company of Heroes 2, TW: Rome 2, SC2: HotS. Tylko czy to wystarczy żeby ożywić gatunek?
Największe zażenowanie - Hejt Diablo 3 - temat był tak wiele razy powtarzany, że nie mam specjalnie ochoty znowu go drążyć. Rozumiem, że gra nie wszystkim musiała się spodobać i osoby te potrafiły uzasadnić swoje stanowisko. Problemem jest jednak to, że większość tej fali nienawiści okazała się beczeniem stada baranów i rzucaniem w amoku gnojem we wszystkich kierunkach.
Największe negatywne zaskoczenie - sprzedaż PS Vita na tle 3DSa - Do niedawna kieszonsolka Nintendo sprzedawała się 10-krotnie lepiej niż nowe dziecko Sony. Próbowaliśmy znaleźć powody tego stanu rzeczy, z najczęściej powtarzanym, że na Vitę nie ma gier. Patrząc jednak na metacritic dowiemy się, że w podobnych okresach było tyle samo tytułów wartych zainteresowania się na obu platformach. Nie mogę znaleźć powodów takiego odrzucenia ze strony rynku.
Największe pozytywne zaskoczenie - Przeceny gier w dystrybucji elektronicznej i PS Plus - wraz z zakupem nowego PC przyszło zainteresowanie Steamem a w dalszym ciągu innymi wyprzedażami. Gdyby ktoś mi powiedział, że kupię za 20zł półroczną topową grę to bym mu nie uwierzył. Tymczasem na dysku mam tyle gier, że będę miał o robić przez najbliższe miesiące. To samo tyczy się PS Plus. Za śmieszne pieniądze otrzymujemy miesięcznie kilka dużych gier zarówno na PS3 jak i PS Vitę. Grzech nie skorzystać.
Najbardziej oczekiwana gra 2013: Command and Conquer - Najpierw znany jako Generals 2 zniknął na długie miesiące z newsów nie dając żadnego znaku życia. Wielu wróżyło kasację tytułu. Na Gamescomie ogłoszone poważne zmiany w koncepcji gry. Widzę w tym tytule przede wszystkim szansę na odrodzenie się gatunku strategii. Wykorzystanie coraz popularniejszego modelu F2P i znanej marki ma szansę to zrobić. Trzymam kciuki.
W gry sportowe i samochodówki nie gram, dlatego powstrzymuje się od typowania. Podzielcie się swoimi wrażeniami z 2012 roku.
Krótko
Gra Roku : Borderlands 2
Shooter: Far Cry 3
Najbardziej oczekiwana gra 2013: Battlefiled 4 ( bo jestem fanboy'em :D serii )
Gra roku: The Walking Dead
Największa niespodzianka: Hotline Miami
Reszta gier blado przy nich wypada dla mnie. Zawiodłem się na Max Paynie 3.
the walking dead zdecydowanie najlepsza gra roku. drugie miejsce xcom enemy unknown. reszta to jak dla mnie sredniaki. Najwieksze rozczarowanie to diablo 3 i guild wars 2 bo tak naprawde na te gry czekalem a okazaly sie slabe.