A więc po dobrych i pasjonujących meczach rundy zasadniczej hokejowy ligi NHL czas na play offy :)
Oto lista drużyn które ze sobą zagrają:
KONFERENCJA ZACHODNIA
Vancouver Canucks - Chicago Blackhawks
San Jose Sharks - Los Angeles Kings
Detroit Red Wings - Phoenix Coyotes
Anaheim Ducks - Nashville Predators
KONFERENCJA WSCHODNIA:
Washington Capitals - New York Rangers
Philadelphia Flyers - Buffalo Sabres
Boston Bruins - Montreal Canadiens
Pittsburgh Penguins - Tampa Bay Lightning
Pierwsze mecze już jutro w nocy :)
--------------------------------------------
Dokładny terminarz:
http://www.nhl.com/ice/schedulebymonth.htm
----------------------------------------------------
W sumie oprócz wielkich emocji sportowych, można też zgarnąć trochę kasy bo jest to dobra okazja do pójścia do bukmacherów i coś po obstawiać :)
Ja obstawiam co i raz. Owszem mecze mega fajne i zacięte ale wyniki też co i raz różne i dziwne:) Ostatnio Vancover tak dostaje że oglądać się nie da :) LA i San Jose normalnie epickie pojedynki :)
Mi tam przegrane Vancouver pasuja jak najbardziej:P
Pittsburgh Penguins forever. Co prawda przetrzebieni kontuzjami najlepszych graczy, ale i tak swietnie sobie radza.
Najważniejsze, żeby puchar wrócił tam gdzie jest jego miejsce. Czyli Detroit. Pierwsza seria poszła gładko, 4-0.
Jako wieloletni fan Colorado, które w tym roku miało wyjątkowo słaby sezon (tęsknie za drużyną sprzed lokautu...) mam szczerą nadzieję, że wygra ktokolwiek, byleby nie Red Wings.
Co wy gadacie?!
Każdy wie że w tym roku Stanley musi być rekinów!!
Rekinki albo Orki. Predators mi fajnie wyglądają, ale jeszcze nie teraz.
Żałuję tylko moich Red Wings, ale w tym roku chyba znowu nie dadzą rady.
Pary II rundy Play offów:
Vancouver Canucks - Nashville Predators
Detroit Red Wings - San Jose Sharks
Washington Capitals - Tampa Bay Lightning
Boston Bruins - Philadelphia Flyers
Pogrubieni to moi faworycie, chociaż znowu ciężko będzie Rekiną i jak odpadną to koniec, zalame się...
Royal_Flush -> SJS nieźle grają z LA niemalże epickie pojedynki aczkolwiek czy akurat wygrają zobaczymy. Co jak co Detroit wymiata. Vancouver o dziwo pierwsi w sezonie w pucharze ledwo ledwo wygrali, zobaczymy.
Boston wygrywa z Lotnikami? Śmiałe, ale teraz już nie ma słabiaków, wszystko si może zrealizować.
Ja obstawiam:
Vancouver Canucks - Nashville Predators
Detroit Red Wings - San Jose Sharks - niestety, choć Ksidłom kibicuję od zawsze, to teraz analizujemy szanse realnie, nie sercowo. W tym wypadku chcę się pomylić.
Washington Capitals - Tampa Bay Lightning - chociaż Błyskawice to takie małe Detroit, Yzerman jest tam managerem.
Boston Bruins - Philadelphia Flyers
To wybitnie nie byl sezon Pingwinow. Prowadzic 3-1 i przegrac 3-4 to trzeba juz byc w mega dolku. Gratulacje dla Tampy. Licze, ze juz w pelnym skladzie Pitttsburgh przyatakuje przyszly sezon na swoim wysokim poziomie :>
Boston wygrywa z Lotnikami? Śmiałe
Czy ja wiem? Juz Buffalo walczylo z nimi jak rowny z rownym i naprawde niewiele zabraklo.
Bierz poprawkę na brak Małkina i Crosby'ego. Początkowo wydawało się, że bez nich ujdzie, ale niestety. Ostatni, 7 mecz wykazał brak armat.
Co do Szabel - 1:0, 1:0, 4:3. Wygrane na styk. Ale, to tylko dowodzi faktu, że teraz ju nie ma słabiakow.
Wlasnie o ich braku mowie niestety. Tez poczatkowo sadzilem, ze bedzie ok, bo radzili sobie nadspodziewanie dobrze, ale w playoff trzeba wyjadaczy i ich brak niestety dal sie mocno we znaki.
Zaluje, ze Chicago nie sprawilo ostatecznie sensacji, bo bylo naprawde blisko po tym, jak Canucks zaczeli nagle dostawac ostre wciry :D
No. Niewiele zabrakło do epickiej opowieści sezonu. Drugiej w sumie po odbiciu się od dna Diabłów w sezonie zasadniczym.
Na marginesie - przypominam Lotników z ubiegłego sezonu. Wyleźli z 0-3. Z Bostonem. Dokonując tej sztuki pierwszy raz od 1975 roku.
Kto widział na video reakcję kibiców Bostonu, ten wie co tam musiało się dziać. Cisza była w hali.
Myślałem, że będzie powtórka. Niewiele zabrakło. Brawa dla jastrzębi, chociaż ich nie lubię.
Ale i tak przegrali w finale:P
Ja codziennie sprawdzam wyniki i patrze na powtórki najlepszych akcji :)
Zarówno NHL jak i AHL :)
Najważniejsze, że w play-offach nie ma już Spurs i Penguins :) No i wielka szkoda Chicago. Takie historie zostają w pamięci.
Detroit mógłby spróbować wyrównać w Kalifornii na 1-1, bo inaczej będzie krucho.
Swoją drogą wybiera się ktoś albo już był na meczu NHL? Mam na myśli Berlin/Praga/Helsinki itp. Jak wrażenia? Nakręciłem się na Berlin, ale jednak, jak wszystko podliczyłem to sobie na razie odpuściłem. Najgorsze, że w zeszłym roku w Sztokholmie byli Red Wings, a w Barcelonie Lakers. No, ale trudno. Będzie jeszcze kiedyś okazja :)
Znacie ten zwyczaj z "Don't Stop Believin'"? Jak nie to od 0:22: http://www.youtube.com/watch?v=Df4qMtx5ndo&feature=related
Wybor - ja myślałem żeby jechać do Pragi chyba na Kojotów z Bostonem.
Ale ceny mnie przeraziły :/
No 200 zł to minimum za bilet a krążka to chyba nawet przez lornetkę nie zauważę :/
Co do NHL to rekiny już jeden mecz wygrały i teraz prowadza 1-0 :D
Stanley jak nic!
W sumie jak Red Wings odpadnie to Szwedzi sobie kadrę wzmocnia na MŚ i może Datsyuk zagra bo tez Rosja słabo coś grywa :)
I mamy już 2:0 w serii.
Szwedom rzeczywiście przydałaby się jakaś pomoc. Po 20 latach przegrać z Norwegami dając sobie wcisnąć 5 bramek?! Szok.
No rekiny ładnie sobie radzą w tym roku zobaczymy, już mają 2:0. A prowadzili cały mecz wczoraj. O dziwo Tampa też świetnie sobie radzi. Najgorzej trafili chłopaki z Nashville :/ bo na Vancouver ale na razie nie jest źle. Problem że kibicuje i tym i tym ;)
Ja liczę na finał Capitals - Sharks.
Poki co Rekiny idą ok, ale capsi coś stoją z Tampa :/
Chociaz jak w sumie by Capsi i Red Wings odpadli to Rosja się wzmocni Ovim, Datsyukiem, Sieminem... I nareszcie zaczną grac!
Wzmocni, albo nie wzmocni, skąd wiesz, że oni w ogóle będę chcieli grać w MŚ?
Co do play-off to ja liczę na Nashville, wszystko zależy tak naprawdę od Rinne, jeśli uda mu się utrzymać tę formę w jakiej obecnie jest i dalej będzie tak dobrze bronił to mają spore szanse wyeliminować Vancouver.
A ten swoje. Wiadomo, że musi chcieć. Musi też nie spóźnić się na samolot, w ogóle musi mieć samolot, musi być zapłacone ubezpieczenie, musi mu żona pozwolić - sprawdzić, czy nie ksiądz - musi nie mieć w tym samym czasie pogrzebu ojca, jeżeli chce w pogrzebie brać udział, musi nie zwichnąć sobie nadgarstka ("a skąd ty wiesz, że oni w ogóle nie zwichną sobie nadgarstka, wszyscy?" fakt, tego nie wiem) i wiele innych okoliczności musi być spełnionych.
Zakładamy dla uproszczenia spełnienie wszystkich takich "musi". Inaczej zagadamy się na śmierć.
rothon ----> każda drużyna z czołówki z tych MŚ mogłaby spokojnie dołożyć kilku dobrych graczy z NHL, ale tego nie zrobiła. Dlaczego? Widocznie za mało "musi" jest spełnionych.
Jak ja widzę w drużynie Kanady gracza z niemieckiej ligi, albo w drużynie USA chłopaków z ligi uniwersyteckiej to wybacz, ale nie wierzę w "drugi garnitur", bo dla mnie to po prostu olewanie MŚ.
Rok temu po odpadnięciu Red Wings i Capitals do Rosji doszli Ovieczkin, Semin i Datsyuk..
Capsi looool - 4:0 w rywalizacji z Tampa Bay i do domu, tego się nie spodziewałem.
San Jose kolejne zwycięstwo i 3:0 i albo Detroit przejdzie do historii i wygra 4:3 albo pojedzie do domu, czego bym bardzo chciał :0
I w sumie moje przewidywania co do awansu Bostonu dużo realne zwłaszcza ze już jest 3:0 :)
Kiepska postawa Capitals mnie akurat nie dziwi. Niedawno jako najlepsza drużyna fazy zasadniczej odpadli bodajże w pierwszej rundzie, także jak dla mnie to nie jest drużyna na playoffs :]
To fakt Tampa ładnie ich rozpracowała do zera :) Boston też świetnie sobie radzi. San Jose kibicuje im więc niech wygrają i luz :) po co przeciągać. Najgorzej ma Nashville, jak na razie 2-1 jest ale tam jednak nikomu nie kibicuje bo obydwie drużyny lubię ;)
Na wschodzie półfinały bez historii. W sumie w finale nie kibicuję nikomu, aczkolwiek w tym dużym będę za drużyną ze wschodu, zawsze miałem do niego słabość, czy to w NHL, czy też w NBA :>
No i Boston rozpracował Philadelphie 5-1 i wygrał całą rywalizacje 4:0 :)
Czyli finał konferencji wschodniej:
Boston Bruins - Tampa Bay Lightning
Hmmm... ciężko wytypować mi faworyta. Nie wiem chyba będę kibicował Tampie.
Ha, i mówiłem ze jak Washington odpadnie to Ovieczkin będzie grał w Rosji!!
Chociaż i tak dostali 3-2 od Czechow...
Po cholerę brali do składu Nabokova!!??
Wywalili go z San Jose i od razu sa efekty!
Olimpiadę tez przez niego przegrali...!!!!
Kurde San Jose znowu porażka....
Jestem załamany postawa rekinów :/
3 mecze przegrane i stan 3-3....
Ale jedno jest pewne ze w 7 meczu emocje będą mega!!
Kurna bez kitu, też jestem wściekły :/ nie dobrze :/ liczę na nich. Szkoda mi Nashville ale z drugiej strony Vancover też kibicuje. Nic wygrał i wygra lepszy. Jutro ostatni mecz San Jose kontra Detroit zobaczymy. Pozdr
Rok temu byłą dobra seria Boston Philadelphia, teraz ta :) Całe szczęście że Rekinki nie zbłaźniły się przed Detroit i wygrali ten 7dmy mecz. Niech sięgają po puchar.
No zobaczymy zobaczymy ja to będzie :) chyba przejdę się dziś do STSa i coś obstawię :)
Ciesze się ze zwycięstwa Sharkow, ale jestem mega wkurzony na Kanadę.
Czesi weszli, Finlandia, Szwecja, I rekiny tez i kurde nagle Rosja wygrała i kurde 2 kupony po 20 zł poszli mi się jeb....
No to teraz Sharks (nie cierpię Canucks) vs jakakolwiek drużyna ze wschodu i jest git :]
No i Tampa przejechała się po Bostonie. Może to i lepiej, jak awansują do wielkiego finału, to na pocieszenie zostanie mi świadomość, że Pingwiny odpadły z kimś znaczącym, a nie z byle popierdółką ;p
No 5-2 ładny wynik, choć to dopiero pierwszy mecz wiec wszystko może się zdarzyć :)
Dzisiaj Rekiny. Zobaczymy co potrafią i czy wreszcie się uda podnieść puchar Stanley'a
No i teraz Boston ciśnie :)
W rywalizacji 2-1 chodź widać że bez ostrych starć się nie odbyło:
http://www.youtube.com/watch?v=Ul613LQqxy4&feature=player_embedded
Co do rekinów to widać że sobie nie radzą. Dostali wczoraj 7-3, gra do bani i pełno niesportowych zagrań...
http://www.youtube.com/watch?v=TEyR6NTG_IE&feature=player_embedded
+ Thorton prowokujący w pierwszym meczu
http://www.youtube.com/watch?v=pkYBd2Mj5fw&feature=player_embedded
Jeśli dzisiaj Canucks wygrają to chyba kolejny sezon bez Stanley'a dla rekinów :(
Ja tam kibicuje Tampie. Boston do mnie nie trafia. Co do rekinów tak jak pisałem kibicuje i Vancouver i Rekinom więc niech wygra lepszy.
No i koniec finałów konferencji i czas na Finał całej ligi czyli:
Vancouver Canucks - Boston Bruins
Vancouver wygrało z rekinami 4-1 a Boston w 7 meczu pokonał Tampe bay :)
Moim faworytem jest ekipa z Kanady :)
Ale liczę no niezłe emocje :)
Niedzwiadki!!!
Wschod rulez :D
Kolejna zadyszka Canucks perfekcyjnie wykorzystana przez ekipe z Bostonu.
Wygrała drużyna, która miała w tym sezonie bezapelacyjnie najlepszego bramkarza w lidze.
To tylko pokazuje jak ważna jest ta pozycja na lodowisku.
A tak się Luongo naśmiewał z Thomasa po piątym meczu finału, a sam w szóstym i siódmym zagrał beznadziejnie.
Najważniejsze, że puchar nie jest w Kanadzie! :) Pewnie Robin Scherbatsky jest trochę smutno, ale trudno ;)
Jak nie lubię dwóch drużyn z Bostonu, to tutaj trzymałem kciuki za Bruins. Wygrać 7 mecz na wyjeździe to jest zawsze coś. Swoją drogą fajnie tam mają od 2000 roku 7 tytułów mistrzowskich w 4 najważniejszych ligach.
Brawa dla Tima Thomas'a! :) Zasłużył sobie za te wszystkie lata. Swego czasu zawojowałem z nim całą ligę AHL. Jednak nikt nie chciał nas w NHL. Szkoda tylko, że na konsoli :D
http://www.sport.pl/hokej/1,64952,9793620,Puchar_Stanleya__Zamieszki_w_Vancouver_po_porazce.html
:o
To tylko pokazuje jak ważna jest ta pozycja na lodowisku.
W rzeczy samej. M.in. dzieki bardzo nierownej postawie Fleury'ego Pingwiny nie zaszly dalej w playoff, pomimo znacznych oslabien kadrowych.