No właśnie, pytanie takie jak w wątku. Postanowiłem dzisiaj przejść się na nową część piratów, ale mam pewien dylemat. Nie lubię oglądać filmów w 3D chyba, że jest to coś typu Avatar który był dostosowany stricte do 3D. I teraz moje pytanie: czy ktoś był na nowej części piratów w 2D albo 3D? Jak wrażenia? Ocena? Jeżeli pójdę na 2D to film nie straci na jakości? Drugim atutem 2D jest to że w kinie nie będzie tyle dzieciaków i ogólnie tyle ludzi, więc będę mógł się w spokoju napawać filmem.
Tutaj jest seans o którym mowa:
http://www.heliosnet.pl/1,Wroclaw/BazaFilmow/Szczegoly/film/1124
Wersja analogowa 2D brzmi niezbyt zachęcająco. Co począć?
Zdecydowanie 2D, efekt 3D został dodany na siłę, i praktycznie go nie widać. Za to okulary skutecznie zaciemniają obraz, a w filmie jest sporo "ciemnych" scen, w których bardzo mało widać.
Już reklamy przed seansem miały lepszy efekt 3D niż sam film :) A najlepiej wypadła rodzima produkcja 1920.
Tak też myślałem, właśnie dlatego nie jest fanem obecny wersji 3D. Większość z nich to po prostu sztucznie nakładany efekt po to, żeby więcej zarobić. Chyba zdecyduję się na 2D.
U mnie w kinie było tylko 3D więc nie miałem wyboru ale jakbym go miał wybrałbym wersję 2D.
Nie ma wielkiej różnicy (w 3D napisy wyświetlane są "pod nosem" co nawet przeszkadza).
Niemniej obejrzałem w 3D i nie żałuję, no chyba, ze tego, że wogóle wydałem kasę na ten film.