Parę razy pomagałem innym a teraz sam potrzebuję pewnego tytułu. Piosenka ta ma już trochę lat, dobre ponad 10 lat temu słuchałem jaj na kasecie. Oprócz charakterystycznej melodii której za pomocą słów nie opiszę pamiętam sam początek, odgłos lecącego helikoptera, chyba pisk opon hamującego samochodu, krótka seria z karabinu maszynowego i charakterystyczny dźwięk pocisków odbijających się od twardej powierzchni i krótka wymiana zdań między lekko zdenerwowanym mężczyzną i trochę rozhisteryzowaną kobietą. Jako że ostatnią styczność z tymże utworem miałem dawno to możliwe są odstępstwa od tego co tutaj napisałem ale większość powinna się zgadzać :)
Na 99% angielski, a gatunek, trudno mi powiedzieć po takim czasie, wydaje mi się że mogło to być coś w stylu Sweet Dreams - Eurythmics. Sama piosenka była utrzymana raczej w takiej trochę cięższej atmosferze w stylu Sweet Dreams, Model - Kraftwerku, czy muzyki Jarre'a. Nie jakieś mega pozytywne reggae, pop czy inne disco.
kluha666 - Niestety nie.
Ten opisany przez Ciebie wstep przywodzi mi na myśl "One" Metaliki ...choc Sweet Dreams to to nie przypomina ;)
Właśnie nie "One", próbowałem znaleźć tytuły piosenek z podobnym intrem i właśnie "One" się przewijało, "Another Brick in the Wall 2" (ale tutaj na końcu), "The Happiest Days of Our Lives", czy "Fantasy". Ale to żadna z nich :/
Znalazłem, Jon Anderson and Vangelis - The Friends of Mr. Cairo. Teraz przesłuchując nie wiem skąd mi się wziął ten helikopter ale byłem prawie pewny że na kasecie piosenka zaczynała się właśnie sekwencją dźwiękową lecącego (zbliżającego a później oddalającego się aż w końcu zanikającego) helikoptera.