jak zostalo mi troche pierogów na patelni, to musze dolewac jeszcze oleju?
pierogi grzalem po 13
glodny jestem
Wystarczy odgrzać o ile patelnia jest natłuszczona.
Jak troche doleje to chyba nie umre c nie
No pewnie że nie :)
Dzieki kolego
Nie ma za co. Smacznego!
dziekuje jeszcze raz! cebulki dodam
ciekawe jak zjem 40 pierogow, w koncu chlop!
nie moge sie doczekac
lubie takie przypalone
Hehe, ale beka jest z tego wątku. ;D
O nie próbowałem ciekawe
[11] dobrze radzi i do tego zrobić ozdobę ze śmietany (robioną na patelni). Pychota
Ze smietana tez dobre od biedy
Haha - SMACZNEGO!
thx
prezes1115 ---> To ty pewnie miastowy? Bo w moim rejonie na pierogi mówi się pirogi.
Pjerug tez sie zdarzy czasami
Jeden pierog u nas to nie pjerug tylko piróg.
Jaki "piruś" znowuż? xD Kogo to obchodzi, czy pirug, pjerug, pierek, piergog, czy tam jeszcze inaczej. ;p
Napisałem piróg a nie pierog. Ale czy to jest piróg a czy pirug to sam nie wiem czy tam powinno być "u" kreskowane a czy nie.
Bo to gwara (edytor niby mi wyświetla, że piróg jest poprawnie). A na ziemniaki mówimy źmioki :)
Śluńsk?
Na ślonsku się godo kartofle. Źmioki to bydzie chyba u scyzoryków i dalyj w strona Rzeszowa :P
Źmioki to bydzie chyba u scyzoryków i dalyj w strona Rzeszowa :P Zgadłeś! Tylko, że ja nie scyzoryk tylko z tego województwa.
Na ślonsku się godo kartofle. Źmioki to bydzie chyba u scyzoryków i dalyj w strona Rzeszowa
Chyba się pomyliłeś :) Ja nigdy w Kielcach ani gdziekolwiek w regionie nie słyszałem nawet takiego wyrazu.
Chyba się pomyliłeś :) Ja nigdy w Kielcach ani gdziekolwiek w regionie nie słyszałem nawet takiego wyrazu. Na wsiach.
Jo to bym pedzioł, ze u nos na wschodzie to ci miastowi wolo godać ziemniaki, że niby tak kulturalnie, ale na wsiach to ino kartofle.
Pyry i kartofle tez dosc popularne bo tutaj obok niemczrch to sie wie. Piree, kartofelen hehe