Może ktoś był i się orietnować będzie, ile by kosztowal pobyt tak powiedzy tydzien w Paryzu ? Przelot w dwie strony dla 2 osob na wiiair widzialem za 130 zl jak i za 210 , choc nie jestem tego do konca pewnien, bo cos tanio, ale chodzi mi o pobyt, duzo by to wynioslo ? Pobyt 2 osob .
Radzę popatrzeć na hotele w dzielnicy ,,arabskiej''. Mniej więcej 50 euro za osobę.
BYłem w 2005 w Paryżu, wtedy doba hotelowa w hotelu na południowych peryferiach (okolice BourgLaReine, Cachan i L'hay-les-Roses) kosztowała od 35-40 Euro za pokój 2 w tanim hotelu do 55 w droższym.
Linia Wizzair latała wtedy na lotnisko w Beauvais (jakies 70 km od Paryża), nazywało sie to Linia Katowice-Paryż/Beauvais i trzeba było brać autobus który dowoził do Paryża na Plac Maillot skąd już metrem, a potem ewentualnie RERem można zajechać wszędzie.
Do poruszania się to kupcie sobie Carte Orange (na tydzień), za cenę 22,70 (3 strefy) euro macie jazde transortem publicznym - metro RER i busy. trzeba tylko taka legitkę wyrobic se - zdjęcie można w aparacie w metrze zrobić i git majonez.
Byłem pod koniec października (też 2 osoby), 7 dni z czego przylot o 21.00, wylot o 8.00, więc realnie 5 ;) Cenowo wygląda to tak:
Przelot: Bilety kupowane późno, więc wyszło 337 zł/os + IC z Warszawy do Wrocławia (115 zł/os), bo powrotny samolot do Wroclawia byl drogi. Ale można sporo taniej - nawet w 250 da się zmieścić bez specjalnego polowania na okazje.
Hostel: Byliśmy tu: http://www.booking.com/hotel/fr/parc-even.en.htm - nie pamiętam dokładnie, ale ok. 200 euro na osobę za całość + śniadania 5 euro/dzien (warto); miejsce bardzo fajne jak na tą cenę, max. 5 minut do metra, czysto; na minus tekturowe ściany i obsługa ni w ząb nie czająca angielskiego ;)
Jedzenie: Jak napisałem - śniadania wzięliśmy w Hostelu. Warto, bo było sporo tego i smacznie (wszystko świeżutkie) za 5 euro, a w piekarni obok najbadziewniejsza bagietka (ok. 30-40 cm) kosztowała niecałe 1 euro ;) Obiady - zwykle ok. 10-12, czasami 15 za jakies typowe danie obiadowe. Wino całkiem niezłe od 5 euro. Kiepskie (odpowiednik Carlo Rossi, tylko tamtejsze) od 1.50 ;)
Transport: Karta 5 dni na 3 strefy - jakos 25 euro chyba kosztowala, ale glowy nie dam. Bardzo wygodna opcja. Transfer z lotniska (Beauvais) to 15 euro za osobe w jedna strone.
Całość - jakoś w ok. 2k z małym hakiem na osobę się zmieściliśmy, więc nie było źle. Przy czym zahaczyliśmy Disneyland, a to jakies 10 euro za RER do parku + 45 euro za wejściówkę (kupować na stacjach przesiadkowych metra, a nie w parku! tam jest chyba za 55)
Tyle ;)
Hmmm kurcze, troszke sporo , nie spodziewalem sie az tyle to moze kosztowac, chyba wybiore za ta cene jakis egzotyczny kraj na dluzej :)
Dzieki za odpowiedzi :)
[6] Zależy czego oczekujesz - jak chcesz odpocząć, popijając drinki i wygrzewając się na słońcu, to zdecydowanie nie ma to sensu. Natomiast jeśli chciałbyś zobaczyć pare naprawdę urokliwych miejsc (na Montmartre'cie mógłbym spędzić choćby i tydzień, nie robiąc nic innego niż tylko spacerując tam, popijając wino w ogródkach tamtejszych lokalików i oglądając to, co mają do zaoferowania tamtejsi "artyści uliczni" - naprawdę niesamowity klimat), to zdecydowanie nie będziesz żałować. Przy czym na samo zwiedzane tydzień to za dużo - wszystkie fajne miejsca w samym Paryżu można obejść w 3, maksymalnie 4 dni - spora część z tych najbardziej znanych miejsc i zabytków jest przereklamowana i nie warto tracić na nie czasu, chyba że kolekcjonujesz "fajoskie foty na n-k".
Osobnym tematem jest Disneyland - dla mnie to było zawsze marzenie dzieciństwa, więc choćby dla tego jednego dnia w Disneylandzie wydałbym taką kasę, gdybym jeszcze raz miał decydować ;D
Oj nie, ja jak jade gdzies to bardzo lubie zwiedzac, opalac sie to to moge jak wroce do domu :)
W paryżu mi najbardziej podobała się dzielnica La defense, galeria D'Orsay i Park Sceaux(w sumie to pod paryżem ale bardzo blisko). Fajne tez było muzeum lotnictwa na lotnisku Le Bourget, akurat jak byłem to były tez targi lotnicze i było duzo pokazów w powietrzu. Od biedy to może spodobac sie cmentarz Pere-Lachaise, kanał św Martina i park Citie de Sciences
Z pojedyńczych budynków największe wrażenie zrobiła na mnie Opera Garnier.
LOT oferuje przelot do Paryza za 70 PLN o ile zarezerwujesz odpowiednio wczesnie.
Mieszkalem w hotelu Reneissance ale byl to dosc drogi hotel. Na dosc rozrzutny wypad w 3 osoby na tydzien do Paryza poszlo mniej wiecej 1000 Euro. Na to wliczaly sie koszty zakupow, jedzenia w restauracjach, biletow na metro itp.
Wiem natomiast iz w zaleznosci od standartu mozna duzo zbic z ceny. Paryz jest ogolnie drogi, ale jesli znajdziesz kogos milego z mieszkankiem (i nie bedzie ci przeszkadzac komfort metalowego lozka z materaccim) to mysle ze za jakies 120 euro ci pozwoli zostac przez tydzien.
Sklepow spozywczych na glownych ulicach jest niewiele. Mozesz za to zawsze wyjechac troche poza Paryz, na osiedla z blokow z wielkiej plyty - tam natrafisz np. na LIDLA i zrobisz sobie zapasy jedzenia. W Paryzu jest malo fast foodow, za to istny multum restauracji. Pamietaj tylko, ze nigdzie nie biora napiwkow :P
nie wiem jak z cena biletu lotniczego ale zawsze warto o tym myslec jak najwczesniej,
ja juz jakis czas temu bylem pod tym adresem http://www.paris4stay.com/indexpol.html
3 osoby za tydzien zaplacilem 300euro, teraz widze, ze ceny troche wyzsze ale mysle, ze mozna potargowac. Mieszkanie jest na Montmartre a dla mnie to najbardziej urokliwa dzielnica, nalezy do starszych Polakow, sa bardzo mili i zyczliwi, sporo moga pomoc w takich zwyklych sprawach komunikacyjno-organizacyjnych. W mieszkaniu jest wszystko co potrzebne- kuchnia w pelni wysposazona, bez problemu mozesz sobie zrobic sam obiad czy kolacje, na dole jest maly carrefour, obok piekarnia.
Tylko zabierajac sie za Paryz warto wczesniej przygotowac sobie plan zwiedzania na poszczegolne dni, tutaj jest tego wszystkoego za duzo. Ja bylem 3 razy turystycznie i zawsze czulem niedosyt :)
Radzę popatrzeć na hotele w dzielnicy ,,arabskiej''. Mniej więcej 50 euro za osobę.
Rotfl. U beżowych na Beauvais, niedaleko kolejki i Carrefoura, w październiku 2008 (poza sezonem) płaciłam bodaj 17 euro za osobę (hotel Balladins, jest ok, mogę polecić. 500 metrów od stacji bodaj Roisny sous Bois, obok której jest Kerfur). Warto zatrzymać się nieco poza centrum, bo są te kolejki i do centrum można dostać się dość szybko, a i hipermarket obok pozwolił zaoszczędzić - z tym jest problem w centrum.
W 2008 lecąc wizzairem (trochę drożej, prawie 300 w obie strony), wyszło mi za 4 doby 1000 zł razem z wejściem do Orsayu i przywiezieniem paru pamiątek (Luwr i cośtam jeszcze za darmo - muzea robią takie akcje, że określonego dnia o określonej godzinie można wejść za darmo, dotyczy studentów)
Myszorze, jeśli odpuścisz sobie taki Disneyland (albo zaoszczędzisz na czym innym) czy wjazd na Eifflę oraz zamiast jeść w kawiarniach/knajpkach (droga gastronomia), będziesz kupował jedzenie w markecie (polecam siatki z croissantami z Kerfura :)), to zmieścisz się w 1000-1200 bez większego problemu. Na kawkę w miłym miejscu też zostanie. Transport - wspomniane karnety, można kupić na kilka dni i na określoną strefę, sprawdź je sobie wcześniej. Nadajesz się na taki urlop?
Akurat ja będąc 4 dni nie miałam czasu na np. Disneyland (byłam tylko obok - poleciałam, bo chłopak chciał pograć w turnieju M:TG, który odbywał się w jednym z disneyowskich hoteli :P ) albo stanie 2-3 godziny, żeby wjechać na Eifflę, więc część wejściówek mi odpadła, z wyjazdu byłam bardzo zadowolona, w Paryżu jest co robić, chłonąć go i się zachwycać nie stojąc w kolejkach i nie cykając miliona zdjęć cyfrówką. Ale będąc tam tydzień szkoda by nie zajść. Twój wybór, osobiście polecam takiego oszczędnego "partyzanta" :)
Robi - niezła oferta, dodam sobie do zakładek, bo też czuję niedosyt i jeśli akurat mnie nie poniesie gdzieś indziej, to chętnie odwiedzę Pari ponownie :)
Warto się wybrać do Paryża pod koniec czerwca na pokazy lotnicze, co niniejszym czynię.
Lilus -> Darmowe muzea są w kazda pierwszą niedzielę miesiąca. lae tylk te państwowe np Luwr D'Orsay itp, ale wtedy są zazwyczaj dzikie tłumy w środku i nie ma raczej mowy o zwiedzaniu- jest rozpychanie sie przed obrazami, o Mona Lisie możńa zapomnieć tak oklejona jest chińczykami
zdecydowanie odradzam disneyland, tym bardziej w okresie letnim, tlumy takie, ze do jednej atrakcji bedziesz stal 30-40min, a frajdy gora 5min,
do tego drogi jak cholera
bylem jakies 2 m-ce temu, niestety tylko na 2 dni. kasy poszlo sporo, bo ok. 1k pln na glowe.
hotel to byla jakas sieciowka, nie pamietam nazwy, ale calkiem blisko metra (ok. 5 min.), kosztowalo to chyba ok. 55 euro za pokojodobe. uslugi hotelarskie ponoc ostatnio bardzo podrozaly. wieza eiffel'a mozna powiedziec "zaliczona" - aczkolwiek 1-1,5h stania w kolejce to z tego co wiem standard (mozna wejsc praktycznie bez kolejki jesli bilet na wieze wczesniej zarezerwuje sie w necie). transport rowniez drogi - trzeba kupic bilet okresowy (to chyba najrozsadniejsze rozwiazanie) - jest zbiorczy na metro/rer i cos tam jeszcze. oprocz tego polecam zakupic bilet dwudniowy na "odkryte autobusy" - woza po glownych atrakcjach turystycznych paryza - cena cos kolo 20 euro.
co warto zobaczyc? na pewno wjechac na wieze (fajna panorama miasta), montmart, luk tryumfalny, warto chociaz zajrzec do luwru (bez wchodzenia do muzeum), katedra notre dame...zabytkow jest cala masa.
co najbardziej utkwilo mi w pamieci? metro! tyle co sie tam nalazilem po schodach z nawiazka starczyloby na caly rok;-)
LOT oferuje przelot do Paryza za 70 PLN o ile zarezerwujesz odpowiednio wczesnie.
Bzdura, LOT nic takiego nie oferuje, najtańszy RT na CDG to wydatek rzędu 330 zł.
Trudno cokolwiek doradzić, bo nie napisałeś co chcesz tam robić ani gdzie spać. Paryż to miasto które (jak każde europejskie) można zrobić zarówno hiperekonomicznie (śpiąc na couchsurfingu, gotując samemu), albo mega nieekonomicznie. ;) No ale fakt, hostele mają drogie.
A Montmartre faktycznie spoko, chociaż z tym "niesamowitym klimatem" to bym nie przesadzał. :DDD
Heh a ja będę w Paryżu za kilka dni ;]
Awerik -> znajomy chcial mi cos takiego zalatwic. Ale mozliwe ze byla to klasa T :P
Paryż to miejsce jedyne na świecie, istna stolica Europy, kwintesencja kultury każdego rodzaju.
Osobiście uważam, że każdy powinien być tam co najmniej raz, wystarczy zrezygnować z nudnego Egiptu tudzież wakacji na Fuerteventurze.
Jeżeli jedziesz tam ze znajomymi i znajdziesz choćby godzinkę wolnego czasu późnym wieczorem nie zapomnij zachaczyć o jakiś dobry klub i wypić tam drinka - atmosfera imprez nieziemska, zupełnie co innego, niż dane jest nam przeżywać w Polsce.
Jak to jest z tymi biletami za 70 pln? :O Najtaniej udało mi się wychaczyć za 300 w obie strony w EasyJet (błeee). Muszę przyznać, że wizja weekendu w Paryżu za 140 zł to naprawdę ciekawa sprawa :)
Czy jest sens jechać do Paryża na 3,5 dnia? (5 dni razem z przylotem i wylotem, ale tego nie liczę).
I jakoś nie mogę znaleźć biletów w cenach jakie podawaliście - 2 osoby w obie strony (z Wiednia, bo tu mieszkam) lata tylko Air France i biletu kosztują łącznie 1400pln :/
Jeżeli jedziesz tam ze znajomymi i znajdziesz choćby godzinkę wolnego czasu późnym wieczorem nie zapomnij zachaczyć o jakiś dobry klub i wypić tam drinka - atmosfera imprez nieziemska, zupełnie co innego, niż dane jest nam przeżywać w Polsce.
albo pojsc na pere-lachaise, na grob morrisona i dac sobie w kabel :D
paryz swietne miasto, ale nie ma to jednak jak biarritz