Witam, może ktoś się orientuje czy jeżeli będę wrzucał filmiki przykładowo z recenzjami filmów (mój głos + fragmenty danej produkcji) to czy mam kiedyś szanse na partnerstwo? Bo w sumie przecież czym różnią się zapisy wideo z gier od filmów?
http://www.youtube.com/t/partnerships_benefits
Kwalifikacje.
Patrząc na twój kanał uważam, że nie masz szans.
Nie ma bata, żebyś dostał partnerstwo albo chociaż 100+ widzów z takim nastawieniem.
Narmo-->Dlaczego? Nie mówię teraz ale w przyszłości :P
axel-->Tzn jakim?
Jeśli można to ja bym chciał zgłosić małą uwagę na temat dźwięku, staraj się jakoś lepiej wyrównać poziom głośności bo nie słychać ani Ciebie a dźwięków z gry.
Garret Rendellson --> Mała liczba filmów, mała liczba widzów mała ilość wyświetleń. Osoby, które otrzymują partnerstwo mają kilka razy więcej wyświetleń dziennie niż twój kanał ogółem.
Nie zrozumiałeś Narmo. Wiadomo, że teraz bym partnera nie dostał przecież to logiczne. CHodzi o to, żę gdybym w przyszłości miał okazję go dostać to czy takie własnie filmy jak w 1 poście napisałem, nie zablokują mi tej szansy.
Moze ktoś jescze wie jak to jest? Dodam, że np Niekryty Krytyk ma filmy gdzie są fragmety filmow + jego głos i nic mu nie zrobili. Myślę, że wrzucę na próbę taki film na innym koncie.
Jeśli w jakimś filmie masz informację o tym, że zawiera treść należącą do osób trzecich, to będziesz musiał:
1. odwołać się od tego i liczyć na to, że film będzie czysty,
2. usunąć film.
Z partnerem jest tak, że musisz mieć ~1000 osób, ale podobno dają już za 500-700.
A co do Krytego, to nie zabija się kury, która znosi złote jajka. :P
A swoją drogą ile youtube płaci? 1 dolara za 1000 wyświetleń? Bo o takiej stawce słyszałem.
To zależy od tego w jakim regionie oglądany jest film i jakie stawki ma reklamodawca za jedno kliknięcie w reklamę.
Im dalej na zachód, tym większe stawki.
Moim zdaniem Google nie przymyka oczu na to co robi Krytyk. W jego filmikach najważniejszy jest on i to co mówi (zapewne z tego względu traktują to jako treści autorskie), a to co leci w tle jest tylko dodatkiem.
I tak przy okazji czy w wrzucaniu filmików na YT chodzi by dostać partnerstwo?
Jeszcze rok temu połowy osób, które teraz tak usilnie robią wszystko aby załapać się na partnera, ten temat by nie interesował. Nagle, gdy do naszego kraju wprowadzono partnera i pojawiły się informacje, że można na tym zarobić, to każdy chce mieć partnera na YT, bo jest czym się chwalić przed kolegami. :P
kil69-->To coś złego, że chciałbym mieć partnerstwo? Wiadomo, że nie dla tego wrzucam filmy tylko robię to dla przyjemności, ale skoro jest szansa dostać kiedyś taką możliwość to chcę wiedzieć co można wrzucać :/
Zresztą partnertstwo daje multum przydatnych opcji (jak np dłuższe filmy).
jego filmikach najważniejszy jest on i to co mówi
W serii o którą się rozchodzi było by praktycznie tak samo. Film leciałby tylko po to by było widać co opisuję i jako przykład.
