Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Orange - niech ich wuj strzeli...

20.06.2012 15:32
pablo397
😍
1
pablo397
138
sport addicted

Orange - niech ich wuj strzeli...

długa historia...

rozchodzi sie o telefon firmowy dla mojej matki - niedawno (miesiac temu) aneksowala umowa na trzeci rok. przez pierwszy rok wszystko bylo okej - duze rachunki, ale ze mama prowadzi dzialalnosc to i duzo przez telefony sie rozmawia. przy koncu pierwszego roku zaproponowano jej przejscie na drozszy abonament, ale za to rozmowy do orange mialy byc za darmo. mialy byc ale nie byly, bo promocja byla tylko dla nowych klientow a nie przedluzajacych, pani z orange sie pomylilo, bo nazywaly sie tak samo - trzeba bylo doczytywac regulaminy, pisac odwolania i reklamacje, uzerac sie z obsluga, bo wyszlo kilka innych rzeczy (np. przez pierwsze trzy miechy mial byc abonament za 1zl, a nie byl, bo ktos zapomnial wlaczyc albo nie wiedzieli czy bylo wlaczone czy nie) - pol roku zalatwiania ale miej wiecej naprostowalismy.

mniejsza o tamto (chociaz to tez historia na ciekawy watek).

miesiac temu przyszlo do kolejnego przedluzenia umowy - znowu na rok. tym razem zdecydowalismy sie na plan rozmowy bez ograniczen do wszystkich i internet 2mega za 79 zl netto - atrakcyjna oferta.

tym razem przygotowalem sie lepiej - poprosilem od obslugi wszystkie regulaminy wszystkich promocji - przeczytalem od deski do deski, przemyslalem, poklocilem sie z obsluga, ktora twierdzila, ze nie moga tego internetu wlaczyc (w regulaminie pisalo co innego), obsluga wkurzyla sie, ze po co ja to czytam od deski do deski, czy ja sie tego na pamiec ucze czy co itp chamskie odzywki - ja spokojnie, ze mam prawo czy wrecz obowiazek zapoznac sie z tymi dokumentami to sie zapoznaje. upewnilem sie, ze nie ma zadnych haczykow i na koniec zazyczylem sobie jeszcze cennik i regulamin ogolny orange (zeby powkurzac obsluge) - wszystko ladnie razem spielem i schowalem do teczki, co by w razie problemow nie szukac po ich badziewnej stronie.

orange i tak sie okazalo sprytniejsze ode mnie.

nowe warunki mialy obowiazywac od nastepnego okresu rozliczeniowego, w tym wypadku od 16 czerwca. dzisiaj przyszedl rachunek za ostatni miesiac w starym planie - bach, 300 zeta. no niech ich wuj strzeli - za co te 300 zeta?(normalnie przychodza kolo 150zl) na szczescie po ostatnim razie robie sobie eleganckie ksera wszystkich rachunkow wraz z potwierdzeniami przelewow - porownuje sobie stary i nowy rachunek.

w nowym czytam:

"Od nowego cyklu rozliczeniowego nastąpiła zmiana planu taryfowego z Optymalny 450 na Optymalny 450 z Internetem" ????

zgodnie z regulaminem aneksu, "Aktywacja usług [...] zostanie dokonana z pierwszym dniem okresu rozliczeniowego następującego bezpośrednio po dniu dostarczenia niniejszego Aneksu do Orange..."

Aneks podpisany 22 maja, cykle są od 16 do 15 następnego miesiąca. logicznie rzecz ujmując - usługi powinny sie powłączać 16 czerwca (pod warunkiem ze aneks dotarl do biura).

Orange wymyslilo przedpłaty... W tym miesiącu płacę za abonament, z którego mam zamiar dopiero skorzystać (coś jak pre-paid na kartę)...

co za tym idzie: w poprzedniej fakturze mam:
Optymalny 450 przedpłaty za okres 2012.05.16 -2012.06.15
Abonament Telefoniczny: 99 zł
Rozmowy bez ograniczeń: 10 zł
Pakiet Optymalny: 10 zł
razem: 119 zł netto

w nowej fakturze mam:
Optymalny 450 z internetem przedpłaty za okres 2012.06.16 -2012.07.15
Abonament Telefoniczny: 79 zł
Rozmowy bez ograniczeń: 100 zł
Pakiet optymalny: 10 zł
Razem: 191 zł netto

dodatkowo nabiło minuty i połączenia z internetem (50 zł netto)

i tu dochodzimy do sedna sprawy - skoro nie zostały aktywowane nowe usługi to czemu mam zapłacić nizszy abonament (zamiast 99 zł jak mialem do tej pory mam zaplacic 79zł jak mialem miec od czerwca) i drozej za te dwa pakiety (nawiasem mowiac to nie mam pojecia czemu one sa aktywne)? skoro zostaly aktywowane pakiety to czemu nabilo minuty i polaczenia z internetem (ktore to mialy byc za darmo...)?

ktos potrafi to rozgryzc?

mi jedyne co przychodzi do glowy to pomysl, ze ten miesiac, za ktory mam zaplacic to swoisty miesiac przejsciowy - skonczyly sie stare promocje a nie zostaly aktywowane jeszcze nowe promocje. gdzies tam wyczytalem, ze *rozmowy bez ograniczen* poza okresem promocyjnym kosztuja wlasnie te je...e 100zl. nie mam przy sobie oryginalnej umowy sprzed trzech lat, zeby sprawdzic kiedy byla podpisywana, alez tego co pamietam to wlasnie w czerwcu... ale ręki nie daje uciąc.

dobra, co dalej - wchodze na strone orange i czytam co i jak o planie taryfowym - tam to juz w ogole jakies cuda. ani slowa o promocjach, za darmo minutach itp - pisze tylko, ze jest do wykorzystania tyle a tyle minut, w tym do play i polsatu tyle, na stacjonarne tyle. gdy sprawdzam jaki mam plan taryfowy to pisze, ze do zaplaty 140 zł...

domyslam sie, ze ci idioci z orange nie wlaczyli tej *promocji* tylko po prostu przestawili abonament z *optymalny 450* na *optymalny 450 z internetem*, bo wg cennika to wlasnie powinno byc tyle minut ile pisze na stronce orange i tyle powinnien kosztowac (140 zeta z hakiem). a moja mama przy aneksowaniu umowy skorzystala z promocji, wg ktorej abonament mial kosztowac 79 zeta netto i wszystkie rozmowy wszedzie nielimitowane.

poza tym pozostaly jakies stare pakiety (np. ten pakiet *optymalny 50* za 10(12?) zł, gdzie jest 50 minut na połączenia. co po takim pakiecie (za ktory trzeba zaplacic) skoro i tak rozmowy sa za darmo??

i znowu jutro wycieczka do orange i wyjasnianie z tymi debilami (bo inaczej ich nie mozna nazwac) czemu w umowie/aneksie jest co innego, a na fakturze co innego.

***

koniec żalów, kto chcial ten przeczytał. rada dla wszystkich - trzymajcie wszystkie papierzyska w kupie - zawsze bierzcie wszystko co jest napisane, ze 'oswiadczam, ze zapoznalem sie z regulaminem/cennikiem/zalacznikiem', bo idioci z biur obslug twierdza, ze wystarczy na stronke wejsc i sobie sciagnac - dupa, na stronach jest tyle naje...e tych regulaminow, kazdy nazywa sie tak samo i polapac sie ktory do czego trzeba. zbierajcie potwierdzenia i dokladnie czytajcie - moze bedziecie mieli wiecej szczescia, bo mnie juz kurwica strzela.

odnosnie zmiany sieci - matka trzymala telefon, bo wiekszosc numerow miala w orange, dopiero od niedawna sa promocje w innych sieciach ze do wszystkich za free - trzeba bedzie w koncu pomyslec nad zmiana operatora. ale znajac zycie to wszedzie taki sam burdel...

20.06.2012 15:40
Janczes
2
odpowiedz
Janczes
200
You'll never walk alone

nie chce mi sie tego czytac w calosci ale jesli chodzi o tego typu firmy to nie powienienes byc zdziwiony
zeby nie z nimi nie użerać korzystam z pre-paida.
zadnych papierów, umów, aneksów i innych gówien.
skonczy sie kasa to doładuje. prosto łatwo przyjemnie.

20.06.2012 16:39
Awerik
😊
3
odpowiedz
Awerik
62
Backpacker

Nie chcę mi się tego czytać w całości, ale generalnie zgadzam się, że Orange to banda idiotów. :) Kiedyś przez kilka miesięcy po wypowiedzeniu umowy wysyłali mi faktury. :) Po otrzymaniu pierwszej z nich zadzwoniłem do telecentrum, gdzie miła pani wytłumaczyła mi że owszem mogę napisać reklamację (!) ale nawet jeżeli zostałaby uwzględniona to będę miał problem bo, uwaga - SYSTEM nie przewiduje ręcznego usunięcia zaległości na koncie(!!!) Wysłałem do nich ze dwa pisma - oba bez odzewu, następne faktury po prostu wyrzucałem do kosza. Dopiero jak wysłali mi pismo z pogróżkami to napisałem ostrzejszą odpowiedź w której groziłem UOKiKiem i sądem - o dziwo poskutkowało. Przyszła piękna odpowiedź z przeprosinami, zapewnieniem że nie mam wobec firmy żadnych zaległości. Żeby było śmieszniej w liście poinformowano mnie, że na moim koncie po zakończeniu umowy jest nadpłata w wysokości jednego grosza i zapytano mnie w jaki sposób życzę sobie otrzymać zwrot tych pieniędzy. :) Chciałem wybrać przekaz pocztowy, ale trochę żal mi się zrobiło pani listonoszki która musiałaby dymać na trzecie piętro z moim grosikiem. ;)

21.06.2012 11:34
Enc0re
4
odpowiedz
Enc0re
97
Cytrus

pablo397 <--- przyznaję się, że nie znam się na ofertach biznesowych, więc się nie wypowiem w kwestii jak powinno zostać to zrealizowane zgodnie z Twoją umową.
Chciałbym jednak coś zaproponować. Jeżeli tego nigdzie jeszcze nie zgłaszałeś ( w formie drogi oficjalnej do operatora) a chciałbyś uzyskać wyjaśnienia w tej sprawie, możesz skorzystać z Pomocy Orange znajdującej się na ich profilu facebookowym (przy założeniu, że posiadasz tam konto, nawet nieoficjalne). Z doświadczenia wiem, że sprawy są podejmowane dosyć szybko a wyjaśnienia przekazują naprawdę fachowo.
Alternatywnie możesz w tej sprawie przesłać reklamację do Biura Obsługi Klienta w formie mailowej wysyłając na adres: [email protected]. W większości przypadków odpowiedzi udzielane są w terminie do 7 dni.

Mam nadzieję, że uda Ci się sprawę wyjaśnić :)

22.06.2012 15:11
5
odpowiedz
zanonimizowany848239
1
Junior

@ pablo397, Jestem pracownikiem Orange Polska i chciałbym Ci pomóc. Muszę jednak poznać numer telefonu, którego sprawa dotyczy. Napisz proszę do mnie na adres: [email protected]

22.06.2012 15:40
pablo397
6
odpowiedz
pablo397
138
sport addicted

juz zalatawione - kierownik salonu powiedzial, ze to błąd systemu - powinno automatycznie anulować te niepotrzebne pakiety, ble ble ble - kryl pracownika, ktory imho powinien o tym wiedziec i wylaczyc te zbedne pakiety recznie.

fakture mam zaplacic, przy nastepnej przyjdzie wyrownanie.

22.06.2012 15:49
7
odpowiedz
zanonimizowany649929
35
Legend

Plus i Orange to partacze, niedawno też się naciąłem u tych pierwszych, a ojciec u drugich. Nieduże kwoty, ale zawsze coś.

Forum: Orange - niech ich wuj strzeli...