Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Opinie o laptopie Toshiby

14.07.2011 20:00
Indoctrine
1
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

Opinie o laptopie Toshiby

Znajoma chce sobie sprawić lapka.
Myk jest taki, że upatrzyła sobie firmę Toshiba (ja proponowałem Lenovo).
Do 3000. Oczywiście nowy.

http://www.karen.pl/product/124505/Laptopy/Laptopy_notebooki_/Toshiba_Satellite_P750_10D.html

Coś poza tym się nadaje? Osiągi ma nie takie złe, tylko zastanawia mnie układ graficzny.
nVIDIA N12P-GS to inaczej GF GT 540M, prawda? Tylko on nie ma 2 giga ramu, jak w specyfikacji podają :>

No i ogólnie, praktycznie o tym lapku nic nie ma w sieci ciekawego...

Od modelu
http://www.karen.pl/product/127163/Laptopy/Laptopy_notebooki_/Toshiba_Satellite_C660_1NH_6_GB.html
jest lepszy....

Doradźcie proszę :)

14.07.2011 22:23
Indoctrine
2
odpowiedz
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

up

16.07.2011 13:30
Indoctrine
3
odpowiedz
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

up

16.07.2011 13:36
aope
4
odpowiedz
aope
203
Corporate Occult

Nie polecam Toshiby. Kiedyś robili całkiem przyjemne lapki, obecnie - trzeszczące, sprawiające wrażenie tandetnego "coś". Zdecydowanie lepszym wyborem będzie coś od Lenovo, Della. Ze swojej strony polecam http://www.dell.com/pl/p/xps-l702x/pd Ponadto przy Dell'u będzie można dokładnie dopasować komponenty do lapka. Jedyny minus - po złożeniu zamówienia trzeba chwilę poczekać na dostawę (montowanie komputera, wysyłka itd.). Ale IMO warto. To komputery na lata, cieszą się dobra opinią a przy odsprzedaży nie ma problemu.

16.07.2011 13:42
kamyk_samuraj
5
odpowiedz
kamyk_samuraj
126
Legend

Ze swojej strony polecam
http://www.notebookcheck.pl/

16.07.2011 13:44
HETRIX22
6
odpowiedz
HETRIX22
208
PLEBS

Mój kolega ma Toshibe od dwóch lat. Często na niej gra i zero problemów. Ale to różnie bywa. Zależy jak sie trafi, zależy jak sie używa, zależy jaki model itp itp.

16.07.2011 16:38
PrzemoDZ
7
odpowiedz
PrzemoDZ
138
Legend

Mój kolega ma Toshibe od dwóch lat.

Tylko że dwa lata temu to był zupełnie inny sprzęt.

Mam porównanie- moja półroczna Toshiba, przy dwuletniej Tośce siostry, wygląda jak tandetna chińska zabawka która zaraz się rozpadnie. Już w pierwszym tygodniu używania poleciała do serwisu, z którego wróciła bez kilku śrubek... Do tej pory sobie pluję w brodę że nie wybrałem innego producenta.

16.07.2011 16:47
wysiak
😊
8
odpowiedz
wysiak
95
tafata tofka

Chcialem tylko sprostowac, jakoby Toshiba produkowala w ogole jakies laptopy - wszystkie modele oznaczone znaczkiem tej marki sa produkowane przez firmy trzecie na Tajwanie (glownie Compala i Quante), i tylko pakowane w odpowiednie obudowy - podobnie zreszta, jak laptopy zdecydowanej wiekszosci innych 'producentow', Della, Sony, czy chocby Apple'a. Jakosc zalezy wiec nie od znaczka na obudowie, a od konkretnego modelu producenta ODM, i koncowej kontroli jakosci.

16.07.2011 23:00
Indoctrine
9
odpowiedz
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

Ano tak, zdaję sobie sprawę, że Toshiba o jakość dba mniej :)
Ale ma być jakaś Toshiba..

W kwestii konkretu: jak tam z tymi modelami co wymieniłem? :)

16.07.2011 23:10
10
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

Nie wiem jak jest obecnie, ale z własnych doświadczeń i znajomych (łącznie kilkadziesiąt laptopów na przestrzeni ostatnich 10 lat). To sprzęt Toshiby jest wręcz pancerny. Nie było przypadku, żeby któraś z nich miała awarię. W przeciwieństwie do innych renomowanych marek jak IBM, Dell czy popularnych jak Acer (te to w ogóle padały jak muchy).

Pytanie mam takie, czemu Twoja znajoma chce wydać aż 3000 zł na laptopa? Praktycznie najniższy model z dwurdzeniowym procesorem powinien jej wystarczyć do domowego użytku. Właściwie jedyną wymagającą rzeczą dla obecnych komputerów jest odtwarzanie materiału HD w 1080p zapisanego przy pomocy h264, a z tym każdy dwu rdzeniowiec sobie powinien poradzić bez większego problemu.

Jeśli zaś naprawdę chce wydać więcej, to jedyne sensowne rozwiązanie to laptop od Apple ze względu na świetny system. Mac OS X jest o wiele bardziej przyjazny niż Windows i właściwie trudno cokolwiek w nim zepsuć, bo zmiana zaawansowanych ustawień oznacza zabawę w konsoli na uprawnieniach roota, a tam przeciętny użytkownik rzadko kiedy zagląda.

16.07.2011 23:25
Indoctrine
11
odpowiedz
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

Likfidator-->

Chce mieć "dobrego laptopa" :) Także takiego, co za dwa latka będzie całkiem dobrze sobie radził z prawie wszystkim. Powiedzmy, że można by i za około 2000, ale te tańsze modele Toshiby, jednocześnie są dość cienko wyposażone w dodatkowe opcje (na przykład ten P750 ma USB 3.0 itp).

Maca jej nie polecę na pewno, bo mimo kilku zalet, ma też sporo wad. Na przykład to, że działa pod MacOS. Cały soft dostępny pod Windows, jest trudniej osiągalny/zastępowalny na Macach, a do tego jak już, to droższy... Mac jest dla bogatych :)

17.07.2011 00:20
12
odpowiedz
Likfidator
120
Senator

"Dobrego laptopa"... Ach ten marketing producentów sprzętu;)
Wiesz, jej pieniądze, ale mimo wszystko wątpię, żeby w ogóle odczuła różnicę między sprzętem za 2000 zł, a tym za 3000 zł. USB 3.0 czy inne dodatki są naprawdę zbędne. Jestem ciekaw czy w ogóle wie jaka jest różnica między USB 2.0, a 3.0, a nawet jeśli to niech znajdzie sensowny powód dla którego warto dopłacać więcej za ten bajer.

Typowy scenariusz użytkowania, czyli filmy, muzyka, net, zdjęcia/filmy z aparatu, GG czy pakiet biurowy naprawdę nie potrzebują czegoś więcej niż sprzęt z niskiej półki.

Poza tym ja odradzam Windows'a dla takich zwyczajnych użytkowników. Oni po prostu nie potrafią utrzymać tego systemu w czystości. Mac OS X jest tzw. "idioto odporny", choć równie dobrze można zainstalować Ubuntu, czy inną dystrybucję Linuksa i skonfigurować tak, że też taki użytkownik nie zepsuje. Ja po prostu robię to z czystej wygody, bo wkurza mnie, gdy muszę znajomym systemy do stanu użyteczności doprowadzać.

17.07.2011 00:56
dave_mgs
13
odpowiedz
dave_mgs
85
Senator

Mi po 3-4 miesiącach użytkowania w Toshibie Satellite A665 padł dysk. Ale fakt, takie rzeczy mogą się zdarzać. Sam laptop raczej wykonany dobrze, choć nie jestem pewien jak będzie działał za jakieś 2 lata - przyciski z czasem zaczynają działać jakoś dziwnie, w sensie powoli odskakują po wciśnięciu. No i najmniejsze poruszenie laptopem zaraz powoduje krzaczenie, dysk jakby wariuje i kilkusekundowa zwiecha. Ale to pewnie wina tego dysku..

17.07.2011 11:22
Indoctrine
14
odpowiedz
Indoctrine
91
Her Miserable Servant

Likfidator-->

Tak, wiem, że nie odczułaby jakoś specjalnie tej różnicy. Za dwa lata może jednak tak ;)
Podejrzewam, że skrót USB mówi jej niewiele. Ale tutaj to akurat ja się upieram, że warto brać pod uwagę ten standard (jak jest, nie szukać specjalnie).

"Typowy scenariusz użytkowania, czyli filmy, muzyka, net, zdjęcia/filmy z aparatu, GG czy pakiet biurowy naprawdę nie potrzebują czegoś więcej niż sprzęt z niskiej półki."

A tu się nie zgadzam. Niska półka oznacza bardzo kiepską wydajność jak działa kilka rzeczy na raz. Takie GG10 potrafi zamulić dobrego kompa ;)
Do tego te z niskiej półki mają bardzo słabe baterie zazwyczaj.

Mac jest poza opcją, bo to sprzęt dla specyficznych ludzi. Poza tym, jak ja bym jej wytłumaczył, że nie zainstaluje żadnego z programów dostępnych na stronach typu dobreprogramy itp?

Forum: Opinie o laptopie Toshiby