Opłaca się kupowac na dzień dzisiejszy odtwarzacz MP4? Codziennie jeżdże autobusem do szkoły i przez ten czas lubię sobie posłuchać muzyki. Do tej pory używałem do tego telefonu(K800i) i zestawu słuchawek. Niestety nie wiem czy problem leży po stronie słuchawek czy po stronie telefonu ale po prostu raz, że słuchawki nie łączą, lekko rusze telefonem i się rozłączają a dwa, że lewa słuchawka nie działa. Nie wiem czy nie lepiej kupić sobie odtwarzacz MP4, teraz to jest tanie jak barszcz. Opłaca się? Polecicie jakiś tańszy model? Na co zwracać uwagę przy wyborze? Planowałem wziąć Explaya X12stke...
"Nie łączenie" to efekt uszkodzonego kabla.
A za mp3 przemawia żywotność baterii. W komórkach szybciej zdycha.
Jeżeli chcesz sprzęt tylko do słuchania muzyki to weź MP3. Ten explay to jakieś gówno jest. A jak chcesz MP4 to dołóż kasy.
No nie wiem, może i tak skoro tylko jedna słuchawka nie działa. Ale z drugiej strony z ładowarką też mam problem, źle położę telefon i też potrafi rozłączyć więc pośrednio wina lezy pewnie po stronie telefonu a uściślając po stronie gniazda/wejścia...
upne misie kolorowe, może ktoś jeszcze co ciekawego grycnie...
Ale po co ci MP4? Filmy chcesz oglądać w autobusie? Osobiście polecam Sanse Clip, potaniały chyba teraz zdaje się, bo za ~100 zł można już spokojnie mieć, w zależności od pamięci.
Daruj sobie mp4, kup porządne mp3 klasy Sansy clip+. Chwilę pokorzystasz i gdy poznasz różnicę w jakości i wygodzie, do żadnego telefonu jako odtwarzacz już nie wrócisz. A Sansa tania jak barszcz. Po 100zł chodzą.
Zaczekaj za MP5
