Cześć
Padł mi termostat w aucie, więc muszę go wymienić. Problem w tym, że pokrywa obudowy termostatu jest przytwierdzona do reszty trzema, jak się później okazało nieziemsko zapieczonymi śrubami. Próbowałem już siły, dwudniowej kapieli w coca coli, wd-40, popukania w śruby młotkiem, kąpeili we wrzątku w celu rozszerzenia materiału i nic nie przynosi efektu (no, nie licząc połamanego klucza).
Czy coś oprócz rozkręcenia śruby wiertarką może mi w tej sytuacji pomóc? Przyznam, że wolałbym tej opcji uniknąć bo nie chcę uszkodzić obudowy, no i nie mam imadła.
Poprzez "probe sily" miales na mysli klucz + mlotek + sila uderzenia :) ?
Drackula ---> Widzialem jak pewien Pan odkrecal srobe silnika w koparce :) duzyyym kluczem i jeszcze wiekszym mlotkiem :)
tego typu sruby raczej przegrywaja probe sily i "traca glowe" :)
choc narazie jest (sruba) 1:0 (klucz made in china) :p
Nooo, próba siły, czyli zaparcie się na chama całym ciężarem ciała aż pękł klucz, a główka śruby z sześciokątnej zrobiła się okrągła :).
Śruba 8-mka tak btw
[2] w tym przypadku w dosc miekkim aterial zostala wkrecona sruba o dosc plastycznych wlasciwosciach, ktora przy mocnym dokreceniu poprostu tak sie spasowala ze teraz ja ciezko ruszyc. Najlepszym wyjsciem to chyba bedzie wziasc klucz zaciskowy i jak nie odpusci to ukrecic leb zolzie oraz nagwintowac nowy otwor.
Niektorzy polecaja kapiel w Nafcie lub rozgrzanie sruby (nagrzewnica like) (zmniejszy swoja gestosc)
Drackula ---> dosc precyzyjne zadanie :)
Pożycz od kogoś palnik i spróbuj ją trochę bardziej podgrzać bo wrzątek to żadna temperatura.
Czytałem o nafcie ale jej nie posiadam, co do zaś nagrzania śruby to przypominam, że obudowa termostatu jest zrobiona z twardego gumoplastiku, więc palnikiem będzie raczej ciężko, a zgrzewarki punktowej indukcyjnej nie posiadam...
ta, podgrzewanie...
ostanio w warsztacie opier****em "mechanikow" co mi chcieli palnikiem elementy podwozia pogrzewac bo sobie ze srobkami rady dac nie mogli. Moze i w praktyce warsztatow to pomaga ale negatywnie wplywa na wlasciwosci materialu co moze miec przykre konsekwencjie w przyszlosci :)
Jeżeli masz dobry dostęp do śruby, możesz użyć sprawdzonej przeze mnie wielokrotnie metody. Najpierw uderzasz kilka razy w śrubę młotkiem, wtedy nakładasz klucz(koniecznie oczkowy, bo zwykłe często niszczą się, albo samą śrubę), na klucz wsuwasz dłuższą rurę i ciągniesz. :)
Edit. Ach, dopiero teraz przeczytałem, że ósemka, czyli raczej mała śrubka.
Oj tam oj tam sruba w termostacie :) napewno tyle nie pracuje co elementy podwozia :D
[12] Juz próbowałem, pisałem o tym w poście [1]
kąpeili we wrzątku -> Dla takiej śruby 100 stopni Celsjusza to przyjemna kąpiel w letniej wodzie.
Musisz ją nagrzać palnikiem. Cypelek na środku dyszy, taki biały, ma około 1000 stopni Celsjusza, a i tak trzeba grzać i stukać, aż po jakimś czasie wyjdzie.
BTW. Nowe okno dodawania wypowiedzi, tragedia...
mateus899 ==> Kup Transyl, pryśnij jeżeli w spraju lub posmaruj pędzlem jeżeli w puszce i odczekaj 10 minut.
Jak to nie pomoże, to tylko:
1) pneumatyk
2) rozwiercenie po urwaniu łbów
Sam nie wierzyłem, dopóki nie zacząłem praktykować. WD-40 do dla dzieci przy tym. Zarąbiście penetruje przez mikroszczeliny i odpuszcza.