Dlaczego nazwiska te, wymienione wyżej są tak popularne. Mam to na zadanie i nie wiem co napisać.
spoiler start
Proszę o szybką pomoc
spoiler stop
Po wojnie zostało sporo sierot, a że trzeba było nadać im jakieś nazwiska to ktoś z góry wybrał Nowaka i Kowalskiego.
"nowak" czyli nowy, tak po prostu nazywano tych, co przybywali do Naszej Wsi, w czasach gdy Zbyszko z Bogdanca byl jeszcze mlody. A Kowalski od kowala, widac byl to popularny zawod w owych czasach, a dobrze zarabiajacy kowale byli wypasieni, muskularni i jurni, wiec mieli duzo dzieci dziedziczacych te nazwisko.
Zreszta "Smith" u Angoli tez od kowala jest. Jakies RUCHLIWE osobniki do tego zawodu ciagna. :)
Smuggler -> Nowak się zgadza. Popularność Kowalskiego z tego co kojarzę wynika z dwóch przyczyn. Od zawodu to jedna, ale porównywalnie byłoby Kowalskich do innych Ślusarskich czy Stolarskich, ale podobno polscy Żydzi w czasach wojny masowo zmieniali nazwiska na polskobrzmiące - Kowalski był wtedy najmodniejszy :)
Lysack - jedno nie wyklucza drugiego. Połowa kowalskich od dawnych kowali, reszta to być może przemianowani Żydzi... osobiście jednak skłaniam się bardziej ku kowalskiej profesji.
Lysack -> Tylko ślusarz czy stolarz to tak właściwie żadna fucha. W czasach gdy nie było fabryk a gospodarka opierała się na rolnictwie bycie kowalem to naprawdę niezła profesja. Konie trzeba podkuwać, narzędzia wytwarzać, naprawiać. Więc taki kowal zawsze miał zajęcie, a ślusarz lub taki stolarz? Więc ciężko porównywać.
Skoro tylu Kowalskich od zawodu kowal to dlaczego tak mało jest nazwisk Rolnik, Chłop, Parobek czy tez bądz Rostrząsacz-Obornika von Gnojnik? vprzeciez nich musiało przypadać w przeciętnej wsi ze 100 na jednego kowala? :)
Bo nazwiska czesto powstalay od przezwisk i fuch. Zatem masz sporo Koz, Byczynskich, Pluzynskich, Orkowiczow itd. na wsi. A jedyna sensowna fucha byl tam w sumie kowal, bednarz, stelmach - i te nazwiska tez masz. Gnoinski to dobre szlacheckie nazwisko z tradycjami, swoja droga. :) "Rolnik" to dosc wspolczesne miano, wiec nie zdarzylo sie "znazwiskowac".
Teoria z Zydami ciekawa ale nie wyjasnia czemu taki "Smith" w Anglii jest popularny - tamtejsi Zydzi tez tak chcieli? Swoja droga magnaci jeden drugiemu na zlosc nadawali "swoim" Zydom nazwiska konkurentow - stad rozmaici Koniecpolscy, czy Zamojscy w duzym wyborze. Naturalnie wszyscy z duma prezentuja ksiazecy herb. :)
smuggler -> jak już ktoś wspomniał - Kowalski i bez Żydów był popularny, a najłatwiej się było wtopić w Polaka właśnie tym nazwiskiem, bo już Nowak - drugie popularne nazwisko sugerowało, że mógł to być jakiś 'przybysz'.
Przynajmniej tak mi kiedyś ojciec opowiadał gdy zapytałem go o te nazwiska :)
Smugg-> pewnie masz po częsci rację ale myślę, że skoro na wsi byli wtedy sami rolnicy prawie a raczej chłopi to nie powstały nazwiska Chłop, Gospodarz albo Chop bo wtedy wieś to byłoby Pleban, Pan, Karcmarz nasz Kowal/-ski i dopełienie do 100% Chłopów, więc nikt by sie nie orientował jakby ktoś powiedział np: Jan Chłop- we wsi 10 takich.
Ciekawe to o tych "swoich" żydach, szczególnie ciekawie zaczyna wyglądać wielokrotnie (w pewnych zależnych mediach) poruszana kwestia pochodzenia obecnie nam miłościwie panującego prezydęta.
No to ciekawostka ode mnie:
W angli i ogólnie krajach anglosaskich "Smith" pochodzi od kowala ale też od czasownika to smite- uderzać, czyli sporo wojowników miało takie nazwiska w średniowieczu. W średniowiecznej Anglii kowal to była blacksmith, złotnik- goldsmith, jubiler od srebra silversmith i kilku innych.
O hipotezie że "Smith" bardziej pochodzi od smite "uderzający" (w domysle wojownik, "napier...acz" jakby to dziś ujęto) jest o tyle uzasadniona że w sredniowieczu nadano 500 herbów szlacheckich Smithom, co zwykle wiązało się z wykazaniem się walce, a to zazwyczaj pasuje do żołnieża-wojownika a nie kowala (choćby silnego jak kafar).
Indianie w Ameryce Pn i niewolnicy w a Afryce Płd przy rejestracji masowo dostawali "Smith".
http://www.surnamedb.com/Surname/smith#ixzz1CngE3KG1
Tak czy owak, zawsze Nowak...
spoiler start
Zna ktoś rym z Kowalskim?
spoiler stop
Kowalski - zaj..sty jak Napieralski
Pamiętam jak parę lat wstecz dostałem wezwanie pierwszy raz do WKU. Babka zawołała w poczekalni Dawida Nowaka i wstało nas chyba z 5. :)
Novák to najbardziej popularne nazwisko w Czechach (70 504 osób), żeńska forma Nováková.
Nazwisko Novák nosi na Słowacji 4879 osób, natomiast Nováková 4945.
Novak to najpopularniejsze nazwisko w Słowenii (11 337 osób).
http://pl.wikipedia.org/wiki/Nowak
Nieźle, widać sami napływowi :P
Lysack --> Nawet gdyby przyjąć, tą tezę to jednak są pewne nieścisłości. Szacując, że na 34 mln obywateli II RP, 3,5 to byli żydzi. Idąc dalej szacuje się, że śmierć w czasie wojny poniosło jakieś 3 mln żydów polskich. Zostaje jakieś 500 tyś, które przetrwało w ten czy inny sposób (niekoniecznie przyjmując nazwisko Kowalski), wielu wyjechało po wojnie. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić żeby reszta tych co przeżyła i została miała istotny wpływ na popularność nazwiska Kowalski w 28 mln kraju.
Pichtowy --> No, ale przecież nie wszystkie nazwiska pochodziły od zawodu. Z Kowalskim może być podobnie jak z Goldbergiem. Niezłe nazwisko to i pewnie masowo przyjmowane.
@Trael - Ale żydzi masowo zmieniali nazwiska nie po II wojnie światowej, a wczęśniej - w XIX i na początku XX wieku. A te 10-12% populacji mogło trochę pozmieniać. Oczywiście należy też pamiętać, że żydzi posiadający nazwiska nadane przez urzędników niemieckich czesto zmieniali je na polskie odpowiedniki, czyli np.: Apfelbaum zostawał np.: Jabłońskim, a Goldberg - złotowskim. Chociaż zważyszy na to, że najpopularniejsze nazwisko w krajach niemieckich to Schmidt, to niewiele to zmienia.
Dodatkowym tropem sugerującym popularność nazwiska "Kowalski" jest teoria topomastyczna, czyli odwołująca się do nazw miejsc. Podobnie jak w przypadku nazwisk, niektóre miejsca nazywano od prowadzonej tam działalności. Kowalstwo moglo być zawodem wymagającym odosobnienia, gdyż ogień i wytop metalu niósł zagrożenie pożarowe. Powstawały więc wioski , w których praktykowano przede wszystkim kowalstwo lub wytop metali (Kowale, Kowary, Kowaliska, Kowaliki etc.) od ktorych potem ludzie brali swoje nazwiska. Szewcy czy Krawcy mieszkali w większych skupiskach, więc ich zawody nie odbijaja się w nazwiskach tak często.
Teoria ta pasuje też do nazwiska "Nowak", która może wywodzić się od nowego człowieka, ale też od mieszkańca nowo lokowanej wsi (stąd właśnie mamy takie nazwy miejscowości jak Nowa Wieś, Nowina, Nowiska etc.).
"Rolnik" to dosc wspolczesne miano, wiec nie zdarzylo sie "znazwiskowac".
No i tu się mylisz bo znam wielu ludzi o nazwisku Rolnik ;) Za to nie znam, żadnego Kowalskiego. W moich stronach najpopularnijszy jest Nowak i Lewandowski.
Pichtowy - no i nie wytrzymales, zeby i do tego watku polityczki nie wrzucic? Ale spoko, kazdy kto nie jest z pewnej partii to albo Zyd albo Ukrainiec albo mason itd. Jasne, masz racje. :/ A szkoda, bo wywod o "smithe" ciekawy i pouczajacy dla mnie.
Qverty - nie mowilem, ze w ogole, ale raczej niezbyt popularne choc w sumie to mozna by sprawdzic w necie, bo zdaje sie jest taka strona, ktora pokazuje ilu Polakow o jakim nazwisku w kraju zyje.
@Qverty™ - Według spisu z końca lat 90. Kowalskich było ok. 139 000 (nie licząc innych wariantów tego nazwiska, bo np.: Kowalczyków było dodatkow ok. 87 tys) zaś Rolników - ok. 1200, czyli, bagatela, sto razy mniej :o)
Jasne, dane sprzed kilkunastu lat, ale tak czy inaczej, przy jednym pokoleniu zmiany są niewielkie, zwłaszcza że nie mieliśmy zjawisk takich, jak urzędowe nadawanie nazwisk żydom, germanizacja etc.